"Matka obca" w Fatimie

[lya]

[quote name='RysiekINFRA' post='82724' date='19 marzec 2011 - 15:20']Iya wszystko fajnie i pięknie i w dużym stopniu się zgadzam, ale jakie są konkrety? Jakie wnioski? Podziel się swoim podsumowaniem.[/quote]



Jakie są konkrety? Oczywiste! Mało to jest historycznych zapisów ze starożytności i średniowiecza w, których świetlne efekty identycznie opisywane jak te z Fatimy towarzyszyły bitwom i wielu innym wydarzeniom w tym przywódcy tych wydarzeń mieli dokładnie takie same wizje jak dzieciaki z Fatimy? Trzeba mieć pypcia na oku by nie skojarzyć owych wydarzeń z tymi z Fatimy i mieć pomroczność „jasnom” by sądzić, że wszystkie te „zjawiska” pochodziły od jakiś sił boskich. Wystarczy prześledzić wszelkie dostępne zapiski historyczne dotyczące ewidentnych pojawień się dysków, świetlistych kul i innych obiektów, które dzisiaj są widywane, filmowane, fotografowane, relacjonowane by skorelować je z rzekomymi objawieniami i towarzyszącymi im efektami na niebie. Panowie i Panie czy trzeba wielkiej zdolności do skojarzeń by to zauważyć i powiązać ze sobą?



Heh...

[Rysiek23]

[quote name='lya' post='82727' date='19 marzec 2011 - 15:51']Jakie są konkrety? Oczywiste! Mało to jest historycznych zapisów ze starożytności i średniowiecza w, których świetlne efekty identycznie opisywane jak te z Fatimy towarzyszyły bitwom i wielu innym wydarzeniom w tym przywódcy tych wydarzeń mieli dokładnie takie same wizje jak dzieciaki z Fatimy? Trzeba mieć pypcia na oku by nie skojarzyć owych wydarzeń z tymi z Fatimy i mieć pomroczność „jasnom” by sądzić, że wszystkie te „zjawiska” pochodziły od jakiś sił boskich. Wystarczy prześledzić wszelkie dostępne zapiski historyczne dotyczące ewidentnych pojawień się dysków, świetlistych kul i innych obiektów, które dzisiaj są widywane, filmowane, fotografowane, relacjonowane by skorelować je z rzekomymi objawieniami i towarzyszącymi im efektami na niebie. Panowie i Panie czy trzeba wielkiej zdolności do skojarzeń by to zauważyć i powiązać ze sobą?



Heh...[/quote]



Śmiejąc się jeszcze raz pytam, mam nadzieję, że po raz ostatni jakie są Twoje wnioski?

[danut]

Pantanal nie wiem doprawdy dlaczego odnosisz się do mnie i do "lya" jako posiadajacych podobne wnioski.. Po pierwsze tak jak zauważa Rysiek wniosków lya my jeszcze nie znamy, oprócz tego że własnie przeszkadzają mu/jej nauki koscioła, a mnie nie przeszkadzają i tego, ze bije brawa książkom Fernandesa, a ja nie do końca, gdyz uważam, że jest to takie zastąpienie tylko jednego drugim a nie odkrycie prawdy..jak narazie bo całości materiału nie znam... A zbieżnosci w tym wszystkim były i są nie trudno je zauważyc, zwłaszcza że ja przedstawiam obszernie i swoje wnioski i spostrzeżenie, a także pisałam o podobieństwach w zjawiskach widzianych swoim "okiem"....

[lya]

[quote name='RysiekINFRA' post='82729' date='19 marzec 2011 - 17:03']Śmiejąc się jeszcze raz pytam, mam nadzieję, że po raz ostatni jakie są Twoje wnioski?[/quote]



Acha znaczy się, że mówić łopatologicznie? Nie mam zamiaru wybacz.















[quote name='Pantanal' post='82733' date='19 marzec 2011 - 17:52']Danut i Lya - niestety jest jedna spora różnica w wyciąganiu tych "wniosków". Po pierwsze, Fernandes opiera się na materiałach źródłowych - wy odnosicie się tu do jakichś bliżej nieokreślonych poszukiwań zbieżności w całościowym temacie, którego założenia nie są znane. Innymi słowy - podczas gdy on ma materiał, wy wpasowujecie go w element większej całości. Nie wszystkie doniesienia mają taką samą wartość - wystarczy porównać kronikarski zapis o obserwacji dziwnego zjawiska z tym, czym dysponujemy dzisiaj.

Po drugie - Lya - istnieje tyle alternatwnych filozofii, których zasady możesz wcielać w życie, że nauczanie kościoła nie jest wcale takim dużym problemem. Po drugie, jeśli naprawdę nie chcesz, nikt cię do tego nie zmusza. Może nim opiewać swoje przymioty i przedzieżgnięcia się przez zasłony niewiedzy, lepiej zaprezentuj tą swoją określoną wizję.[/quote]



Jasne pantanal Ty się już dawno pewnie „przedzieżgnąłeś” przez zasłony niewiedzy ja zaś cały czas próbuje się przedzierżgnąć

[danut]

No nie ma takich mocnych- z tym się zgadzam, ale...- Materiały źródłowe i widoczne ich przeciąganie i naginanie do swoich wierzeń, wyobrażeń i teraz... widoczne, także w tym krótkim wywiadzie, widzę w nim sugestie naprowadzające, znowóż w kierunku wyobrażeń o kosmitach i UFO, dlatego.. analiza może nas doprowadzic blizej prawdy, ale nie odrazu okrzyknięcie, że taką juz się znalazło...Ps. Nie miałam na mysli zbiezności w przedstawianiu mglistym całosci objawień, ale ogólnie w tych zagadnieniach także z opisów starozytnych wziete i z moich przeżyc..

