Strona 7 z 10
Re: Niezwykłe nagranie z Zielonej Góry (09.04.11)
: wt lip 12, 2011 7:32 am
autor: kosmitek
Dokładnie "Pantanal", z jednej strony Pan "takmyślę" mówi o kiepskiej jakości ujęcia, a z drugiej wie, że to był ten konkretnie żuk

.
Re: Niezwykłe nagranie z Zielonej Góry (09.04.11)
: wt lip 12, 2011 9:02 am
autor: Joanna
Dobrze że "tak myślę" się odezwał: nie mogę doczekać nagrań nieba profesjonalnym sprzętem celującym jak najdalej w niebo. Może wtedy okaże się z większą pewnością, że naprawdę tam coś lata

.
Aż szkoda że taki sprzęt gdzieś się "marnuje" zamiast posłużyć do naszych celów

Re: Niezwykłe nagranie z Zielonej Góry (09.04.11)
: wt lip 12, 2011 9:38 am
autor: Maria
Joannoa nie zastanowiłaś sie nad tym, że wiele osob ma taki sprzęt i do dziś to co widzimy poprzez niego....to tylko....wielka niewiadoma.
Nik tak_myśle wyraża swoe subiektywne widzenie.........zresztą uważam podobnie jak arek i Panatal......że to dywagacje podobne do innych ....dobrych rad i wniosków...Kogoś tam........żartownisia.
Kosmitek bardzo dobrze opisuje to co ujął swoim aparatem .
Re: Niezwykłe nagranie z Zielonej Góry (09.04.11)
: wt lip 12, 2011 11:41 am
autor: ZooM
Moim zdaniem nie musimy tych zjawisk wyjaśniać na siłę. Nasz poziom wiedzy nie pozwala na rzetelną identyfikację tych obiektów. Nie ma możliwości ani środków do potwierdzenia naszych teorii.
Czasem trzeba przyznać się do swojej niewiedzy. Zamiast trzymać najbardziej absurdalnych wyjaśnień. W tym przypadku owadów.
Jestesmy obserwatorami, widzimy i wiemy wiecej niz 99% ludzi ktorzy nie patrza w niebo. Nie wszystko niewyjasnione trzeba na siłe wyjaśnić.
Ps na uwage zasługuje skala zjawiska. Swietne materiały z forum o ktorym wspomnail Marek.
Te obiekty sa nad nami. Sa tez udokumentowane na filmach i zdjeciach NASA. Tylko o tym sie nie mowi
Youtube.com/watch?v=C10cLWRuI3E
Re: Niezwykłe nagranie z Zielonej Góry (09.04.11)
: wt lip 12, 2011 1:48 pm
autor: mason
Ja bym tego wątku o owadach nie przekreślał tak zupełnie. Zresztą wystarczy poczekać do listopada. Wówczas jeśli kosmitek wyjdzie ze swoim sprzętem na opener, zarejestruje nieboskłon i będą tylko gwiazdki - to sprawę będzie można uznać za wyjaśnioną (zakładając, że kosmitek działa w dobrej wierze, a nie w celu wzbudzenia sensacji - z szacunkiem bez urazy

).
Teraz jest czas intensywnych lotów różnych owadów. Guniakopodobne
melolontha fruwają zresztą już od końca kwietnia, a
amphimallony "zastępują" je od połowy czrwca. Do tego dochodzą duże i szybkie ćmy z rodziny zawisakowatych, a także inne chrząszcze.
JA osobiście nie wierzę, że to pozaziemskie pojazdy. Za dużo ich po prostu. Roje spodków na każdym skrawku nieba, na wysokościach przelotowych samolotów lub na orbicie - straszny tłok tam by panował
Nawet przez chwilę zastanawiałem się, czy to nie rakiety zdalnie naprowadzane, no ale gdzie w takich ilościach.....
Trzeba drążyć i szukać racjonalnego rozwiązania. Musi być.
Pozdrawiam.
Re: Niezwykłe nagranie z Zielonej Góry (09.04.11)
: wt lip 12, 2011 1:50 pm
autor: Raff
Wielu z nas widzi i zadaje sobie pytania. Ja bym bardziej skłaniał się ku pojazdom wojskowym niż owadom (a co z oserwacjami w zimie gdy robale śpią?). Taki GPS oddano cywilom po 30 latach wyłącznego użytkowania przez wojsko. Co teraz posiadają?
Jedno jest pewne, jest 200 mld galaktyk, w każdej 200 mld gwiazd, trzeba być mocno zadufanym w sobie stworzeniem aby twierdzić, że jesteśmy wyjątkowi i unikalni w takiej skali. Pewnym kręgom nie zależy na uświadamianiu nas, że nie jesteśmy sami. Władza jest podzielona jak dawniej między panem, wójtem a plebanem no i może wojskiem i policją

