[ external image ]Pełnia księżyca to nie tylko romantyczny widok, ale i czas, w którym świat jest nieco inny i bardziej przerażający niż zwykle. To nie tylko okres, gdy budzą się wilkołaki, ale też dochodzi do większej ilości morderstw, wypadków i dziwnych wydarzeń. Skąd wynika ten fakt i rzekome zgubne działanie księżyca na ludzi? A może to jedynie kulturalny relikt?
WIĘCEJ
Pełnia
- Immortal_girl
- Infrańczyk
- Posty: 152
- Rejestracja: sob kwie 26, 2008 2:00 pm
- Kontakt:
Re: Pełnia
Cóż, ja osobiście wierze w jaaaakiś wpływ faz księzyca na ludzi. W pełni jednak nie wiem jak to wszystko na nas wpływa.. ale wierze ze jakiś wpływ ma. 
Jednak większość ludzi przeczyta jakąs krótką informacje w której mowa jest że np. podczas pełni księżyca zdarza sie wiele dziwnych zdarzeń, i podświadomie wyszukują dane zdarzenia żeby wszystko idealnie pasowało w ich psychice, zdarzenia, na które normalnie w ogólnie nie zwrócili by uwagi.
Jak to sie mawia, w każdej legendzie jest ziarno prawdy.

Jednak większość ludzi przeczyta jakąs krótką informacje w której mowa jest że np. podczas pełni księżyca zdarza sie wiele dziwnych zdarzeń, i podświadomie wyszukują dane zdarzenia żeby wszystko idealnie pasowało w ich psychice, zdarzenia, na które normalnie w ogólnie nie zwrócili by uwagi.
Jak to sie mawia, w każdej legendzie jest ziarno prawdy.

Re: Pełnia
Na pewno księżyc jakiś wpływ na wszystkie żywe istoty na Ziemi, nie tylko na ludzi ma - w końcu towarzyszy życiu na naszej planecie od samego początku, więc związek musi być.
Sama pełnia oddziałuje na nas trochę swym tajemniczym (może nawet hipnotycznym) urokiem - przyznacie, że jest w niej coś pięknego. Trochę trendami kulturowymi itp. Wpływ "strasznych", klimatycznych opowieści, a od niedawna też filmów również działa na podświadomość ludzi.
Wszystko to i może jeszcze parę innych czynników wpływa na nasze postrzeganie pełni jako zjawiska związanego z siłami nadprzyrodzonymi.
A może po prostu podświadomie utworzony, sztuczny związek pełni z różnymi zjawiskami działa jak samo nakręcająca sie spirala...
A tak przy okazji. 1Skojarzył mi się wpływ Halnego na samopoczucie ludzi i to nie tylko w górach, ale i sporej części Polski. Skoro wiatr wiejący daleko od nas może mieć jakiś wpływ na nasze zachowania, to czemu nie urok pełni
Sama pełnia oddziałuje na nas trochę swym tajemniczym (może nawet hipnotycznym) urokiem - przyznacie, że jest w niej coś pięknego. Trochę trendami kulturowymi itp. Wpływ "strasznych", klimatycznych opowieści, a od niedawna też filmów również działa na podświadomość ludzi.
Wszystko to i może jeszcze parę innych czynników wpływa na nasze postrzeganie pełni jako zjawiska związanego z siłami nadprzyrodzonymi.
A może po prostu podświadomie utworzony, sztuczny związek pełni z różnymi zjawiskami działa jak samo nakręcająca sie spirala...
A tak przy okazji. 1Skojarzył mi się wpływ Halnego na samopoczucie ludzi i to nie tylko w górach, ale i sporej części Polski. Skoro wiatr wiejący daleko od nas może mieć jakiś wpływ na nasze zachowania, to czemu nie urok pełni
