Paranormalne.eu

Tu macie wyjaśnienie.



http://radioamator.elektroda.eu/gcp.html

Zjawiska kwantowe w tych generatorach, odpowiadające za "losowy" szum powstający w tych urządzeniach, są modulowane przez bezcielesne byty duchowe.

Przepraszam ale dla mnie to nie jest wyjaśnienie tylko zaciemnienie. Tłumaczenie jednego niewyjaśnionego innym jest ślepą uliczką. Czym są bezcielesne byty duchowe? Zjawiska kwantowe zachodzą w teorii, która cały czas jest rozbudowywana. Byty duchowe istnieją głównie na forach internetowych.

Rysiek- ja myslę, ze to poprostu mysli- informacja, której kopa nadają emocje..:)gdzies się zapętlą, zlepią i utworza takiego byta, inaczej myślokształt.

[quote name='danut' post='80359' date='26 styczeń 2011 - 20:43']Rysiek- ja myslę, ze to poprostu mysli- informacja, której kopa nadają emocje..:)gdzies się zapętlą, zlepią i utworza takiego byta, inaczej myślokształt.[/quote]



Być może masz rację Danusiu ale dlaczego nazywać je duchowymi? To rodzaj naszego oddziaływania na otoczenie i interakcja z nim. Z pewnością zjawisko fascynujące i wymagające badania ale nie sprowadzania do "bytów duchowych".

Ja tam myślę, ze nazywane są tak dlatego, ze one rzeczywiście oddziałują, nawet w sposób fizyczny na otoczenie..Pamiętam jak raz wyzwoliłam takie niezwykłe emocje, które można nazwac "duchowymi" i załączyła się wyłączona na moment mojego przybycia, powtórnie sama betoniarka, to wyładowanie tych emocji ludzi tam będących i jakby ich kumulacja,z oddziaływaniem na jedną osobę tez im poddaną, w taki sposób, że szła prosto w jej kierunku, z zamiarem zrobienia sobie krzywdy, dopiero to zaobserwowanie, tego co zachodzi , zatrzymanie, wyłączenie i taki moment opanowania sytuacji przywróciło wszystko do normy..Myślę, ze to nie generuje, modeluje lecz działa jak wirus...

Zacytuję Dr hab. Marka Wolfa -

pracownika Instytutu Fizyki Teoretycznej Uniwersytetu Wrocławskiego:

Tak wiec według mnie przyroda nie jest przypadkowa, przynajmniej w makroskopowej skali.

Jeśli jest jakiś element dowolności, to w świecie atomów, ale tam właśnie nie przejawia sie chaos

deterministyczny, tylko jakiś tajemniczy duch kwantowy, trawestując tytuł książki P.C.W Davisa i J.R.

Browna - Duch w atomie.



Ale Einstein nie wierzył w losowość na poziomie atomów i wypowiedział w związku z tym słynne zdanie:

Bóg nie gra w kości.

Robert, ale Bóg to czysta energia, miłośc, zawsze sprawiedliwe działania,a to co wytwarzają ludzie nie zawsze jest takim, choc tez ma siłę..Bóg nie gra w kości, ale ludzie starają się rzucac "kośćmi" lub przynajmniej nimi zadrgac..Celowo podałam ten przykład niżej..Ktoś wypuścił zło, czyn, manipulację miało uderzyc we mnie i w tą drugą osobę..w momencie starcia z nami wyzwala się energia, ja jej nie przyjmuje, nie rozumiem,a nawet w pewnym momencie niesłusznie kieruje w strone tej drugiej osoby, zamiast odbic piłkę we właściwą stronę..wiesz to przysłowie.."gdzie ktos sie bije, tam trzeci korzysta"..zmieszanie energii, zapętlenie i nie ma prawidłowego przebiegu..

Jest w fizyce kwantowej coś takiego jak efekt obserwatora.



http://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_obserwatora



Sama świadomość obserwatora wpływa na wynik pomiaru,

a więc zmienia stan układu kwantowego.



Duch to właśnie taka świadomość, nie mająca jednak połączenia z materią (ciałem).



Może on jednak na tej samej zasadzie - świadomie wpływać

na zjawiska kwantowe w układach materii fizycznej.



Takie jest właśnie wyjaśnienie wszelkiej materii ożywionej.

Tak działa nasz mózg, który wzmacnia te zjawiska kwantowe, i wszystko co żyje.

[quote name='robertcb' post='80391' date='27 styczeń 2011 - 15:33']Jest w fizyce kwantowej coś takiego jak efekt obserwatora.



http://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_obserwatora



Sama świadomość obserwatora wpływa na wynik pomiaru,

a więc zmienia stan układu kwantowego.



Duch to właśnie taka świadomość, nie mająca jednak połączenia z materią (ciałem).



Może on jednak na tej samej zasadzie - świadomie wpływać

na zjawiska kwantowe w układach materii fizycznej.



Takie jest właśnie wyjaśnienie wszelkiej materii ożywionej.

Tak działa nasz mózg, który wzmacnia te zjawiska kwantowe, i wszystko co żyje.[/quote]



Robercie zgadza się ale na siłę lansujesz termin duch=świadomość podczas gdy w fizyce w ogóle te pojęcia nie funkcjonują. Świadomość to pojęcie psychologiczne, a "duch" w ogóle nie funkcjonuje we współczesnym pojęciu naukowym. Przytaczasz bardzo ciekawe przykłady i interesujące wnioski, ale skoro już opierasz się nauce trzymaj się obowiązujących ram.

To może byc bardzo słuszna uwaga Ryśka-Robert..Ludziom tak tylko wydaje się , ze to to samo, ze doścignęli Ducha(Boga)- a nie jest tak...Świadomośc nasza jest ułomna i nie jest tak, aby mogła skupic się w całośc i wytworzyc coś doskonałego i pokierowac tym, czy wytworzyc według własnego uznania, skupiając na czymś swoje myśli...