Strona 1 z 1

Zabić raka - raz na zawsze

: czw mar 19, 2009 9:46 pm
autor: sasquatch
W laboratoriach kanadyjskiego University of Alberta powstał preparat, który zasługuje na miano farmakologicznego cudu - pisze DZIENNIK. Nie dość, że skutecznie niszczy komórki rakowe, to kosztuje ułamek tego, co inne preparaty. O przełomowym odkryciu zza Atlantyku informuje najnowszy numer pisma "Cancer Cell".



O przełomowym odkryciu zza Atlantyku informuje najnowszy numer pisma "Cancer Cell". Wszystko zaczęło się w latach 30. XX w. Niemiecki lekarz i fizjolog Otto Warburg postawił tezę, że komórki rakowe to efekt zaburzeń metabolizmu zdrowych komórek. Odkrył on, że - w odróżnieniu od zdrowych - komórki nowotworu nie oddychają tlenem, ale czerpią energię z rozkładu glukozy.



To mało wydajny sposób oddychania, z którego korzystają m.in. bakterie beztlenowe (stąd też ich nazwa) oraz… komórki mięśniowe sportowców próbujących resztkami sił dobiec do mety. Warburg twierdził, że zmiana sposobu oddychania z tlenowego na beztlenowe jest przyczyną nowotworzenia tkanek. Niestety, większość ówczesnych badaczy była innego zdania i o odkryciach niemieckiego lekarza zapomniano.



Kilkadziesiąt lat później dr Evagelos Michelakis z University of Alberta przypomniał naukowcom o teorii Warburga. Badacz chciał sprawdzić, co stanie się z komórką raka, gdy znów zacznie oddychać ona tlenem. Michelakis postanowił nakłonić ją do tego z pomocą kwasu dichlorooctowego (DCA).



"To prosty, bezwonny związek chemiczny, od lat używany w leczeniu chorób związanych z niewydolnością mitochondriów" - wyjaśnia dr Michelakis. Działanie kwasu polega na pobudzaniu mitochondriów do intensywniejszej pracy i wzmożonego spalania tlenu. Do tej pory nikt jednak nie próbował wskrzesić tych procesów w komórkach raka, gdyż uważano, że ich mitochondria są zniszczone i niezdolne do pracy.



Kanadyjski uczony przetestował działanie DCA na trzymanych w laboratoriach hodowlach komórek nowotworu. "Były to komórki raka piersi, płuc oraz mózgu" - wymienia autor eksperymentu.



Postanowił także sprawdzić działanie preparatu in-vivo na żywych szczurach cierpiących na ludzkie nowotwory. DCA podawano im wraz z codzienną porcją wody.



Wyniki tego prostego doświadczenia okazały się rewelacyjne. Kwas DCA zadziałał na mitochondria komórek rakowych. "Okazało się, że wcale nie są zniszczone, a jedynie uśpione czy wyłączone" - wyjaśnia dr Michelakis. Gdy komórki raka znów zaczęły oddychać tlenem, wróciła im jeszcze jedna ważna umiejętność zdrowych komórek - apoptoza.



"To zdolność uszkodzonej i niepoprawnie działającej komórki do samounicestwienia. Jej brak uniemożliwia organizmowi definitywne rozprawianie się z nowotworem" - tłumaczy badacz.



Zarówno w hodowlach komórkowych, jak i organizmach gryzoni doszło do powstrzymania rozwoju choroby oraz szybkiego zmniejszania się i obumierania istniejących guzów. DCA było skuteczne bez względu na odmianę nowotworu i w żaden sposób nie naruszało zdrowych tkanek.



