Strona 1 z 2

Re: ŻYWOT JEZUSA

: pt lis 27, 2009 5:49 am
autor: Newsman
Alternatywne historie nt. Jezusa wiecznie modne. Czy sądzicie, że coś w nich jest? Tworznie tak dalece idących teorii na podstawie pieśni jest dość naiwne i naciągane, jednak byli tacy, którzy twierdzili, że Jezus rzeczywiście udał się w zagraniczną podróż, gdzie pobierał nauki, a tekst Lazy'ego podkreśla także inne "alternatywne" wersje historii Chrystusa. Czy coś w tym jest?


* * * * * * * *
Jezus dał przykład polskim emigrantom...

onet.pl



Jezus Chrystus mógł przybyć do Wielkiej Brytanii, by kontynuować tam swą edukację, twierdzi szkocki naukowiec ? sprawę opisuje BBC.



Dr Gordon Strachan, członek Kościoła Szkocji, w swoim najnowszym filmie zatytułowanym "And Did Those Feet" snuje przypuszczenia iż Jezus mógł odwiedzić Wyspy Brytyjskie ? na trop wprowadziła naukowca popularna pieśni pt. "Jerusalem".



Według dr Strachana Jezus mógł przybyć do Anglii, by kontynuować swą naukę, tam bowiem według naukowca 2 tysiące lat temu miały znajdować się najlepsze szkoły.



- Przybycie takiej odległości nie było tak niezwykłe w tamtych czasach ? powiedział dr Strachan w wywiadzie przeprowadzonym przez 4 kanał radia BBC ? Rzymianie byli wtedy na Wyspach i nie był to dla nich taki problem ? twierdzi Strachan.



Dr Strachan stwierdził również w wywiadzie, że Jezus miał sporo czasu na podróże, a o jego życiu przed osiągnięciem 30 lat niewiele wiadomo.



Pierwsze słowa pieśni "Jerusalem" brzmią "And did those feet..." stąd taki właśnie tytuł będzie nosić najnowszy film bazujący na książce autorstwa dr Strachana. Szkocki naukowiec zbadał historię podróży Jezusa na Wyspy Brytyjskie w czasie pracy na wydziale historii architektury na Edinburgh University.



- Chrystus miał przybyć do wschodniej Anglii wraz z Józefem z Arymatei, który przyjechał tu zakupić zapas cyny ? twierdzi naukowiec.



- Jezus potrzebował uzupełnić swoją wiedzę, spotykał się więc z druidami zapoznając się z ich starożytną wiedzą. Chciał poznać ich mądrość i posiąść ją ? opowiada Strachan ? To była niezwykła wiedza kształtowana przez setki jeżeli nie tysiące lat ? mówił szkocki naukowiec.



Miejscami, które miał odwiedzić Jezus były Penzance, Falmouth, St-Just-in-Roseland oraz Loo w Kornwalii, a także Glastonburry w Somerset ? w tamtych miejscach do dziś opowiada się legendy o wędrówkach Jezusa po angielskiej ziemi.



Szkocki naukowiec w swym filmie ujawnia sensacyjnie brzmiące historie "Św. Augustyn pisał do papieża, że odnalazł kościół w Glastonbury zbudowany przez angielskich uczniów Jezusa, z kolei św. Gildas (brytyjski mnich żyjący w VI wieku) twierdził, że świątynie tą zbudował sam Chrystus. To starożytna budowla zbudowana około 37 roku" ? możemy dowiedzieć się z filmu "And Did Those Feet".



Film dr Strachana zostanie przedstawiony Brytyjskiemu Instytutowi Filmowemu w piątek, będzie on też wyświetlany w centrum Londynu.

