Strona 1 z 2

Re: 'Projekt Cheops' czyli wielka ściema

: pt gru 19, 2008 7:12 pm
autor: Rysiek23
Ciekawostka: tekst napisany przez jednego z zasłużonych badaczy na polu poznawania nieznanego:



„Projekt Cheops” – fakt czy przykrywka?



Zacznijmy od pewnego idiotyzmu…



W zakresie swoich zainteresowań mam również walkę z plagą naszych czasów – sektami. Jakiś czas temu brutalnie rozprawiłem się z sektą „Scientologów” w Polsce. Pomimo ich usilnych starań i szukania dróg dojścia poprzez instytucje wyższej użyteczności udało się znacznie ograniczyć wpływ tej niebezpiecznej organizacji, jednak całkowite jej usunięcie będzie sporym wyzwaniem. W tej misji jak się okazuje nie jestem osamotniony.



Bardzo niepokojące informacje powtórnie odkryła grupa dzieciaków bawiących się w poszukiwaczy UFO pod nazwą bodaj „NPN”, czy jakoś tak. To właśnie oni odkryli czubek góry lodowej w postaci przedsięwzięcia pt. „Projekt Cheops”. Jak wynika z informacji, którą otrzymałem - NPN przejęła list otwarty wystosowany do wszystkich przez byłą członkinię „Cheopsa”. Jak to bywa z takimi pismami trzeba sporo rezerwy do takich wyznań, niemniej treść wydaje się mocno zastanawiająca i wymusza niejako skojarzenie pewnych faktów. Z doświadczenia wiem, że niektórych elementów wypowiedzi zmanipulować się nie da, ubierając fakty nawet w najpiękniejsze słówka. Wiarygodności tekstowi dodaje to, że pada tutaj jej pełne dossier.



Całość wynurzeń do poczytania TUTAJ

Re: 'Projekt Cheops' czyli wielka ściema

: pt gru 19, 2008 7:27 pm
autor: -ayman-
Eh, żal i jeszcze raz żal. Ów MF (czy jakoś) tak po raz kolejny robi to, co umie najlepiej - czyli nic, byle go tylko zauwazyć. Jeśli chodzi o NPN - nie mamy jakichkolwiek związków z tzw. Projektem Cheops - a jeśli owemu tucholskiemu pisarzynie się tak wydaje, no to cóż - po raz kolejny nie doczytał, nie skumał czegoś do końca... [demencja?] Jeśli coś jest szczeniackie (jak podkreśla MF), to już chyba tylko rjego rozpuszczanie języka na lewo i prawo bez totalnej kontroli a nawet bez zważania na fakty i prawdę, bo po co ona komu? Najważniejsze zwrócić na siebie uwagę i udawać... że ma się racje. Ciężki przypadek - nie do leczenia.



PS: Czasem zdaje mi sie, że człowiekowi temu zależy na tym, na czym i innym ufologom z parciem na szkło - czyli wynurzenie za wszelką cenę, bez zwracania uwagi na to, czy się mówi prawdę, czy nie :)

Re: 'Projekt Cheops' czyli wielka ściema

: sob gru 20, 2008 9:26 am
autor: Infinity
Ehhh wszędzie te jaszczury...

Re: 'Projekt Cheops' czyli wielka ściema

: sob gru 20, 2008 1:19 pm
autor: Grafik_NPN
jakie jaszczury ?

gekony, warany ?

bo chyba nie mówisz o nieistniejących, niemożliwych REPTALIANACH LOL
Bardzo niepokojące informacje powtórnie odkryła grupa dzieciaków bawiących się w poszukiwaczy UFO pod nazwą bodaj ?NPN?
a jeśli owemu tucholskiemu pisarzynie
czemu sie oburzacie i obrażacie człowieka, napisał nie prawde ? troszkę autokrytycyzmu i humoru

Re: 'Projekt Cheops' czyli wielka ściema

: sob gru 20, 2008 2:45 pm
autor: Dreamer
Tekst MF nie był nastawiony na humor ale był dziwną próbą dokuczenia nam umniejszenia roli jaką odgrywa NPN



Nazywanie 25- 30latków dzieciakami jest chyba jakimś nieporozumieniem

Re: 'Projekt Cheops' czyli wielka ściema

: sob gru 20, 2008 5:27 pm
autor: Lazy
Bardzo niepokojące informacje powtórnie odkryła grupa dzieciaków bawiących się w poszukiwaczy UFO(...) .
Niejaki "DOROSŁY"MF pomylił piaskownice
(...) „NPN”, czy jakoś tak(...)
To dla niego wyższa półka.Powrót do zerówki,dobrze mu zrobi.Być może nauczy się czytać,ewentualnie pojmie to, co czyta.W co wątpię.



