Paranormalne.eu

9 minut temu

Kuria biskupia Rimini w północnych Włoszech potępiła "modlitwę" kandydata partii skrajnej prawicy Trójkolorowy Płomień (Fiamma Tricolore) na przewodniczącego Rady Samorządowej tej prowincji Massimo Pazzagliniego, który prosi "Przenajświętszą Panienkę, aby zabiła imigrantów i komunistów".

- Chociaż staramy się pozostawać na marginesie kampanii wyborczej, nie możemy milczeć w sprawie tej "modlitwy" - powiedział w środę ks. Luigi Ricci, wikariusz diecezji Rimini.

Ks. Ricci zwrócił się do imigrantów z prośbą o "przebaczenie obraźliwych słów" Pazzagliniego.

Według duchownego, był to tekst, który obraża świętych i zwykłych ludzi, zwłaszcza "braci imigrantów, wobec których żywimy uczucia miłości; spodziewamy się, że obrażeni poczują się również wszyscy obywatele w tej diecezji, którzy pragną zachowania cywilizacyjnych tradycji tolerancji".

"Modlitwa", która towarzyszy na YouTube plakatowi wyborczemu Pazzagliniego, jest odczytywana - według włoskich mediów - przez samego kandydata. Prosi on Matkę Boską, aby zatapiała łodzie z imigrantami i topiła Albańczyków, którzy próbują dotrzeć do brzegów Italii, aby zabijała komunistów, Chińczyków i Murzynów.

Trójkolorowy Płomień jest ugrupowaniem skrajnej prawicy, która kontynuuje tradycje dawnej, zakazanej we Włoszech partii faszystowskiej.

źródło informacji: INTERIA.PL/PAP

To przecież jawny rasizm. Polityk jako osoba publiczna powinien liczyć się z konsekwencjami swoich wypowiedzi i w tym przypadku powinien zostać ukarany przez wycofanie kandydatury.

Jakoś o karze nic nie piszą,jest tylko wypowiedź kurii.Na dodatek ów polityk jest z ugrupowania skrajnej prawicy.która kontynuuje tradycje dawnej, zakazanej we Włoszech partii faszystowskiej.

Wiecie z tymi komunistami to nie takie głupie.



Ale Pantanal ma rację. U nas jest to samo. Mohery walą teksty w stylu Żydzi, pedały, innowiercy, komuchy, czarnuchy itp. do gazu, a jakoś nikt tego nie zauważa.

Takiego to posadzić do do łodzi , przywiązać i poczekać aż będzie wiatr wiać w kierunku Albani, łódkę zepchnąć do morza i niech się dzieje wola Boża