[quote name='azor' post='65634' date='31 styczeń 2010 - 14:14']To nic nie usprawedliwia poczynań OUN-UPA nic a nie zapominaj o Humaniu i tego co tam zrobiono z 20 tysiacami Polaków. Twoje wypowiedź śwadczy o tym że obojętne Ci jest to co stało się w latach 1939-47 bo to ich sprawa nie ich ale nasza wspólna bo to samo mozemy lagę polożyć i np niech w Niemczech też zrobią kult Hitlera, Himlera i innych nie mozemy zamykać oczów tylko dlatego że nie dzieje sie to na naszym podwórku tym bardziej jeśli Polska ma wprowadzać ten kraj do Europy
To co nazywasz demokracją to nic innego jak powolne odradzanie się szczeglnie we Lwowie kultu nacjonalistycznego OUN-UPA a to z demokracją nie wiele ma wspólnego. Ale w jednym sie na szczęście zgadzamy

[/quote]
Witam !
Wojny były , są i będą a więc i są ofiary z jednej i z drugiej strony ( szkoda tylko cywili ) .
Chcąc dojść prawdy historycznej , czyja racja i po której stronie , trzeba na problem spojrzeć ''chłodnym''
i objektywnym okiem analityka , a nie podniecać się kwestią która ze stron , gdzie i kiedy ''wytłukła''
większą ilość ludków - nie jest to licytacja !
Żle i tendencyjnie zinterpretowane fakty zniekształcają ( i tak już wypaczony ) obraz histori .
Jeżeli Najjaśniejsza dokonała , powiedzmy najazdu na ziemie południowo - wschodnie ( słabo zaludnione i dzikie )
i zaczęła je ''kolonizować'' , to powinna być w swoich działaniach konsekwentna (tak nakazuje logika ) czyli przejąć
pod ''matczyne skrzydła'' całość ludności zamieszkującej te tereny . Dbać o ich dobro bardziej jak swoich własnych
obywateli i ''pielęgnować'' proces scalania jakby nie było dwóch różnych narodów i kultur ( Unia Lubelska ).
Najjaśniejsza jednak wprowadza precedens - kozaków rejestrowych , ustanawiając tym samym podział ( klasowy )
między chachłów co w efekcie zemści się na Niej - Żółte Wody i bunty kozaów ( lata o których wcześniej ci pisałem ).
Jak Najjaśniejszej zaczynała woda do pupy się ''lać'' ( zagrożenia inwazją Chanatu Krymskiego i Rusi ) , to kto
był ''wybawcą'' - Kozacy , oni pierwsi musieli stawić czoło zagrożeniu i bronić ''wschodnich rubieży'' państwa .
W drugą stronę ''układ nie działał'' !
Kiedy kozaków zadnieprzańskich łupili tatarzy i rusini , magnateria grzała swoje dupska na salonach
a szlachta na zaściankach chlała piwsko i żłopała miodzik .
Kto zdradził i olał sprawę kozaczyzny ? , Najjaśniejsza ( panowie szlachta ) , a mogło być inaczej ...
Jesienią 1918 roku Polska po 123 latach niewoli odzyskuje niepodległość .
Niepomna owych 123 lat gehenny w 1920 roku zajmuje sobie część Ukrainy , tworząc 4 duże województwa !
Pytam się , na jakiej zasadzie ? . Prawem ''kaduka'' ? ( abstrachując od tego , że w tym czasie prowadziła
działania wojenne z rosją i owa ''aneksja'' była wypadkową traktatu pokojowego ).
Spójrz na to , jak by to rozpatrywał historyk ; francuz , włoch , anglik , spójrz z jego punktu widzenia .
Dojdzie do wniosku , że Ukraińcy postrzegali i dalej postrzegają Polskę jako byłego okupanta i
przyczynę ''zniewolenia kozaczyzny'' .
Z tego co widzę ''żyjesz'' w rejonie Rzeszowa i z tym problemem spotykasz się częściej niż my w
centrum kraju . Więc przyznasz mi chyba rację ( nie musisz ) , że ''chachły'' sami w sobie są mściwą
i wredną nacją a nade wszystko pamiętliwą a co najważniejsze nacjonalizm mają zapisany w genach ,
odczułem to także na własnej skórze pracując z nimi .
Lecz na taki sposób traktowania nas przez ukraińców , sami sobie zapracowaliśmy , polityką zewnętrzną
Najjaśniejszej i II Rzeczypospolitej .
Kolego , nie jest tak , że nie ''widzę problemu'' i mam to wszystko gdzieś .
Uważam , że priorytetem życia jest terażniejszość i przyszłość ( co nie znaczy , że o przeszłości należy
zapomnieć - wpadlibyśmy wtedy w ''drugi wir skrajność'' ) .
Z całym szcunkiem , należy pamiętać o ofiarach ( jakiż to dramat i trauma dla rodzin ) lecz pozwolę sobie
zwrócić ci uwagę na to co napisała Z.Nałkowska , (...) czas wojny i czas pokoju to dwa różne czasy ...
Więc zastosujmy się do rady pisarki . Zamknijmy te ''niechlubne'' karty histori Polski i Ukrainy , nie wyciągajmy
''brudów korzystnych'' dla nas w danej chwili a inne mniej ''miłe'' nie wmiatajmy pod dywan .
A nie będą w przyszłości dzielić nas takie ''kwiatki'' .
Ale o czym ja mażę !
1. Wprowadzając Ukrainę do U.E. i struktur NATO wyrządzamy sobie ''niedżwiedzią przysługę'' , która
zaowocuje w czasie przyszłym . Ukraina nigdy tego nie doceni co ukazuje historia ( nasza wina ) ,
zawsze będzie spoglądać na Polskę ''krzywym okiem'' i robić nam ''koło pióra'' ,
a więc niech sama się wprowadza do U.E. lub szuka sobie ''promotora'' .
Takie powinno być stanowisko rządu - moje zdanie .
2. ''Cichy'' kult adolfka jest kontynuowany w BRD pod ''przykrywką'' lokalnych Festtag' ów
czy Feiertag' ów , doświadczyłem w Grewenbroich i Moedchengladbach .
3. Nacjonalizm ( z łac. natio - naród ) - postawa społeczno - polityczna uznająca naród za najwyższe
dobro w sferze polityki . Nacjonalizm uznaje sprawy własnego narodu za najważniejsze . Głosi
solidarność
wszystkich grup społecznych danego narodu .Czyli pogląd niegłupi , daleko
nieodbiegający od ''demokracji'' .
4. Niezapomnij o 120 - 200 tyś. ( żródła różnie podają ) jeńców sowieckich wziętych do niewoli w
czsie Bitwy W - skiej ( ''cudu'' nad Wisłą ) , którzy maszerując do niewoli w kierunku wschodnim ,
w ''cudowny'' sposób się rozmyli . To taka dygresja na ''marginesie'' .
Na zakączenie chciałbym zainteresować cię literaturą :
''Na płonącej Ukrainie'' - Wł. A. Serczyk
''Historia Ukrainy do końca 18 - go wieku'' - Natalia Jakowenko
Moim celem w tym poście nie było i nie jest tworzenie waśni narodowych . Nie jestem zwolennikiem
ani obrońcą ukraińców . Uważam , że rok 2012 jeszcze bardziej nas podzieli , ale czas pokaże ...
Pozdrawiam