Pozdrawiam ;)

Re: 'Projekt Cheops' czyli wielka ściema

: sob gru 20, 2008 8:18 pm
autor: xedos
NPN zmienił się, zakończył się okres błędów i wypaczeń, okres kultu jednostki, czas przemożnego wyciskania piętna tu i ówdzie.

Pojawiły się przyjemne w lekturze tłumaczenia tekstów z różnych stron świata, jak również próby ustosunkowania się do trudnych tematów , a choćby w postaci „Projektu Cheops”. Dostrzeżono Wasze starania w ujawnienie faktów (list jednej z byłych członkiń „PCH”).

Czy użycie zwrotu „dzieciaki” jest aż tak szokujące? To chyba raczej miłe, że pomimo wieku udało się Wam ujawnić jakiś fakt i na tej informacji oparto się w spornym tekście. Jakoś nie widzę tutaj nic zdrożnego, wręcz przeciwnie. A co zrobicie, gdy raptem na spornej stronie pojawi się tekst bardzo pochlebny NPN-owi? Jeżeli oparto zalążek tematu na informacjach wprost z Waszego portalu to chyba o czymś świadczy, prawda?

Re: 'Projekt Cheops' czyli wielka ściema

: sob gru 20, 2008 9:14 pm
autor: Maria
Xedos, dzięki, pięknie to napisałaś - zgadzam sie z Toba . ?W końcu to właśnie do ludzi młodych / dla osoby w starszym wieku - dzieci - i nie ma co się obrażać / należy przyszłość i wierzę że wszystko przed nami / ja tez czuje sie dzieckiem /. Co do PCH czas pokaże. :rolleyes:

Re: 'Projekt Cheops' czyli wielka ściema

: ndz gru 21, 2008 7:59 pm
autor: Dreamer
Jeśli chodzi o PCh to monitoruje systematycznie efekty ich działania Sprawa sprowadza się do odkopania fundamentów Wielkiego Labiryntu



Trzeba czekać Czasu jest niewiele

Re: 'Projekt Cheops' czyli wielka ściema

: pn gru 22, 2008 9:19 pm
autor: Arek 1973
Lothar

I ja także poświęciłem dużo czasu by wszystkie sesje przeczytać, ich filmiki pooglądać i jeszcze więcej o ich działalności poczytać. Nie uwżam to za czas stracony, ale za naukę, i to jest dobrze że w taki sposób się uczymy. Wolałbyś żeby jakiś forumowicz ci w 5 -ciu zdaniach opsał PCH żebyś mógł powiedzieć "masz rację , tak jest". Trzeba się samemu wgłębić w temat żeby mądrze o nim gadać. takie jest moje zdanie .

Maria

Co do Twojej wypowiedzi , to zgadzam się z nią całkowicie. Odpowiedzi musimy w nas samych szukać, tak jest. I TAK TRZYMAć.



Co do Projektu Cheops powiem tak: do zgrzytów musiało dojść, po prostu już dlatego że bardzo dużo jaskółek było tam zatrudnionych i coraz to nowi dochodzili i odchodzili (kto czytał wszystkie sesje to nawet jeszcze ich nazwiska pamięta).

Na temat Samuela powiem że gościu ten dobrze gadał. O miłości bliżniego i o innych podobnych sprawach gadał bezbłędnie. Reputacja jego pogorszyła się jak zaczął gadać o bliskiej przyszłości, podawał wydarzenia i dokładne daty, ale jak już było tak daleko to jego przewidywania zawiodły.

W ostatnich 10-ciu miesiącach już nie przepowiada tak dosłownie jak to kiedyś robił ( widać coś go to nauczyło) wypowiada się ogólnikowo na wydarzenia w najbliższej przyszłości. Jedynie rok 2012 uważa za ten najważniejszy i przy nim dalej dmie w trąbę jak tylko umie, ale i tu widzimy jego sprostowania, bo jak sam mówi , data ta nie oznacza gwałtownej przemiany, ale początek długotrwających zmian .



Zobaczymy co będzie dalej.



Pozdrawiam