Re: ŻYWOT JEZUSA

: ndz lis 29, 2009 11:07 pm
autor: Andrzej 58
Zawsze intrygowała mnie jedna kwestia związana z genezą chrześcijaństwa a mianowicie,jak doszło do tak szybkiego rozprzestrzeniania się tej idei w obrębie morza Śródziemnego.Nowy testament zasługę tą przypisuje działalności ewangelizacyjnej apostołów(w tym największą Pawłowi z Tarsu).Moim zdaniem przebieg wydarzeń był zupenie inny.Klucz do rozwiązania tej zagadki znajduje się w Qumran a dokładniej w grocie czwartej,gdzie znaleziono kilkaset kopii tych samych tekstów.Odkrycie reguł zakonu Eseńczyków (z aramejskiego -Azarejos co w wersji greckiej trafiło do NT w postaci Nazarejos) spowodowało gwałtowną reakcję przywódców religijnych wspólnego pnia.Dopiero w 1991 r pod naciskiem opinii publicznej nastąpiło uwonienie materiałów na mikrofilmach wszyskim zainteresowanym badaniami nad tymi tekstami.W polskiej wersji teksty te można znależć w o opracowaniu proresora Witolda Tylocha pt:Rękopisy z Qumran nad morzem Martwym-wydanym Przez Książkę i Wiedzę w 2001 r.

Reguła zrzeszenia,reguła pełnego zgromadzenia,reguła świątyni i reguła wojny dają jasną odpowiedż kim w rzeczywistości byli Nazarejczycy.Jasne staje się dlaczego nawet w Zeit Geiscie Józef Flawiusz nie wart jest uwagi(taką urobiono mu opinię,że historyk opisujący życie tego ugrupowania jako naoczny świadek musiał zostać zdeprecjonowany).Echa nazareizmu widoczne są w wielu przypadkach a w szczególności przy organizowaniu pierwszego zakonu(Franciszek z Asyżu).Była to próba powrotu do idei leżących u podstaw chrześcijaństwa i reakcja na deformację w kościele instytucjonalnym.Nazareizm w pierwotnej formie stał się zagrożeniem dla ówczesnego porządku społecznego i decydenci postanowili przerobić ideę popularną wsród biedoty niewolników i kobiet ,robiąc z idei religię opartą o wcześniejsze wierzenia(stąd tyle wspólnych cech z innymi religiami).Dalej to już sojusz władzy świeckiej i religijnej w utrzymaniu status quo.Każdy ruch powrotu do korzeni (Katarzy Waldensi itd)spotykał się z gwałtowną reakcją w obronie pseudochrześcijańskiego porządku.Jak ma się współczesny kościół do pierwotnej eklezji z wybieralnym ,żonatym , dzieciatym -wybieranym w wyborach bezpośrednich biskupem?

Re: ŻYWOT JEZUSA

: pn lis 30, 2009 10:03 pm
autor: Przemek
Syn Boży, Zbawiciel. W jednym słowie ujmując żródło miłości. Szkoda, że w XXI wieku takie cnoty są zapominane.

Re: ŻYWOT JEZUSA

: pn lis 30, 2009 10:43 pm
autor: Lazy
Przemek
Syn Boży
Taki sam jak i Ty.
Zbawiciel.
Nie,nauczyciel.
W jednym słowie ujmując żródło miłości. Szkoda, że w XXI wieku takie cnoty są zapominane.
A to się zgadza.

Pozdrawiam

Re: ŻYWOT JEZUSA

: wt gru 01, 2009 2:32 pm
autor: Przemek
Ależ owszem, że nie trzeba czytać katechizmu bo ja go nie czytam. Nie jestem również praktykujacym katolikiem. Może od czasu do czasu. Ale często rozmawiam z Bogiem i jest to dla mnie żródło miłości i wszelakiej dobroci. To wystarcza, reszta sama się układa. Jeśli ktoś nie potrafi odróżniać slepoty religijnej od wiary w samego Boga to jest bardzo ograniczony. A już nie widze tego jak niektórzy mieszają wszystko razem.

Re: ŻYWOT JEZUSA

: śr gru 02, 2009 4:02 pm
autor: Przemek
Jesli cięzko jest czytać ze zrozumieniem to może lepiej nie zabierać głosu? wyraznie napisałem "slepoty religijnej" czyli całej otoczki z księżmi na czele. Bóg jest wszędzie, a nie w Kosciele jak twierdzi ta instytucja. I to jest zdrowa religia, kiedy nikt nie narzuca Ci niczego i nie jesteś fanatycznym automatem. Wiec bądz tak łaskawy na drugi raz i przeczytaj dwa razy moje wypowiedzi zanim znów "zabłyśniesz". Chyba, że dalej nie rozumiesz co mam na myśli używając skrótu myślowego "slepota religijna". Moge prosic jedynie by mnie ta grypa omineła. Bóg dał wolną wole każdemu z nas. Nie będzie kazdego trzymał za rączke bo wtedy jaki to by miało sens? każdy by robił co by chciał bo i tak Bóg go uchroni. To nie na tym polega. Po to wyposażył Cie w rozum byś mógł z niego korzystac i wybrać jaka drogą chcesz iść przez życie. I tak na koniec nie wiem w jakim celu używasz jego imienia też poza tym tematem skoro w niego nie wierzysz? a może jednak jest inaczej tylko Twoje duma nie pozwala Ci się do tego przyznać? zresztą mało mnie to interesuje. Odpisałem tylko na pytania forumowicza, który nie bardzo chciał zrozumieć sens mojej wypowiedzi.

