Strona 1 z 4

Delegalizacja Internetu w Polsce

: sob gru 13, 2008 4:53 pm
autor: sasquatch
W dniu 18 grudnia 2008 roku wejdą w życie przepisy nowelizujące Kodeks karny (to 14 dni od ogłoszenia ustawy w Dzienniku Ustaw, co nastąpiło 3 grudnia). Zachęcam do samodzielnej lektury zwłaszcza nowego brzmienia art. 269b § 1 KK, który dla potrzeby tego wstępu skrócę do następującej postaci: "Kto (...) udostępnia innym (...) dane umożliwiające dostęp do informacji przechowywanych w systemie komputerowym lub sieci teleinformatycznej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3". Jak wiadomo: Sieć linkami stoi, a linki to nic innego, jak "dane umożliwiające dostęp" do informacji przechowywanych w sieci teleinformatycznej (lub w systemie komputerowym). Sprawa oczywiście ma też konsekwencje dla marketingu i reklamy, bo np. mój wirtualny kubek, na którym widnieje logo serwisu, a w nim nazwa domeny...



Tak. To też są dane umożliwiające dostęp do informacji... A są spółki, również takie, które notowane są na giełdzie, które w swojej nazwie mają "dane umożliwiające...". Linki, wyszukiwarki, BIP, media (w tym prasa), właściwie nie widzę dziedziny związanej z internetem, której nie dotyczyłby taki kunsztowny i chirurgiczny zabieg legislacyjny. Jeśli ktoś uważa, że skracając powyżej treść nowego brzmienia przepisu nowelizującego Kodeks karny w istocie dokonałem manipulacji, a w szczególności, by siać FUD (ang. Fear, Uncertainty, Doubt ? strach, niepewność, wątpliwość), niech sam przeczyta "nowy" przepis i sobie wyrobi zdanie na temat wagi Ustawy z dnia 24 października 2008 r. o zmianie ustawy - Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. 2008 nr 214 poz. 1344 z 3 grudnia 2008 roku):


1. Kto wytwarza, pozyskuje, zbywa lub udostępnia innym osobom urządzenia lub programy komputerowe przystosowane do popełnienia przestępstwa określonego w art. 165 § 1 pkt 4, art. 267 § 3, art. 268a § 1 albo § 2 w związku z § 1, art. 269 § 2 albo art. 269a, a także hasła komputerowe, kody dostępu lub inne dane umożliwiające dostęp do informacji przechowywanych w systemie komputerowym lub sieci teleinformatycznej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3


Na wizytówkach, na drukach (również urzędowych), w reklamie, w programach telewizyjnych, a nawet radiowych, wszędzie podaje się dziś "dane umożliwiające dostęp do informacji przechowywanych w systemie komputerowym lub sieci teleinformatycznej". Posłowie uznali, że to powinno być zagrożone karą pozbawienia wolności do lat trzech. Oczywiście pozostaje szansa na to, by sąd/prokuratura (zresztą zarówno sąd jak i prokuratura, a także Policja na www.policja.pl - podają takie dane w ramach swojej działalności) uznały, że niektóre przypadki podawania takich danych nie są szkodliwe społecznie... Zastanawiam się zatem jak sprawdzić, które formy podawania danych, o których mowa w tym przepisie, za szkodliwe społecznie będą uznane, a które nie? Oczywiście można by złożyć doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez wszystkich posłów (każdy z nich ma stronę internetową i udostępnia gdzie może adres takiej strony). Być może taki, masowy zryw praworządnych obywateli dałby do myślenia zarówno organom ścigania jak i samym posłom. A może należałoby zwrócić się z pytaniem do zagranicznych ambasad, czy w związku z nowelizacją kodeksu karnego w Polsce mają zamiar zaprzestać rozpowszechniania informacji na temat swoich internetowych stron w Polsce? Ktoś uznałby pewnie takie działanie za godzące w polską rację stanu (tak, tak, wiem, że ambasady wysłałyby raporty do swoich central i na świecie pozostałby niesmak związany z polską techniką legislacyjną). Zwracam - w każdym razie - uwagę, że coś takiego posłowie uchwalili, a Prezydent (www.prezydent.pl, o Mój Boże!) podpisał. Zostało to następnie opublikowane i zaraz wejdzie w życie. Cóż z tego, że nie byli świadomi co robią? Cóż z tego, że nie chcieli pewnie takiego efektu?



