Strona 1 z 3
Dziewictwo Maryji?
: sob lip 03, 2010 5:44 am
autor: Rysiek23
<object width="480" height="385"><param name="movie" value="
http://www.youtube.com/v/uh7Hg2WrBzA&hl ... ram><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="
http://www.youtube.com/v/uh7Hg2WrBzA&hl=pl_PL&fs=1" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="480" height="385"></embed></object>
Re: Dziewictwo Maryji?
: sob lip 03, 2010 11:22 am
autor: Aylinn
Mnie właśnie zawsze zastanawiało, jak to jest możliwe, oczywiście już akceptując fakt niepokalanego poczęcia, że Józef nie współżył później z Maryją? Byli normalnym małżeństwem, a posiadanie gromady dzieci było czymś całkiem normalnym w tamtych czasach. Dziwnym byłoby gdyby posiadali oni tylko jedno dziecko. Pytałam się kiedyś księdza, ale zbył mnie słowami "Gdyby on był Józefem, to bałby się współżyć z Maryją po narodzinach Jezusa". Czemu? Na to pytanie nie dostałam już odpowiedzi.
Kolejna rzecz, że w ewangelii św. Mateusza jasno jest powiedziane, że Józef nie zbliżał się do Maryi aż porodziła syna. Nic nie ma potem wspomniane o tym, że nie robił tego później, co byłoby dziwne skoro byli małżeństwem. Zresztą Biblia wspomina o rodzeństwie Jezusa, co oczywiście kościół tłumaczy tym, że źle przetłumaczono słowo i powinno być kuzynostwo. Wątpię czy fakt, że Jezus posiadał rodzeństwo umniejszyło by jego "boskości", w którą tak wielu wierzy.
Problem jest taki, że po prostu wielu wyczytuje z Biblii tylko to, co chcą, a odrzucają oczywiste fakty jakie się tam znajdują (i nie piszę tu tylko o dziewictwie Maryi), bo nie pasują one do tego co ich nauczono. Smutne to, ale prawdziwe.
Re: Dziewictwo Maryji?
: sob lip 03, 2010 8:31 pm
autor: Melpomene6993
Termin dziewica jest używany tylko do określenia kobiety, która jeszcze nie współżyła. Nie odnosi się do błony dziewiczej, niektóre kobiety rodzą się bez niej, inne zaś mogą ją stracić nawet podczas delikatnych ćwiczeń gimnastycznych. To jednak nie znaczy, że nie są dziewicami.
Dziewictwo - stan mężczyzny lub kobiety, przed podjęciem stosunków seksualnych. Kobieta jest wówczas określana mianem dziewicy, natomiast mężczyzna - prawiczka.(...) Częsty pogląd utożsamiania dziewictwa z istnieniem u kobiety błony dziewiczej jest uważany przez naukowców za błędny.
Re: Dziewictwo Maryji?
: sob lip 03, 2010 8:46 pm
autor: ADAX
Oglądałem kiedyś program, w którym naukowcy czy badacze, mówili o tym iż rzymscy żołnierze mogli się przyczynić do "niepokalanego" poczęcia.
Re: Dziewictwo Maryji?
: sob lip 03, 2010 9:32 pm
autor: CanisLupus
A czy tu przypadkiem nie chodzi o to ze Maryja nie mogla zajsc dlatego w ciaze i modlila sie o dziecko? Nie wiem jak wy ale jak tak to sobie tlumacze- ze Chrystus byl jej wymodlonym dzieckiem i stad sie wzielo poczecie przez ducha swietego
Re: Dziewictwo Maryji?
: sob lip 03, 2010 9:54 pm
autor: Aylinn
I dlaczego ewangelia św. Mateusza podaje cały rodowód Józefa, który ponoć ojcem Jezusa nie był?
Re: Dziewictwo Maryji?
: ndz lip 04, 2010 8:20 am
autor: Korybut
Józef był przybranym ojcem Jezusa, a skoro Bóg dał mu taki obowiązek to raczej miał też prawo nazywać się ojcem Jezusa, także rodowód też do niego należy.
