Re: UFO i broń jądrowa
: pt wrz 24, 2010 10:26 am
Amerykańskie stanowiska z bronią jądrową inwigilowane przez UFO
Reuters
Grupa byłych amerykańskich wojskowych twierdzi, że nieznanego pochodzenia intruzi nie tylko monitorowali, ale nawet wchodzili w bezpośredni kontakt z amerykańską bronią jądrową (więcej o tym, jak to robili, w powyższym artykule). Dlatego też, z racji potencjalnego niebezpieczeństwa, jakie z tego wynika, grupa postanowiła zmusić rząd do komentarza w tej sprawie.
Jak dowiadujemy się, relacje ponad 120 wciąż aktywnych zawodowo lub emerytowanych wojskowych wskazują na dość niepokojący proceder związany z pojawianiem się obiektów UFO nad placówkam lub stanowiskami z bronią jądrową, z czego ostatni incydent miał miejsce w 2003 roku. W niektórych przypadkach doszło nawet do usterek systemów elektronicznych w silosach atomowych, gdy w pobliżu pojawiał się tajemniczy obiekt. Sześcioro byłych oficerów Lotnictwa USA zamierza przerwać milczenie nt. tych zdarzeń i zorganizować specjalną konferencję prasową na ten temat.
Jedną z tych osób jest kpt. Robert Salas, który brał udział w kontrowersyjnym incydencie w bazie Malmstrom. Kolejny z nich, C.Halt widział rzekomo, jak obiekt w kształcie dysku wystrzelił promienie świetlne w kierunku bazy RAF-u w Bentwaters, zaś w radiu usłyszał wiadomość, że UFO najprawdopodobniej wylądowało w miejscu magazynowania broni nuklearnej.
Salas zauważa: "Lotnictwo kłamie, że nie ma żadnego zagrożenia dla kraju ze strony obiektów UFO, a my zamierzamy udowodnić, że tak nie jest." Wśród organizatorów jest także R.Hastings - autor książki poświęconej tego typu incydentom. Planowana na koniec września konferencja ma za zadanie zwrócić uwagę na potencjalne zagrożenie wypływające z tych i podobnych incydentów, jak i kwestię utajniania ich przez rząd i wojsko.
Reuters
Grupa byłych amerykańskich wojskowych twierdzi, że nieznanego pochodzenia intruzi nie tylko monitorowali, ale nawet wchodzili w bezpośredni kontakt z amerykańską bronią jądrową (więcej o tym, jak to robili, w powyższym artykule). Dlatego też, z racji potencjalnego niebezpieczeństwa, jakie z tego wynika, grupa postanowiła zmusić rząd do komentarza w tej sprawie.
Jak dowiadujemy się, relacje ponad 120 wciąż aktywnych zawodowo lub emerytowanych wojskowych wskazują na dość niepokojący proceder związany z pojawianiem się obiektów UFO nad placówkam lub stanowiskami z bronią jądrową, z czego ostatni incydent miał miejsce w 2003 roku. W niektórych przypadkach doszło nawet do usterek systemów elektronicznych w silosach atomowych, gdy w pobliżu pojawiał się tajemniczy obiekt. Sześcioro byłych oficerów Lotnictwa USA zamierza przerwać milczenie nt. tych zdarzeń i zorganizować specjalną konferencję prasową na ten temat.
Jedną z tych osób jest kpt. Robert Salas, który brał udział w kontrowersyjnym incydencie w bazie Malmstrom. Kolejny z nich, C.Halt widział rzekomo, jak obiekt w kształcie dysku wystrzelił promienie świetlne w kierunku bazy RAF-u w Bentwaters, zaś w radiu usłyszał wiadomość, że UFO najprawdopodobniej wylądowało w miejscu magazynowania broni nuklearnej.
Salas zauważa: "Lotnictwo kłamie, że nie ma żadnego zagrożenia dla kraju ze strony obiektów UFO, a my zamierzamy udowodnić, że tak nie jest." Wśród organizatorów jest także R.Hastings - autor książki poświęconej tego typu incydentom. Planowana na koniec września konferencja ma za zadanie zwrócić uwagę na potencjalne zagrożenie wypływające z tych i podobnych incydentów, jak i kwestię utajniania ich przez rząd i wojsko.