nie prędko się to zmieni.
Re: Niezwykłe nagranie z Zielonej Góry (09.04.11)
: wt lip 12, 2011 2:21 pm
autor: azor
Teoria żuka mnie rozbawiła ciekaw jestem czy na filmie tego Pana widać jeszcze nogi i skrzydełka

Dla mnie to bzdury ponieważ tego typu obiekty obserwowałem w zimie marzec 1998 i wiosna 1998 wypisz wymaluj jak Marka ''Kosmitka'' tyle że obserwacje prowadziłem wzrokowo i lornetką co ciekawe bywały obiekty niezwykle szybko pulsujące jak stroboskopy które nagle znikały no ale to pewnie byly żuki ...

Re: Niezwykłe nagranie z Zielonej Góry (09.04.11)
: wt lip 12, 2011 2:49 pm
autor: mason
[quote name='azor' post='86847' date='12 lipiec 2011 - 18:21']Teoria żuka mnie rozbawiła ciekaw jestem czy na filmie tego Pana widać jeszcze nogi i skrzydełka

Dla mnie to bzdury ponieważ tego typu obiekty obserwowałem w zimie marzec 1998 i wiosna 1998 wypisz wymaluj jak Marka ''Kosmitka'' tyle że obserwacje prowadziłem wzrokowo i lornetką co ciekawe bywały obiekty niezwykle szybko pulsujące jak stroboskopy które nagle znikały no ale to pewnie byly żuki ...

[/quote]
Ja bym nie mieszał różnych obserwacji i różnych obiektów w tym temacie. Mówmy o tym konkretnym przypadku. Jako entomolog amator mogę tylko stwierdzić, że guniaki oraz chrabąszcze majowe, latają w identyczny sposób, jak obiekty na filmie. Latają od kwietnia do połowy lipca, o zmroku, wysoko.
Jedynie obserwacje zimowe i to identyczne, mogą wykluczyć takie wyjaśnienie.
W powietrzu oprócz kosmitów lata jeszcze sporo innego barachła

Re: Niezwykłe nagranie z Zielonej Góry (09.04.11)
: wt lip 12, 2011 3:03 pm
autor: Joanna
[quote name='Maria' post='86841' date='12 lipiec 2011 - 13:38']Joannoa nie zastanowiłaś sie nad tym, że wiele osob ma taki sprzęt i do dziś to co widzimy poprzez niego....to tylko....wielka niewiadoma.[/quote]
Nie rozrzedzajmy tematu na"wiele osób" itp

Temat dotyczy konkretnych nagrań
kosmitka i skoro
takmyślę jest w stanie zidentyfikować te konkretne obiekty na profesjonalnym sprzęcie jako harcujące żuczki, to temat zostanie wyjaśniony.
Szkoda że nie mam takiego sprzętu - bo u mnie codziennie o wieczornej porze (ale nie w nocy!) harcują całe stada żuczków majowych za oknem. Ale ich lot jest tak niezdarny jak lot pijanych niedowidzących bąków: niektóre pakują się do mieszkania i potem trzeba "to to" wypraszać
W każdym razie długiej zdecydowanej prostej żadnemu się nie udaje osiągnąć

Re: Niezwykłe nagranie z Zielonej Góry (09.04.11)
: wt lip 12, 2011 4:03 pm
autor: twistah
Ja tak poruszający się obiekt widziałem gołym okiem bez sztucznego doświetlania noktowizorem bo był on świecący podobnie jak satelita odbijający promienie słoneczne (może nieco jaśniejszy). Gdyby był to robak to pewnie bym go w ogóle nie widział, chyba, że był to jakiś świetlik, ale sposób poruszania był tak wyjątkowy, prędkość tak duża, że wydaje mi się to mało prawdopodobne. Poczekajmy na filmy wykonane profesjonalnym sprzętem
