Strona 1 z 1
Re: ZOZO, czyli tabliczka Ouija znowu w użyciu
: sob lip 04, 2009 11:13 am
autor: ferdas
Nie słyszałem wcześniej o tym ZOZO. Z opisu się wydaje że to groźny byt , więc po co w ogóle się z nim kontaktować.
Re: ZOZO, czyli tabliczka Ouija znowu w użyciu
: sob lip 04, 2009 11:16 am
autor: Konrad666
No to właśnie mamy przykład negatywnego działania tabliczki. Trzeba bardzo uważać, bo złe duchy mają to do siebie, że potrafią udawać dobrego, by potem manipulować życiem człowieka. Ja nigdy nie miałem do czynienia z tabliczką i chyba nie będę miał, bo wiem, że nie umiem z niej korzystać i mogę sobie tylko kłopotu narobić. :lol:

Re: ZOZO, czyli tabliczka Ouija znowu w użyciu
: ndz lip 05, 2009 12:00 pm
autor: Reaper
tabliczka oujja bazuje na mikro ruchach. One mają jakąś fachową nazwę której teraz nie pamiętam. Tzn gdy znasz odpowiedź ręka sama robi mikro ruchy w stronę odpowiedzi. Cała informacja w książce mentalisty Derrena Browna Sztuczki umysłu
Re: ZOZO, czyli tabliczka Ouija znowu w użyciu
: ndz lip 05, 2009 12:17 pm
autor: Konrad666
No tak, masz rację. Tylko jak wyjaśnić przypadek w którym zadajemy pytanie, na które nie znamy odpowiedzi, a odpowiedź otrzymujemy? No i jeszcze pozostaje sprawa tzw. ektoplazmy. Gdzieś czytałem, że podczas niektórych seansów osoba przewodząca, tzw. medium wydziela dziwną, jakby to nazwać...."chmurę dymu", oficjalnie nazywaną ektoplazmą z której czasem formują się kształty jakby człowieka (zjawisko teleplastii)
Z resztą zazwyczaj korzystamy z tabliczki oujja by znaleźć odpowiedzi na pytania, które nas dręczą, na które nie jesteśmy sami w stanie sobie odpowiedzieć i szukamy jej wśród zmarłych.
Re: ZOZO, czyli tabliczka Ouija znowu w użyciu
: ndz lip 05, 2009 1:19 pm
autor: Reaper
bo zazwyczaj odpowiedź zna druga osoba która trzyma drugi koniec wskaźnika.
Re: ZOZO, czyli tabliczka Ouija znowu w użyciu
: ndz lip 05, 2009 1:31 pm
autor: Konrad666
[quote name='Reaper' post='56713' date='nie, 05 lip 2009 - 16:19']bo zazwyczaj odpowiedź zna druga osoba która trzyma drugi koniec wskaźnika.[/quote]
No tak w sumie jest to sensowne wytłumaczenie. Ale znów jest problem, bo powiedzmy, ze spotka się jakaś mała grupka ludzi, która uczestniczy w seansie i żadna z tych osób nie zna odpowiedzi. Są i takie przypadki. Moim zdaniem to część sensów robi się dla zabawy, żeby kogoś wystraszyć, żeby się zabawić. Druga część to seanse, w których uczestniczą osoby znające odpowiedź i jak Ty piszesz mikroruchy powodują poruszanie się wskaźnika. Ale jest trzecia grupa, gdzie odpowiedzi nie zna żaden uczestnik seansu, a mimo wszystko uzyskują odpowiedź bez ingerencji sztuczek bądź mikroruchów.
Re: ZOZO, czyli tabliczka Ouija znowu w użyciu
: ndz lip 05, 2009 6:34 pm
autor: Reaper
[quote name='Konrad666' post='56717' date='nie, 05 lip 2009 - 17:31']No tak w sumie jest to sensowne wytłumaczenie. Ale znów jest problem, bo powiedzmy, ze spotka się jakaś mała grupka ludzi, która uczestniczy w seansie i żadna z tych osób nie zna odpowiedzi. Są i takie przypadki. Moim zdaniem to część sensów robi się dla zabawy, żeby kogoś wystraszyć, żeby się zabawić. Druga część to seanse, w których uczestniczą osoby znające odpowiedź i jak Ty piszesz mikroruchy powodują poruszanie się wskaźnika. Ale jest trzecia grupa, gdzie odpowiedzi nie zna żaden uczestnik seansu, a mimo wszystko uzyskują odpowiedź bez ingerencji sztuczek bądź mikroruchów.[/quote]
np daj przykłady. W sumie zamiast przykładów możemy zbadać sprawę przez wykonanie eksperymentu , ja wybieram target a ty używasz tabliczki czy ktokolwiek właściwy. Zobaczymy czy warto się tym interesować, bo w przeciwieństwie do latających spodków tabliczki mamy pod ręką i możemy bez problemu sprawdzić
Re: ZOZO, czyli tabliczka Ouija znowu w użyciu
: ndz lip 05, 2009 6:51 pm
autor: Konrad666
[quote name='Reaper' post='56746' date='nie, 05 lip 2009 - 20:34']np daj przykłady. W sumie zamiast przykładów możemy zbadać sprawę przez wykonanie eksperymentu , ja wybieram target a ty używasz tabliczki czy ktokolwiek właściwy. Zobaczymy czy warto się tym interesować, bo w przeciwieństwie do latających spodków tabliczki mamy pod ręką i możemy bez problemu sprawdzić[/quote]
Jak już wcześniej napisałem nie będę się w takie coś bawić. Wiem o tym po prostu z informacji z TV i na necie gdzieś tam się wcześniej czytało. Więc ja tylko mam takie info z TV i z neta, co jak najbardziej nie musi być prawdą. Ty masz takie zdanie, a ja takie. Nie próbowałem wcale szukać odpowiedzi za pomocą tabliczki, więc nie mogę Ci powiedzieć czy tak naprawdę jest. Napisałem to, czego się dowiedziałem ze źródeł, które nie muszą być wcale autentyczne.