Paranormalne.eu

Witam!!!!

Mam do was pytanie które można uznać za egzystencjalne w kręgu ufo...

Jak sądzicie dlaczego obcy odwiedzają naszą planetę co możne być na niej ciekawego ze ci którzy poznali tajemnice tuneli czasoprzestrzennych czy teleportacji lub innego nadzwyczaj szybkiego źródła transportu interesują się nami czyż dla nich nie jesteśmy zwykłymi hmmm.... robaczkami??

Jestem obserwatorem NOLi nie raz nachodzi mnie to pytanie.

Moim zdaniem chodzi im o to ze mu mamy w sobie to coś czego im brakuje co można ując za pojecie człowieczeństwa bo człowieka nie uważa się za zwierze ponieważ ma wolną wole i może robić ze swoim życiem co mu sie tylko podoba i ja podejrzewam ze właśnie o to im chodzi.

A wy?



PS. Jeżeli temat juz był proszę o usunięcie bo nie działała mi opcja szukaj

Witam Cię Maro. Chyba każdy z nas czasem zastanawia się dlaczego nas odwiedzają, co oni od nas chcą....moim zdaniem szukają oni tego, czego nie mają w swoim świecie, czegoś czego nie posiadają. Być może też tak jak my chcą odkryć nieznane...no bo przecież tak jak dla nas nieznanym jest ich życie, tak dla nich może być nieznane to nasze życie tu na Ziemi. Takie jest moje zdanie. Inni mogą sądzić inaczej.

Po co ci doublepost? A tak do tematu oni może przylatują tu i obserwują nas by zobaczyć czy jesteśmy godni dołączyć do miedzygalaktycznej społeczności

Pytanie brzmi: po co my tu jesteśmy



Co Ty byś zrobił, gdybyś na swoim podwórku odkrył istoty zdolne do kreatywnego myślenia, które lawinowo wręcz idą do przodu tworząc cywilizacje, zdolne są do niewyobrażalnych złych, jak i dobrych rzeczy, które to w chwilach zagrożenia nie zważają na ból i są w stanie do poświęceń ?



Sądzę, że małe pranie mózgów + troche technologi i nasza cywilizacja byłaby zdolna do podbojów innych Człowiek zawsze lubił rzucać się z motyką na słońce.

To proste:



CZYSTA CIEKAWOŚĆ ŚWIATA

Lub następny wpis do katalogu cywilizacji pod hasłem: Cywilizacje

[quote name='spacemaster92' post='56323' date='wto, 30 cze 2009 - 15:26']Po co ci doublepost? A tak do tematu oni może przylatują tu i obserwują nas by zobaczyć czy jesteśmy godni dołączyć do miedzygalaktycznej społeczności [/quote]





Istnieje taka teoria że pewne przyjazne Ziemianom rasy przygotowują naszą świadomość do wejścia do w/w "społeczności". A znów inne rasy te mniej przyjazne nam robią z nas niewolników czy też żywią się naszymi negatywnymi myślami i naszą nienawiścią względem siebie - pytanie które należy sobie zadać to na ile możemy wierzyć ziemskim informatorom głoszących te i o wiele bardziej kolorowe teorie. Gdybać i wymyślić można tu niemal wszystko, kiedyś pewna osoba twierdziła że przylatują po Ziemskie krowy Inna znów że wszyscy mamy w prawej nodze implant od nich i każdy co jakiś czas w czasie snu jest porywany (świadomie, bądź co częściej nieświadomie) na ich NOL'a - gdzie przeprowadzane są badania.



Słyszałem również iż pisk w uchu który słyszymy czasami to moment w którym implant się uruchamia (nie wiem w jakim celu) bądź też jego działanie koliguje z jakimiś innymi urządzeniami ala telefon komórkowy.

Może jednak jesteśmy produktem eksperymentów genetycznych przeprowadzanych przez obcych i przylatują co jakiś czas doglądać swojej hodowli.

Istota/człowiek nie tylko lubi sobie i innym utrudniać życie, ( oczywiście nie wszyscy tacy są a przecież są )a są inne problemy ważniejsze. ( szkoda ze nie wszyscy to rozumieją )Uważam ze wszystkie swoje emocje powinno się „schować do kieszeni. „ Powinnyśmy być sobą, mówić co sadzimy na dany temat i wymieniać się doświadczeniami. wiec tez jestem tego zdania ze zastanawiają się czy jesteśmy godni dołączyć do międzygalaktycznej społeczności. Czy warto nas czegoś nauczyć. Oczywiście są wyjątki ze ufoludek kontaktuje się z istotką. Zaprzyjaźniają się wymienia się doświadczeniami. Choć uważam ze to my możemy się dużo od nich nauczyć

Są też wśród ufoludków takie ufolutki którzy są zbytnio ciekawi ze kończy się tym ze mamy implant i testują co mi się to nie podoba. Bo robią to bez naszej zgody ......

Kosmici? Tak, według mnie istnieją, ale latające spodki i zielone ludziki, które co jakiś czas ukazują się gdzieś w chmurach, porywają ludzi, krowy i inne - nie. Być może są obce cywilizacje, mądrzejsze lub głupsze od nas. Tego nie wiadomo .