Strona 10 z 17

Re: Fizycy potwierdzają, że wszechświaty równoległe istnieją

: wt lis 18, 2014 9:14 pm
autor: danut
Arku 1973 - Ja nie interesuję się UFO itd. ani go nie widziałam, o tym, to mam bardzo mgliste pojęcie, ale już samo dziwne światło pojawiające się znikąd jest mi znane i jeszcze zauważyłam trudność, jaka od razu po Twojej relacji mi się tutaj nasunęła - wyraźną ich( istot z innej rzeczywistości) trudność z utrafieniem we właściwy czas, jaki przypuszczalnie sobie zaplanowali. To nasunęło mi się przy rozmowie z wszystkimi pojawiającymi się w tak dziwny sposób i w dziwnych okolicznościach, oni dopytywali mnie albo wprost o nasz rok, albo śledzili według mojej reakcji po opowiedzeniu mi różnych zdarzeń, czy one już wydarzyły się w naszej rzeczywistości, czy nie.Kobieta chciała koniecznie utrafić na dzień mojej studniówki, w końcu znalazła ten dzień, ale np. rok później zaczepiła mnie w innym mieście( też ciekawe) z zapytaniem - czy mam dzisiaj studniówkę i znikła. Wyraźnie mam takie wrażenie, że oni przebijając się do naszej rzeczywistości muszą szukać odpowiedniego miejsca i czasu, żeby cośkolwiek dała ta wizyta. Także takie migawki mogą świadczyć o szukaniu czegoś zaplanowanego i konkretnego mającego wydarzyć się w naszej rzeczywistości. Muszę to chyba napisać, wygląda to jak regulowanie i zmienianie jej ścieżek, ingerencja właśnie w tym celu. Wiedzą dokąd coś zmierza i próbują to zatrzymać i odbić w inną stronę. Ciekawe dokąd zmierza nasza nauka, czy kiedyś i dla nas nie będzie to możliwe, rzecz w tym tylko, że będziemy szukać siebie po innych jeszcze rzeczywistościach.

Re: Fizycy potwierdzają, że wszechświaty równoległe istnieją

: ndz gru 07, 2014 7:02 pm
autor: robertcb
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="danut" data-cid="118486" data-time="1416234368">hahaha Wypadło na Panią Rutkowską i dwie części w jednej książce.  Współpraca i pisanie w telewizorze, kontakt przez telewizor - chciałabym abyście widzieli moje wtenczas oczy na tą wiadomość, choć śmieszne wtedy, teraz już takim się nie wydaje. A ten ktoś objawia się i tak w paru już osobach poznanych w internecie( przez monitorek)..</blockquote> Danut, gdyby na podstawie Twoich przeżyć opisanych w tej książce książki nakręcić film, idealnie odwzorowac miejsca, zdarzenia, emocje, odpowiednio dobrać i ucharakteryzować aktorów  - to było by coś :) lepsze niż SF. Co do rozmowy przez telewizor to jest możliwa takze w dosłownym sensie. http://www.skype.com/pl/download-skype/skype-for-tv/

Re: Fizycy potwierdzają, że wszechświaty równoległe istnieją

: ndz gru 07, 2014 7:16 pm
autor: danut
To było dokładnie powiedziane - pisał w telewizorze, nie umiałam sobie tego wyobrazić, było natenczas dla mnie śmieszniejsze niż inscenizowanie takich rozmów w celach komediowych  z obrazem i odbiorem tvp. Teraz zafascynował mnie pomysł o odczytywaniu komputerowym scenicznym wspomnień w razie takiej potrzeby bez zakłamań.. - też się ziści, zobaczysz :).

Re: Fizycy potwierdzają, że wszechświaty równoległe istnieją

: pn gru 08, 2014 5:34 pm
autor: robertcb
Danut, mam już książkę, pobieżnie teraz przejrzałem i piszesz tam że te rzeczy przeniesione ze światów równoległych znikały gdy ich nie akceptowałaś mentalnie, ale gdy je zaakceptowałś to zostawały.Czy zachowało się do dziś coś z tych "zaakceptowanych" rzeczy?

