konnichi wa! ^^
: pn lut 09, 2009 9:10 pm
Witam. Jedno wam powiem na samym wstępie. Takiego modela jak ja jeszcze nie widzieliście i wątpię żebyście kiedyś jeszcze zobaczyli. 
Mam na myśli to, że jestem tak niesamowicie odstający od reszty ludzi, że prawie sam stanowię nowy gatunek :lol: Jest tak dlatego, że jestem trochę trudny do zrozumienia. Ludzie czasami odbierają moje słowa w nieodpowiedni sposób. Nietrudno się domyślić co z tego wynika. Praktycznie jestem w życiu sam jak palec. Jednak jest coś, co podnosi mnie na duchu. Otóż mimo, iż jestem sam to... nie jestem sam... Właściwie to ja nie mogę być sam. To fizycznie niemożliwe. (nie, nie jestem zrośnięty z bratem, nie mam brata). To jest chyba najbardziej osobliwą rzeczą w moim całym "JA". ^^ Może kiedyś wyjawię o co mi chodzi ale jeszcze nie teraz bo uznalibyście mnie za jeszcze większego psychola niż jestem. No to teraz coś o moich zainteresowaniach aby wam uświadomić, jak szurnięty jestem. Uwielbiam filmy, muzykę (z czego najbardziej Hansa Zimmera oraz japońską) tworzę grafikę rastorową i (uwaga) niedawno zacząłem pisać książkę. taaak... no nudzi się czasem człowiekowi :rolleyes:
moje zalety: error 404: dane nie istnieją
moje wady: Uporczywy, niezrozumiały, "lekko" szurnięty, ADHD rulez, zbyt wrażliwy.
Dlaczego zainteresowały mnie zjawiska paranormalne? No cóż... powiedzmy że to mój świat i nieważne jak daleko odbiegnę i tak z niego nie ucieknę metaforycznie mówiąc. Można powiedzieć że sam po części jestem zjawiskiem paranormalnym (to nie żart).
Nie jestem jednak człowiekiem takiego typu że przeczyta coś w necie a potem idzie na cmentaż pośpiewując "heheheh, no to teraz przywołamy jakiegoś duszka". Wiem, gdzie leży cieńka granica rozsądku w testowaniu, badaniu zjawisk paranormalnych. Zawsze zachowuję maksymalne środki ostrożności. Nie jestem też typem który uwierzy w byle podrobione zdjęcie, filmik z duchem. Jako grafik podróbki rozpoznaję od razu. Wiem też, że niektórych rzeczy lepiej się nie tykać, bo są niebezpieczne. aaa, byłbym zapomniał. Wyjaśnię co znaczy mój nick ^^. Otóż jak się nietrudno domyślić pochodzi z języka Japońskiego (jestem wielkim fanem wszystkiego, co jest made in Japan) Słowo "yasashii" oznacza delikatny, miły, wrażliwy. Starałem się dobrać sobie nick który by mnie określał ale nietaktem z mojej strony byłoby stwierdzenie że rzeczywiście jest moim odzwierciedleniem. To już ocenicie wy (o zgrozo...) . No i to by było na tyle, teraz możecie mnie wyśmiać (hej, czekajcie to był żart!) ^^
Mam na myśli to, że jestem tak niesamowicie odstający od reszty ludzi, że prawie sam stanowię nowy gatunek :lol: Jest tak dlatego, że jestem trochę trudny do zrozumienia. Ludzie czasami odbierają moje słowa w nieodpowiedni sposób. Nietrudno się domyślić co z tego wynika. Praktycznie jestem w życiu sam jak palec. Jednak jest coś, co podnosi mnie na duchu. Otóż mimo, iż jestem sam to... nie jestem sam... Właściwie to ja nie mogę być sam. To fizycznie niemożliwe. (nie, nie jestem zrośnięty z bratem, nie mam brata). To jest chyba najbardziej osobliwą rzeczą w moim całym "JA". ^^ Może kiedyś wyjawię o co mi chodzi ale jeszcze nie teraz bo uznalibyście mnie za jeszcze większego psychola niż jestem. No to teraz coś o moich zainteresowaniach aby wam uświadomić, jak szurnięty jestem. Uwielbiam filmy, muzykę (z czego najbardziej Hansa Zimmera oraz japońską) tworzę grafikę rastorową i (uwaga) niedawno zacząłem pisać książkę. taaak... no nudzi się czasem człowiekowi :rolleyes: moje zalety: error 404: dane nie istnieją
moje wady: Uporczywy, niezrozumiały, "lekko" szurnięty, ADHD rulez, zbyt wrażliwy.
Dlaczego zainteresowały mnie zjawiska paranormalne? No cóż... powiedzmy że to mój świat i nieważne jak daleko odbiegnę i tak z niego nie ucieknę metaforycznie mówiąc. Można powiedzieć że sam po części jestem zjawiskiem paranormalnym (to nie żart).
Nie jestem jednak człowiekiem takiego typu że przeczyta coś w necie a potem idzie na cmentaż pośpiewując "heheheh, no to teraz przywołamy jakiegoś duszka". Wiem, gdzie leży cieńka granica rozsądku w testowaniu, badaniu zjawisk paranormalnych. Zawsze zachowuję maksymalne środki ostrożności. Nie jestem też typem który uwierzy w byle podrobione zdjęcie, filmik z duchem. Jako grafik podróbki rozpoznaję od razu. Wiem też, że niektórych rzeczy lepiej się nie tykać, bo są niebezpieczne. aaa, byłbym zapomniał. Wyjaśnię co znaczy mój nick ^^. Otóż jak się nietrudno domyślić pochodzi z języka Japońskiego (jestem wielkim fanem wszystkiego, co jest made in Japan) Słowo "yasashii" oznacza delikatny, miły, wrażliwy. Starałem się dobrać sobie nick który by mnie określał ale nietaktem z mojej strony byłoby stwierdzenie że rzeczywiście jest moim odzwierciedleniem. To już ocenicie wy (o zgrozo...)
. No i to by było na tyle, teraz możecie mnie wyśmiać (hej, czekajcie to był żart!) ^^
Wielu nas tak postrzega,nic to 