Uczony stwierdził, że komórki wyłączają swoje mitochondria, gdy nie mają dostępu do tlenu i muszą szukać innego źródła energii. Tak właśnie robią także te, które znajdują się w centrum łagodnego guza. Im więcej komórek przejdzie na beztlenowy sposób oddychania, tym bardziej złośliwy jest nowotwór. "Badania Michelakisa pokazują, jak możemy powstrzymać rozwój nowotworu, zniszczyć go lub uczynić podatnym na działanie innych leków" - zauważa dr Dario Altieri, dyrektor Centrum Raka w Worcester przy University of Massachusetts, komentujący dokonania kanadyjskich lekarzy. Jak podkreślają eksperci, DCA jest dość bezpiecznym preparatem, a uboczne skutki jego stosowania są dobrze znane.



Zanim DCA wejdzie do powszechnego użytku, konieczne będzie przeprowadzenie prób klinicznych z udziałem chorych pacjentów. Ponieważ jednak kwas nie został opatentowany, leki na bazie tej substancji może produkować dosłownie każdy. To nie na rękę koncernom farmaceutycznym, których polityka polega na produkcji leków unikalnych, strzeżonych patentami. Problem polega na tym, że tylko takie firmy stać na przeprowadzenie kosztownych testów klinicznych z udziałem tysięcy ochotników.



Na szczęście jest jeszcze szansa rozwiązania tej patowej sytuacji i nadzieja, iż lek Michelakisa szybko trafi do rąk chorych. Na skutek wielkiego zainteresowania, jakie wzbudziły odkrycia kanadyjskiego naukowca, finansowaniem badań zajmą się być może prywatni filantropi oraz publiczne instytucje opieki zdrowotnej (m.in. kanadyjski National Cancer Institute). Co ważne, każdy z nas może pomóc w dokończeniu badań nad nowym lekiem - szczegóły dotyczące tego, jak to zrobić, znaleźć można na stronie University of Alberta.



Źródło: dziennik.pl

Re: Zabić raka - raz na zawsze

: czw mar 19, 2009 9:54 pm
autor: Erhion
To może być szansa dla wielu ludzi, oby tylko forsa nie przesłoniła tego odkrycia.

Re: Zabić raka - raz na zawsze

: czw mar 19, 2009 10:06 pm
autor: sasquatch
Jednak musiałby przejść testy kliniczne czyli kolejne 5 lat badań.

Re: Zabić raka - raz na zawsze

: śr gru 09, 2009 7:40 pm
autor: Lazy
Amerykanin, dr George Elias Ashkar, z pochodzenia Ormianin, jest twórcą metody „wchłaniania neutralnej infekcji" niezwykle prostego i efektywnego sposobu oczyszczenia organizmu z kancerogenów



http://www.youtube.com/watch?v=0ijFA92QlV8...feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=dtcwI9-pvRE...feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=JnxfH44ridA...feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=-EjfBN-uHu0...feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=ElAQoNu2Kgw...feature=related



Dokładnie to, co jest w jego książce pt"Pokonać raka raz na zawsze"



Pozdrawiam

Re: Zabić raka - raz na zawsze

: czw gru 10, 2009 12:02 am
autor: Conspiracy
Warto również zaznajomić się z terapią Gersona - niemieckiego doktora żydowskiego pochodzenia. Zamordowanego.

Re: Zabić raka - raz na zawsze

: czw gru 10, 2009 2:43 pm
autor: Ardai
Nie również. Wiem, że zjeść ciasto i mieć ciastko to typowe pragnienie, wszakże wszystko, co próbuje przeczyć, w tym przypadku, konwencjonalnej medycynie jest fajne, ale terapia Gersona i Ashkara wzajemnie się wykluczają u swoich założeń.

Swoją drogą, skąd pomysł, że Gerson został zamordowany (nie żeby to miało jakikolwiek znaczenie)? Nawet na stronie jego instytutu piszą, że zwyczajnie umarł.

Re: Zabić raka - raz na zawsze

: pt gru 11, 2009 12:15 am
autor: Lazy
Jest mała różnica. Ashkar uzyskał patent na swoją metodę,Gerson nie.



Pozdrawiam