Strona 9 z 19

Re: Wszechświaty równoległe

: sob wrz 04, 2010 8:19 pm
autor: Zbyszek
To był fajny świadomy sen:),tyle ze przydługawy

Re: Wszechświaty równoległe

: sob wrz 04, 2010 8:45 pm
autor: danut
[quote name='Zbyszek' post='72995' date='05 wrzesień 2010 - 00:19']To był fajny świadomy sen:),tyle ze przydługawy[/quote]



Znalazłam parę punktów wspólnych z tym co opisywał Castaneda. Tyle, że ..właśnie przydługawy..:) i nie było takiej mozliwosci, aby nikt nie zainteresował się tak długim moim snem, ani tez mojej wytrzymałości fizycznej nie posądzam o to, aby przetrzymała tyle dni bez jedzenia i picia, chociazby..:)

Zwracałam kiedyś na to uwagę, człowiek po takim doswiadczeniu bywa ogłupiony, najczęściej, najłatwiej uznac.. ee.. tam to mi się śniło i zamknąc temat, ale z biegiem czasu zaczynają pojawiac się te szczegóły, które juz tam widziałam, pojawiac się taki obraz zmieniającej się rzeczywistości otoczenia, rozpoznajesz wtedy i zaczynasz myslec, co jest nie tak...i materialne rzeczy jak słusznie zauważa " robertcb", czy jak w przypadku kontaktu na odwrót- kobiety z przyszłości u nas, i zaczynają co do joty sprawdzac się jej przepowiednie..

Re: Wszechświaty równoległe

: sob wrz 04, 2010 8:57 pm
autor: Nazwa użytkownika
.

Re: Wszechświaty równoległe

: sob wrz 04, 2010 9:00 pm
autor: robertcb
Danut, a co ta kobieta przepowiadała?

Z tego co opisywałaś, to Twoje doświadczenie dotyczyło by (gazeta) czasów kadencji Kwaśniewskiego (czyli pewnie do konca 2005 roku) A teraz mamy 2010, więc skąd by ta kobieta miała wiedzieć co nastapi jeszcze później?

Re: Wszechświaty równoległe

: sob wrz 04, 2010 9:08 pm
autor: danut
Nie wiedziała co póżniej, to dla mnie jest rozległy okres czasu i stopniowo z biegiem lat dostrzegałam spełniająca sie przepowiednie i osobiste widzenia gdzie byłam, a w tamtym czasie byc nie powinnam. Tu Soudak wspomina o kontakcie z Istota ponad to i ona już podawała pare zdań, dziwnych co maja się wypełnic, ale bez okreslenia czasu, tylko że za mojego zycia, ponieważ mam wczesniej o nich wiedziec, bądź nie wystraszą mnie bo bedę wiedziała, ale to juz jest na inny temat...

Re: Wszechświaty równoległe

: ndz wrz 05, 2010 10:30 am
autor: Zbyszek
Hej Danut, nie trzeba się było przyznawać do tych aniołów. Teraz cie pokonają:)

Re: Wszechświaty równoległe

: ndz wrz 05, 2010 10:51 am
autor: danut
Zbyszku nic nie bój...:).."Jakże ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ja znajdą"...Pantanal, czy było realne...nie było, dlatego piszę , że wszystko co uznajemy za takie musi iśc w zgodzie z naszym pojmowaniem, które ogranicza widzenie i nie jest doskonałe..Dopiero jeśli będziesz w stanie to pojac stanie się realnym..Jak inaczej chcecie udowodnic istnienie światów równoległych?..Ja piszę, że istnieją, gdyż je widziałam...

Re: Wszechświaty równoległe

: ndz wrz 05, 2010 3:35 pm
autor: Katarzyna_1
Dokuczacz Pantanal cały czas podpuszcza Danut, gdyz jej historia jest dla Niego bardzo interesująca. Jak Józek S. wierzy, ale cały czas sprawdza... :)

Re: Wszechświaty równoległe

: ndz wrz 05, 2010 4:21 pm
autor: danut
Kasiu wiem o tym i nawet mnie to nie drażni...:), a dla odmiany cos z waszego artykułu na stronie.."Po latach studiów nad kosmicznymi czarnymi dziurami brytyjski fi­zyk Stephen Hawking sformułował rewolucyjną wówczas tezę, zgodnie z którą Wszechświat jest hologramem. Dziś wielu jego kolegów podziela ten pogląd. Gazeta, filiżanka kawy i stół, na którym je widzimy, nie są tym, na co w naszych oczach wyglądają. W rzeczywi­stości wszystkie formy naszego trójwymia­rowego świata tworzy super-powierzchnia - hologram.

"....Pantanal ja nic nie wiem o substancjach, jakoby były wspomagaczami..:).., ale idąc tym tropem ludy prymitywne, szamani itd. posługują się tego typu metodami i tu nie chodzi już nawet o narkotycznie działające rośliny, ale nawet rytmiczny taniec, czy dźwięki, które potrafią przestroic człowieka w inny stan świadomości i może gdzieś tam balansują na granicy tego co można jeszcze zobaczyc, ale czy osiągnowszy to w ten sposób, są w stanie widziec prawidłowo?...Piszesz, ze Jezus nie o tym mówił, a zobacz...chodzi właśnie o wejście do Królestwa Niebieskiego i powiada coś takiego...Nie jest godny ten, kto chciałby wejśc do tego domu jak złodziej, bo złodziej zamiast drzwiami wchodzi przez okno, lub po drabinie...:), a skoro tak, to nie jest w stanie poczuc się w nim jak gośc, a skoro tak stąpa tam po omacku i w ciemnościach i nie jest w stanie odebrac prawidłowo...

Re: Wszechświaty równoległe

: ndz wrz 05, 2010 4:47 pm
autor: danut
Nie, nie przyjmowałam wtedy żadnych substancji, ani leków, uwierzyłabym w halucynacje, tak jak juz pisałam gdyby ktokolwiek potwierdził , z4 działo się coś innego w tym czasie niż ja pamiętam, a tu nawet...mój chłopak żył jakiś czas w strachu, gdy okazało się, że ja równiez wiem to co jemu się śniło...próbował przeprowadzac dochodzenie, gdzie było to mieszkanie, w którym przecież byliśmy razem...zresztą dużo ludzi z mojego otoczenia baraniało z kilku takich małych faktów, jak wspomniana gazeta, pieniążki z data wyprzedzającą tamten czas,list do szkoły ale napisany na czyms innym niż maszyna do pisania, mój referat o konstytucji 3maja, gdzie piszę " a tu w roku 1990..:)" był 81 żeby było jasne...to były inne przeżycia niż te tworzone przez nasz umysł marzenia senne, mary itp.. inne, dziwniejsze, bo nikomu nie przyszło na myśl takie rozwiązanie, jakie teraz podaje, nikomu, także i mnie było bardzo ciężko przyjąc to do wiadomości i po prostu uwierzyc..