A prawda jest taka, że ta norma funkcjonuje również w obowiązującym dziś Kodeksie karnym, nawet przed nowelizacją, ponieważ dziś ten przepis brzmi:


Kto wytwarza, pozyskuje, zbywa lub udostępnia innym osobom urządzenia lub programy komputerowe przystosowane do popełnienia przestępstwa określonego w art. 165 § 1 pkt 4, art. 267 § 2, art. 268a § 1 albo § 2 w związku z § 1, art. 269 § 2 albo art. 269a, a także hasła komputerowe, kody dostępu lub inne dane umożliwiające dostęp do informacji przechowywanych w systemie komputerowym lub sieci teleinformatycznej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.


Grzech prawodawcy polega na tym, że nie poprawił tego - krytykowanego już wcześniej - przepisu. Obok zmiany brzmienia 269b § 1 ustawa nowelizuje też przepisy dotyczące "hackingu" (dodając m.in. "obejście zabezpieczenia") oraz przepisów dotyczących pornografii, w szczególności dodając takie, które dotyczą "wytworzonych albo przetworzonych wizerunków małoletniego uczestniczącego w czynności seksualnej".



źródło: http://prawo.vagla.pl

Re: Delegalizacja Internetu w Polsce

: sob gru 13, 2008 5:17 pm
autor: Zit
Kolejna głupota Polskiego rządu. Ale bije wszelkie rekordy. Jak zawsze wszystko mało sprecyzowane, a potem dziwimy się, że jest coraz gorzej. Polityków do gazu.

Re: Delegalizacja Internetu w Polsce

: sob gru 13, 2008 6:10 pm
autor: Ariadna
Masakra. I pytanie - co oni maja we lbach ze wymyslaja takie glupoty?

Re: Delegalizacja Internetu w Polsce

: sob gru 13, 2008 6:13 pm
autor: asiatko31
Prosta i krótka odpowiedz. Oni po prostu się nudzą i myślą tylko osobie.

Re: Delegalizacja Internetu w Polsce

: sob gru 13, 2008 6:45 pm
autor: sasquatch
Pewnie chcieli dobrze tylko jak zwykle im nie wyszło. Czy to aż tak trudne napisać ustawę zakazującą wymianę linków o treściach pornograficznych i tych które są odnośnikami do stron zawierających pirackie wersje gier, muzyki i oprogramowania?

Re: Delegalizacja Internetu w Polsce

: sob gru 13, 2008 6:48 pm
autor: Bardock
[quote name='sasquatch' post='46306' date='sob, 13 gru 2008 - 20:45']Czy to aż tak trudne napisać ustawę zakazującą wymianę linków o treściach pornograficznych i tych które są odnośnikami do stron zawierających pirackie wersje gier, muzyki i oprogramowania?[/quote]



Widocznie tak. polskie prawo 'rządzi'. :/

Re: Delegalizacja Internetu w Polsce

: sob gru 13, 2008 7:07 pm
autor: hansinek
Tak sformuowany przepis świadczy o niekompetencji naszych władz ,a może tak nowe wybory ?Ale jeśli następcy będa tej samej miary co wówczas? :excl:

Re: Delegalizacja Internetu w Polsce

: sob gru 13, 2008 7:51 pm
autor: zeus13
Szpitale upadają, szkolnictwo kuleje, dzieci niedożywione,itd. Ale przyczepili się do internetu.

Re: Delegalizacja Internetu w Polsce

: sob gru 13, 2008 7:54 pm
autor: Zit
[quote name='zeus13' post='46312' date='sob, 13 gru 2008 - 21:51']Szpitale upadają, szkolnictwo kuleje, dzieci niedożywione,itd. Ale przyczepili się do internetu.[/quote]

To jedyna rzecz, której jeszcze nie spieprzyli ;)

Re: Delegalizacja Internetu w Polsce

: sob gru 13, 2008 8:29 pm
autor: M4K
Kiedy nadejdzie koniec spokojnie odejdę.