Re: ŻYWOT JEZUSA

: śr gru 02, 2009 6:12 pm
autor: Przemek
Nie widze Boga wszędzie, czuje tylko jego obecność kiedy z nim rozmawiam. Ty możesz miec inne zdanie i nie bede Cie do swojego przekonywać. I nigdy się nie zgodzimy bo dla ciebie Bóg jest wynalazkiem człowieka. A dla mnie Bóg stworzył warunki by człowiek mógł istnieć i tyle. I na dwa ostatnie zdania zarówno ja jak i ty nie mamy na pismie dowodów, że tak jest. Każdy ma inny swiatopogląd, który zderzy sie z rzeczywistoscią podczas naszej smierci.

Re: ŻYWOT JEZUSA

: śr gru 09, 2009 1:09 pm
autor: dino_24
[quote name='Przemek' post='64048' date='śro, 02 gru 2009 - 20:12']Nie widze Boga wszędzie, czuje tylko jego obecność kiedy z nim rozmawiam. Ty możesz miec inne zdanie i nie bede Cie do swojego przekonywać. I nigdy się nie zgodzimy bo dla ciebie Bóg jest wynalazkiem człowieka. A dla mnie Bóg stworzył warunki by człowiek mógł istnieć i tyle. I na dwa ostatnie zdania zarówno ja jak i ty nie mamy na pismie dowodów, że tak jest. Każdy ma inny swiatopogląd, który zderzy sie z rzeczywistoscią podczas naszej smierci.[/quote]



Przemo ! PIĄTKA z + ( dużym ! )

Re: ŻYWOT JEZUSA

: pt gru 11, 2009 10:57 am
autor: dino_24
[quote name='Pantanal' post='64247' date='pią, 11 gru 2009 - 08:24']Piątka plus, ale chyba z religii.

W świecie realnym mniej się to sprawca, ale jest jakże doniosłe i poprawne.

Zastanówcie się nad tym![/quote]



Temat założony przez Lazy'ego jest chyba czytelny ,

'' Żywot Jezusa '' i tego tematu należałoby się trzymać .



A piątka z + , to tylko za ...... trafne i tylko trafne sformułowanie swojego

''kredo'' wiary w 6-ciu zdaniach , które jest jakże ''czyste''

i ''przejrzyste'' ..........

Nie ma to związku merytorycznego z postem Przemka .



Tylko bez sarkazmu Pantanal'u , osobiście nieidentyfikuję się z Waszymi

''przepychankami'' !



@Andrzej 58

..... Nie jest do końca wyjaśniona kwestia etymologii nazwy ''eseńczycy'' .

Bezpośrednio określenie to pochodzi z języka greckiego : ''essenoi'' albo

''essaioi'' , co jest najprawdopodobniej odpowiednikiem aramejskich

rzeczowników : ''hasen'' i ''hasayya'' , które odpowiednio oznaczają

''milczący'' i ''pobożni'' , albo według innych badaczy : ''aseya'' lub

''assaya – hassaya'' , ''uzdrowiciele'' ..........

Re: ŻYWOT JEZUSA

: sob gru 12, 2009 10:02 pm
autor: Przemek
Oj Pantanalu zapomniałes dodać, ze w Twoim świecie mniej się to sprawdza, ale to akurat nikogo nie dziwi z użytkowników odwiedzających to forum. Jeśli masz osobiste problemy to załóż odzielny temat chętnie o tym pogadam z Tobą. Natomiast dziwi mnie, że zabierasz głos w temacie o którym nic nie wiesz.