Re: Fizycy potwierdzają, że wszechświaty równoległe istnieją

: pn gru 08, 2014 5:49 pm
autor: danut
robertcb - U mnie nie, ja ich nie mam. Jednak jeżeliby, gdzieś zachowały się a ludzie nie mieli pojęcia z czym mają do czynienia, to nie mam pomysłu jakby je odszukać. Mam na myśli szczególnie pozostawioną mi książkę, była biała z czarnym literowym nadrukiem, miała około 300 stron. O ile nie została spalona, bo odwiedziwszy dawne swoje mieszkanie w celu zabrania swoich książek, uzyskałam taką informację od właściciela, że wszystkie zostały spalone w piecu CO i że za późno przyjechałam po nie. Nazwiska autorki nie pamiętam, ale miało być opisane w niej moje życie. Na razie taką piszę jeszcze i tej nie ma wydanej. W tamtych latach była moda oddawania bardzo dużo papierowych rzeczy na makulaturę, a gdyby.. :? rok wydania wydrukowany na niej musiał być nierealny dla naszej rzeczywistości.. 

Re: Fizycy potwierdzają, że wszechświaty równoległe istnieją

: pn gru 08, 2014 6:43 pm
autor: Andrzej 58
Nazwiska autorki nie pamiętam, ale miało być opisane w niej moje życie. Domyślam się Danusiu , kto opisze Twoje życie.Już kiedyś zasygnalizowałem Ci tą opcję.To ma być uzupełnienie tej wydanej książki.

Re: Fizycy potwierdzają, że wszechświaty równoległe istnieją

: pn gru 08, 2014 6:48 pm
autor: danut
Andrzeju 58 - ale nie możesz tego zrobić, gdyż go nie znasz  :InLove: .Ja cały czas pisząc tę drugą książkę, teraz mam wrażenie takie ze znam z niej zdania na pamieć, jest to bardzo dziwne, bo przecież piszę od siebie, ktoś z zaświatowych mi podpowiada???

Re: Fizycy potwierdzają, że wszechświaty równoległe istnieją

: pn gru 08, 2014 7:14 pm
autor: Andrzej 58
Pierwsze zdanie Danusiu to cytat z Ciebie.Powiem Ci ,że tą wydaną książkę już ktoś przeczytał jakieś dwa lata temu.Dobrze Ci się wydaje ,że te zdania posuwa Ci ktoś z zewnątrz .Co do autorki tej książki to ma wyjątkowy talent  a oprócz tego wiedzę , która wybiega ponad przeciętność.Wiem nawet o czym ta książka będzie (mam swoje źródła informacji).

Re: Fizycy potwierdzają, że wszechświaty równoległe istnieją

: pn gru 08, 2014 7:24 pm
autor: danut
Andrzeju - a mnie właśnie o to chodzi, aby znaleźć odpowiedź na pytanie, czy oprócz moich rąk w tej rzeczywistości nie dostała się ona wtedy w czyjeś jeszcze, inne ręce, to była by wielka rewelacja, gdyby tak się właśnie stało. Gdyby odnalazła się taka osoba,  bo też mniej więcej wiem o czym ona była. Tylko, że nie chodzi w tym o to, że ktoś inny niż ja w naszej rzeczywistości, w naszej linii czasowej będzie opisywał moje życie, nie jest ono słynne, jest szare i ciężkie, więc nie ma ku temu powodu.

Re: Fizycy potwierdzają, że wszechświaty równoległe istnieją

: pn gru 08, 2014 7:44 pm
autor: Andrzej 58
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="danut" data-cid="118793" data-time="1418066695">Andrzeju - a mnie właśnie o to chodzi, aby znaleźć odpowiedź na pytanie, czy oprócz moich rąk w tej rzeczywistości nie dostała się ona wtedy w czyjeś jeszcze, inne ręce, to była by wielka rewelacja, gdyby tak się właśnie stało. Gdyby odnalazła się taka osoba,  bo też mniej więcej wiem o czym ona była. Tylko, że nie chodzi w tym o to, że ktoś inny niż ja w naszej rzeczywistości, w naszej linii czasowej będzie opisywał moje życie, nie jest ono słynne, jest szare i ciężkie, więc nie ma ku temu powodu.</blockquote>Nie zdajesz sobie sprawy Danusiu w jakie klocki zostałaś wmanewrowana.Twoje życie jest częścią większej całości.Powielanie zdarzeń , to klucz do rozwiązania tej zagadki.