Paryż - Imperium Zmarłych
: czw mar 26, 2009 9:17 pm
Wszystkim Paryż to kojarzy się, wiadomo jest to stolica Francji, z wieża Eiffel´a, z miastem zakochanych, jedno ze światowych centrów mody, jedna ze stolic kultury europejskiej. Jednak czy ktoś głębiej zajrzał w historie tego miasta? Otóż początek następuje jakieś 400 lat p.n.e., kiedy Galowie założyli tam osadę. Zwykły gród jakich wiele w Polsce i w całej Europie. W 52 roku p.n.e. to Rzymianie zdobyli tą osadę. Osada znajdowała się na wyspie. Galowie przed przejęciem tej osady podpalili jąi. Rzymianie potem je odbudowali. Od tej pory miasto było celtycko-rzymskie i zostało nazwane "Lutecja", czyli miasto błotniste. Odkąd Rzymianie zaczęli kierować tym miastem, zbudowali pod kanałami miejskimi KATAKUMBY!
Od tej pory przez cały czas w historii Paryża, aż do czasów francuskiej rewolucji były one powiększane i coraz więcej zwłok tam trafiało. Co ciekawe, pod całym miastem znajdują się katakumby. Mają one kilka jak nie kilkanaście poziomów, niektóre są zalane. Jest to labirynt, których długość korytarzy wynosi jakieś 400 Mil(ok. 650 km).Zdarzały się przypadki, że ludzie którzy tam wchodzili nigdy już nie wracali. Prezydium miasta coraz to inne wejścia zamyka, jedyne otwarte to te, którymi wchodzi grupa turystyczna z przewodnikiem. Znajdują się tam nawet w wielu miejscach od czasów starożytnych trochę zabytków, cześć tuneli lub korytarzy jest nawet nieznanych. Zwłok jest tam ponoć kilkadziesiąt milionów. Oczywiście te katakumby są nawiedzone. Były często przypadki, ze osoby spotykały tam duchy albo do grupy turystycznej z przewodnikiem przyłączały się. Co ciekawe jest, ze przewodnik grupy turystycznej znalazł kamerę jakiegoś amatora samotnie przeglądającego tunele. Na kamerze było zarejestrowane jak poszukiwacz mocnych wrażeń, przegląda tunele, po czym nagle przyspiesza, coraz szybciej i szybciej biegnie aż opuszcza kamerę i zwiewa dalej. Kamera filmowała aż do wyczerpania baterii. Coś musiało go wystraszyć tam bądź coś musiał zobaczyć. Jednak do tej pory nie odnaleziono nieszczęśnika, przypuszcza się, zabłądził w licznych korytarzach i dołączył do masowej mogiły pod ulicami Paryża.
Niektóre miasta są naprawdę ciekawe:).
Od tej pory przez cały czas w historii Paryża, aż do czasów francuskiej rewolucji były one powiększane i coraz więcej zwłok tam trafiało. Co ciekawe, pod całym miastem znajdują się katakumby. Mają one kilka jak nie kilkanaście poziomów, niektóre są zalane. Jest to labirynt, których długość korytarzy wynosi jakieś 400 Mil(ok. 650 km).Zdarzały się przypadki, że ludzie którzy tam wchodzili nigdy już nie wracali. Prezydium miasta coraz to inne wejścia zamyka, jedyne otwarte to te, którymi wchodzi grupa turystyczna z przewodnikiem. Znajdują się tam nawet w wielu miejscach od czasów starożytnych trochę zabytków, cześć tuneli lub korytarzy jest nawet nieznanych. Zwłok jest tam ponoć kilkadziesiąt milionów. Oczywiście te katakumby są nawiedzone. Były często przypadki, ze osoby spotykały tam duchy albo do grupy turystycznej z przewodnikiem przyłączały się. Co ciekawe jest, ze przewodnik grupy turystycznej znalazł kamerę jakiegoś amatora samotnie przeglądającego tunele. Na kamerze było zarejestrowane jak poszukiwacz mocnych wrażeń, przegląda tunele, po czym nagle przyspiesza, coraz szybciej i szybciej biegnie aż opuszcza kamerę i zwiewa dalej. Kamera filmowała aż do wyczerpania baterii. Coś musiało go wystraszyć tam bądź coś musiał zobaczyć. Jednak do tej pory nie odnaleziono nieszczęśnika, przypuszcza się, zabłądził w licznych korytarzach i dołączył do masowej mogiły pod ulicami Paryża.
Niektóre miasta są naprawdę ciekawe:).