Kto wysysa z ciebie energię?

[klingon]

ups, czytając to odniosłam wrażenie, że czasami i w stosunku do niektorych osób mogłabym być takim wampirem energetycznym. Czy to możliwe by być nim tylko w stosunku do wybranych osób?

[Wodzu]

[quote name='klingon' post='69898' date='27 maj 2010 - 18:49']Czy to możliwe by być nim tylko w stosunku do wybranych osób?[/quote]



Nie - albo żywisz się ze wszystkich, albo z nikogo. Jeśli odnosisz takie wrażenie w stosunku do wybranych osób, to po prostu masz z nimi na pienku, jak to mawiają.

[klingon]

ok, dzięki za odpowiedź. Ciekawy temat i nasuwa mi się jeszcze pytanie- czy uważacie, że osoby, które są wampirami energetycznymi przeważnie zdają sobie z tego sprawę czy nie są tego świadomi. I czy świadomość (bądź jej brak) tego "daru" zmienia coś w ich postępowaniu, działaniu?

[ADAX]

Nie wiem czy istnieje coś takiego jak wampir energetyczny, uważam jednak, że nie istnieje( Podobnie zresztą jest z energią qi, chi i tym podobne nazwy). Nigdy nie spotkałem się z czymś takim, i wiem mogę się mylić ale nie muszę. Ja prawie codziennie czuje jak by ze mnie uchodziła energia, lecz nie przypisuje tego stanu jakiemuś wampirowi energetycznemu. Po prostu niskie ciśnienie, monotonny tryb życia, heh do czasu . Tak więc jeszcze raz na koniec napiszę, że według mnie te całe wampiry energetyczne to wymysł ludzi.

[Katarzyna_1]

"wampir energetyczny"? Moim zdaniem to bardzo trafne sformułowanie. Wśród niektórych osób czujemy się bardzo źle, nawet wtedy, gdy okazują nam swoją przychylność. Podświadomie wyczuwamy nieszczerość i złe intencje takich osób. Osoba taka gra przyjaciela, na pozór wszystko jest ok. A Ty nieszczęśniku czujesz, że coś nie gra, czytasz "między wierszami", głupiejesz, nie wiesz co sądzić, jak to? skoro taki dobry, to dlaczego go posądzasz, gubisz się i tracisz energię przez takiego. Zwykle po czasie okazuje się, że miałeś rację, ale co straciłeś, to straciłeś - t.j. energię dla "wampira" :rolleyes:

[klingon]

Witam po weekendzie



ale czy sądzicie, że osoby, które są wampirami energetycznymi, które nas w pewnym sensie "osłabiają" zdają sobie z tego sprawę, czy też robią to nieświadomie. Jak rozróżnić wampira energetycznego od tzw. toksycznej osoby?no i jak z nimi postępować?co sądzicie?

[ADAX]

Wydaje mi się, że nie istnieje coś takiego jak wampir energetyczny, dobrze że wspomniałeś o tzw. "toksycznych ludziach", tutaj szukałbym analogii i raczej odpowiedzi. Jak z nimi postępować ? Najlepiej kołkiem, ale sądzę, iż należy takich po prostu unikać i sie z nimi nie zadawać.



p.s znałem kiedyś takiego wampira energetycznego. Zjadał wszystkim drugie śniadanie...

[klingon]

dziś mam chyba mega niskie ciśnienie, nauka i myśl o zbliżającej się sesji wysysają ze mnie energię...

[Rysiek23]

[quote name='klingon' post='70114' date='02 czerwiec 2010 - 12:40']dziś mam chyba mega niskie ciśnienie, nauka i myśl o zbliżającej się sesji wysysają ze mnie energię...[/quote]



To pewnie ja. Mam wysokie ciśnienie i nie mam sesji