Jeżeli natomiast chodzi o dziewictwo Maryji to nie rozumiem dlaczego od wieków kościół tak panicznie boi się tego, że Maryja mogła żyć jak prawdziwe małżeństwo z Józefem. Przecież w chwili wypełniania woli bożej była dziewicą (narodziny Chrystusa), więc w czym problem? Później będąc małżonką Józefa miała pełne prawo posiadać potomstwo. Nie mówię, że musiała mieć potomstwo, ale też nie wykluczam tego. W sumie co by to zmieniło w wierze w Jezusa? Nie rozumiem trochę myślenia kościoła, który z góry zakłada, że świętą może być tylko osoba która do końca pozostała dziewicą.
Niestety kult Maryjny w naszych czasach urósł do takiego stopnia, że publiczne podważenie dziewictwa Maryji wiązało by się z gwałtowną agresją i sprzeciwem. Maryja, została wywyższona do rangi "bogini", co niestety nie jest dobre. Prawdziwy chrześcijanin, powinien dziękować jej za to co zrobiła, ale nie MODLIĆ się do Niej. A patrząc na polskich wiernych, to Maryja odgrywa w ich życiu większą rolę niż sam Jezus. I to jest smutne.
Re: Dziewictwo Maryji?
: ndz lip 04, 2010 11:12 am
autor: CanisLupus
[quote name='Korybut' post='71139' date='04 lipiec 2010 - 12:20']Józef był przybranym ojcem Jezusa, a skoro Bóg dał mu taki obowiązek to raczej miał też prawo nazywać się ojcem Jezusa, także rodowód też do niego należy.
Jeżeli natomiast chodzi o dziewictwo Maryji to nie rozumiem dlaczego od wieków kościół tak panicznie boi się tego, że Maryja mogła żyć jak prawdziwe małżeństwo z Józefem. Przecież w chwili wypełniania woli bożej była dziewicą (narodziny Chrystusa), więc w czym problem? Później będąc małżonką Józefa miała pełne prawo posiadać potomstwo. Nie mówię, że musiała mieć potomstwo, ale też nie wykluczam tego. W sumie co by to zmieniło w wierze w Jezusa? Nie rozumiem trochę myślenia kościoła, który z góry zakłada, że świętą może być tylko osoba która do końca pozostała dziewicą.
Niestety kult Maryjny w naszych czasach urósł do takiego stopnia, że publiczne podważenie dziewictwa Maryji wiązało by się z gwałtowną agresją i sprzeciwem. Maryja, została wywyższona do rangi "bogini", co niestety nie jest dobre. Prawdziwy chrześcijanin, powinien dziękować jej za to co zrobiła, ale nie MODLIĆ się do Niej. A patrząc na polskich wiernych, to Maryja odgrywa w ich życiu większą rolę niż sam Jezus. I to jest smutne.[/quote]
Moim zdaniem byloby bez sensu gdyby Jezys urodzil sie w jakis inny nieludzki nadprzyrodzony sposob bo to by moglo umniejszyc jego czlowieczenstwo i zamiast byc wywyzszony moglbyy zostac odsuniety od reszty spoleczenstwa
Re: Dziewictwo Maryji?
: ndz lip 04, 2010 12:52 pm
autor: ADAX
W ogóle wszystko to jest okryte mgiełką niepewności i tajemniczości. Większość chce żeby tak było, bo tylko w tedy są w stanie dać sobie spokój z dociekaniem co tak na prawdę się stało. Zamierzenia pierwotne były właściwe, ale sami ludzie dodali sobie wszystko, aby pocieszyć się w świecie cierpienia i rychłej śmierci. Maryja najprawdopodobniej zaszła w ciążę, lecz nie za sprawą "Boga", bo z biologicznego punktu widzenia tak nie mogło się stać. No chyba że Bóg był kosmitą i porwał Maryję na statek. Kiedyś były inne czasy, i ludzie żyli w mniejszej świadomości niż teraz.