Strona 1 z 1
Nawiedzona karczma
: czw lip 16, 2009 4:35 pm
autor: tug
Wybrałem się do miejsca w którym podobno występuje paranormal activity. Są to położone na wzgórzu ruiny prawdopobnie karczmy, kawałek drogi za wsią. Podobno w nocy w oknach można zobaczyć jakieś ogniki a w opuszczonym i nieuprawianym od dziesięcioleci sadzie słyszy się kroki ale nikogo nie widać. Panuje tam dziwna atmosfera. Niestety chodzenie po ruinach jest prawie niemożliwe ze względu na niezwykle gęstą roślinność. Przedrzeć by się jakoś dało poświęcając ubranie ale z uwagi na kleszcze wolałem nie ryzykować. Wyprawa w nocy w takich warunkach raczej niemożliwa.
Prowadząca tam droga. Niesamowita gęstwina.
[ external image ]
Najbliższa odległość na jaką dało się podejść
[ external image ]
Re: Nawiedzona karczma
: czw lip 16, 2009 4:42 pm
autor: Rysiek23
Ale może napisz gdzie to jest?
Re: Nawiedzona karczma
: czw lip 16, 2009 4:54 pm
autor: asiatko31
tug słyszałam ze w jednej wsi pod Dębicą jest takie nawiedzone miejsce gdzie dawniej stała karczma. Czy to jest to miejsce ??
Re: Nawiedzona karczma
: czw lip 16, 2009 4:58 pm
autor: tug
Re: Nawiedzona karczma
: czw lip 16, 2009 5:04 pm
autor: Konrad666
Z wielu opowieści np. osób starszych bardzo często można się dowiedzieć, że w takich właśnie miejscach typu karczma, stary młyn straszy albo dzieje się coś dziwnego. Bo a to diabły widzieli albo inne stwory...ciekawe czy to prawda....
A co do tematu...to też jestem ciekaw gdzie ta karczma konkretnie się znajduje.
Re: Nawiedzona karczma
: czw lip 16, 2009 10:13 pm
autor: asiatko31
tug Przykro mi ale wiem tylko tyle. Od pewnej istotki która nie chce rozmawiać na ten temat. ( a zmuszać ją nie będę ) Dlatego pytałam się ciebie czy to jest to miejsce.

Re: Nawiedzona karczma
: pt lip 17, 2009 7:06 am
autor: becia78
Tug, piszesz, że panuje tam dziwna atmosfera - czy możesz podać jakieś szczegóły? Czy czułeś coś kiedy tam byłeś - zimno, strach, niepokój?
Re: Nawiedzona karczma
: pt lip 17, 2009 5:55 pm
autor: tug
becia, strach nie, chociaż po zapadnięciu zmroku może być tam niemiło. Odniosłem wrażenie, że ktoś o tym miejscu pamięta i do niego wraca.
Jakaś próba nawiązania kontaktu może się powieść np. za pomocą dyktafonu. Mam taki i to z bardzo czułym mikrofonem.
Orson, do czego może się przydać aparat z opcją seryjnych zdjęć?