[lya]

[quote name='Pantanal' post='82741' date='19 marzec 2011 - 18:22']Lya - przestań pyskować i po prostu powiedz, na czym polega twoja teoria lub wyznawany scenariusz. I po co te nerwy?[/quote]



No przecież ile razy sie można powtarzać? Odpowiedź jest w moich pierwszych postach! Nerwy-dobre sobie.











[quote name='Pantanal' post='82741' date='19 marzec 2011 - 18:22']Jak nie chcesz łopatologicznie, to nie - jednak twojego bełkotu nie da się za bardzo zrozumieć.[/quote]



Obrażasz inteligencję ludzi, którym wystarczy raz napisać tekst z wyraźnym emanującym znaczeniem zawierającym odpowiedz na każde zadane do mnie tu pytanie.











[quote name='Pantanal' post='82741' date='19 marzec 2011 - 18:22']Wynika z niego tylko jedno: "Są tacy, co wiedza więcej i ty jesteś w tej grupie." Takie coś nigdy mnie nie przekonywało.[/quote]



E nieee ja tam więcej na pewno nie wiem od was i to mogę przyznać z cała powagą bez cienia ironii, ale z pewnością widzę więcej i może ciutkę więcej kojarzę....













[quote name='Pantanal' post='82741' date='19 marzec 2011 - 18:22']potwarzane banały choćby Danikenów[/quote]







Pantanal nie zapędzaj sie tak. Gdyby nie ten Daniken i tacy jak on to Ty ja i wy wszyscy tkwili byście w mrokach jeszcze większej ciemnoty. Szacunku trochę do kogoś kto odwalił kawał dobrej roboty dzięki właściwościom swego umysłu, inteligencji, wiedzy i wykształcenia, dociekliwości, umiejętności wyciągania wniosków z istniejących artefaktów oraz przede wszystkim dzięki otwartości umysłu, której Tobie pantanal – oj bardzo brakuje. No bo chyba nie będziesz na tyle nierozważny by mierzyć się z tęgością wiedzy i doświadczenia Danikena? Jeśli chcesz krytykować kogoś kto dla ogółu zrobił tak wiele by ten durny ogół uświadomić w tylu kwestiach to wybacz, ale partnerem do rozmowy ze mną nie będziesz, co najwyżej do pyskówki, która właśnie prowokujesz.

[Ogrzyslaw]

Dodam jeszcze, że jak wiadomo nie da się sprawdzić autentyczności źródła bo ponoć już nie istnieje jeśli dobrze zrozumiałem. Jeśli nie to wybaczcie, ale i tak nie wierzę w autentyczność tych źródeł.

Pantanal i Danut nie kłóć się z głupcem - Ktoś może nie zauważyć między wami różnicy.

[danut]

Ogrzysław o tak, ja na własnej skórze doswiadczam jak wygląda ta autentycznośc relacji widziana oczami innych..każdy jest w stanie sobie przerobic jak tylko zechce wszelkie informacje..Przykład w moim temacie.. twierdzę- "widziałam coś jak żywy obraz odwróconej rzeczywistości lub innego miejsca z niej, opleciony ogniami(niby ogniami)- Nie, bo emitowano ci hologram przez obiekt z góry... -(ja) nie, nikt nie widział żadnego obiektu, ani samej projekcji chyba nie, jakies błyski, o których coś tylko kolezanka wspominała.. Drugie widzieliśmy raz wirujące słońce, opis bardzo podobny do Fatimskiego i obserwacja trwała tak długo aż słońce się uspokoiło i spokojnie i zwyczajnie jak zawsze zaszło...- obwódki, zmiany kształtu przez wirujace w okół powietrze, cudne kolory...jakis tunel powietrzny, coś, a słońce przeciez jak było tak było...- Tu nie wiem czy takie samo zjawisko, zgłaszam obserwację, bo w Fatimie mnie nie było, przecież, ale dla emocjonalnie nastawionych ludzi tez mozna uznac za cud to zjawisko, które widziałam z dwiema osobami.. Przykłady mozna mnozyc...a autentycznośc zródła juz nie istnieje i w dodatku choćby istniała i mówiła całą prawdę i teraz, i do nas i na żywo, to i tak ludzie są w stanie zrozumiec ją po swojemu..

[danut]

Pantanal nie ma to nic wspólnego z wiara w relacje innych, ale czy i gdzie znajdują się czyste , prawdziwe relacje świadków i widzących bez dopracowanych wokół nich teorii..??

[Rysiek23]

[quote name='danut' post='82754' date='19 marzec 2011 - 19:51']Pantanal nie ma to nic wspólnego z wiara w relacje innych, ale czy i gdzie znajdują się czyste , prawdziwe relacje świadków i widzących bez dopracowanych wokół nich teorii..??[/quote]



Łucja z Fatimy