Niezidentyfikowane Obiekty Latające
: wt paź 27, 2009 8:24 am
Nie wiem czy był już taki temat, czy też nie (zawsze można go usunąć:)).
Spróbujmy odpowiedzieć sobie czym są, skąd pochodzą i czy jest pewnym, że są to słynni "goście z kosmosu"? Lucjan Znicz - Sawicki nie miał większych wątpliwości, pewnie właśnie dlatego powstała jego chyba najbardziej znana książka o tym samym tytule.
Przez wiele lat podobnie jak inni miałem wrażenie, że jest możliwym fakt, że od czasu do czasu "wpadają" do nas goście z innych układów, planet, a być może wymiarów. I choć najbardziej skłaniałem się ku temu ostatniemu, na zawsze pozostanie to w fazie gdybań i spekulacji. Ponieważ nie miałem możliwości weryfikacji doszedłem do wniosku, że słynne NOL-e muszą być wytworem ziemskim. Oczywiście były wyjątki, jednak w miarę postępu technicznego ludzkości utwierdzam się w przekonaniu, że ulegamy manipulacji, tylko po to aby odwrócono uwagę już nie tylko naszą ale i być może społeczeństwa.
Dziwi mnie fakt, że współczesne doniesienia medialne w sprawie NOL zaczynają zmieniać swój oddźwięk, dziennikarze zaczynają mówić o tym w zupełnie inny sposób. Czyżby problem wchodził w nową fazę?
Pozdrawiam
Spróbujmy odpowiedzieć sobie czym są, skąd pochodzą i czy jest pewnym, że są to słynni "goście z kosmosu"? Lucjan Znicz - Sawicki nie miał większych wątpliwości, pewnie właśnie dlatego powstała jego chyba najbardziej znana książka o tym samym tytule.
Przez wiele lat podobnie jak inni miałem wrażenie, że jest możliwym fakt, że od czasu do czasu "wpadają" do nas goście z innych układów, planet, a być może wymiarów. I choć najbardziej skłaniałem się ku temu ostatniemu, na zawsze pozostanie to w fazie gdybań i spekulacji. Ponieważ nie miałem możliwości weryfikacji doszedłem do wniosku, że słynne NOL-e muszą być wytworem ziemskim. Oczywiście były wyjątki, jednak w miarę postępu technicznego ludzkości utwierdzam się w przekonaniu, że ulegamy manipulacji, tylko po to aby odwrócono uwagę już nie tylko naszą ale i być może społeczeństwa.
Dziwi mnie fakt, że współczesne doniesienia medialne w sprawie NOL zaczynają zmieniać swój oddźwięk, dziennikarze zaczynają mówić o tym w zupełnie inny sposób. Czyżby problem wchodził w nową fazę?
Pozdrawiam