Strona 1 z 1
Bliskie spotkanie z UFO w Warszawie? Zdarzenie na Bernardyńskiej
: pn lip 27, 2009 3:51 pm
autor: Rysiek23
[ external image ]21 października 2008 roku na warszawskim Czerniakowie (a dokładnie na ul. Bernardyńskiej) doszło do enigmatycznej obserwacji obiektu UFO. Jadąca samochodem świadek zaobserwowała ciemny dysk, który wydawał się być zawieszony na niebie. Czy kolejna charakterystyczna obserwacja ma jakiś związek ze słynnymi już wydarzeniami sprzed lat?
OPRACOWANIE ARKADIUSZA MIAZGI
Re: Bliskie spotkanie z UFO w Warszawie? Zdarzenie na Bernardyńskiej
: wt lip 28, 2009 4:39 pm
autor: azor
Tutaj sprawa była dość dziwna bo z początku świadek współpracowała potem gdy napisałem ze kończę raport coś się zmieniło nie była juz taka ''miła'' szkoda jeszcze raz szkoda ze ten ciekawy przypadek nie mógł być zbadany przez INFRA w połączeniu z Panem Dariuszem bierana postawa śwadków (ale doroslych ) jest intrygujaca dzieci potem się bały. Wiele szczegółów nie napisałem aby ewentualnie nie zdradzić świadka itp. Dobrze że zauważyliscie ten paradoksalny zbieg okoliczności a moze nawet dziwności pojawienia się tak dużego obiektu na tak niskiej wysokości w takim miejscu. No ale u mnie w Ropczycach też jak sie okazało UFO latało 50 m od mojego okna a ja spałem czy co :lol:
Przy okazji wczoraj otrzymałem anonimowo trzy zdjęcia UFO nad Rzeszowem czarny klasyczny zamazany spodek (wieczorem) fotki z jesieni 2008 roku nie wiem co myśleć ale znam miejsce gdzie tkwił obiekt.
Re: Bliskie spotkanie z UFO w Warszawie? Zdarzenie na Bernardyńskiej
: śr lip 29, 2009 4:44 am
autor: Arek 1973
Dziwi mie że męża po głowie nie tłukła jak coś takiego ciekawego zobaczyła
Re: Bliskie spotkanie z UFO w Warszawie? Zdarzenie na Bernardyńskiej
: czw lip 30, 2009 4:10 am
autor: Arek 1973
Edith
Sen naprawdę bardzo ciekawy, można go zaszufladkować do "sny ludzi uprowadzonych przez ufo".
Wyraziłam swoją wolę, że nie chcę i nie zgadzam się na dalsze kontakty, że zrywam jakiekolwiek układy i umowy, między mną a nimi, energetyczne czy innego rodzaju... i wybieram wolność w tu i teraz. Co dziwne poskutkowało... od tamtej pory cisza...
Czy te sny od razu ustały , czy dopiero z czasem?