Strona 1 z 1

Tajemnicze błyski?

: pn lip 05, 2010 12:25 pm
autor: spacemaster92
Witam serdecznie. Ostatnimi czasy z kolegami zaobserwowaliśmy nieznane błyski. Nie ma burzy jest czyściutkie niebo wszystko ładnie widać. Nagle na niebie coś błyska na taki biało-niebieski kolor. Trwa to ułamek sekundy. Po tym zdarzeniu wszystkie światła gasną i nigdzie nie ma prądu przez pewien czas. W ciągu miesiąca zaobserwowaliśmy 3 takie błyski. 2 wczoraj i 1 około miesiąc temu. Jest na pewno racjonalne wytłumaczenie tego więc proszę o zamieszczenie go.



Jeszcze dopiszę tu żeby kolejnego tematu nie zakładać.



Ostatnimi czasy widujemy często z kolegami latające światła dość często. Większość są to satelity bądź ISS ale nie wszystkie lampiony to na pewno też nie są. Kilka dni temu patrzyliśmy jak leci jakiś obiekt świecił na biało. Mówiłem kolegom, że to ISS. Jednak nie było to ISS gdyż w pewnym momencie rozbłysło trochę mocniej i w tym samym momencie było słychać metaliczny pisk. Wczoraj widzieliśmy taki sam ale był pomarańczowy. Leciał szybko dosyć świecił się normalnie i w pewnym momencie zaczął zwalniać i gasnąć pomału. Wiatru w ogóle nie było. Po chwili zobaczyliśmy go ponownie ale zaraz zniknął nam z oczu.





Może szykuje się jakaś inwazja :D hehe

Re: Tajemnicze błyski?

: pn lip 05, 2010 9:20 pm
autor: Manfredo90
Trudno jest mi odpowiedzieć na to co napisałeś.

Ale jeśli chcesz wiedzieć gdzie teraz znajduje się ISS to polecam stronki na które praktycznie codziennie wchodzę:



www.n2yo.com

www.iss.astrowiever.net

Re: Tajemnicze błyski?

: wt lip 06, 2010 12:59 pm
autor: QK1
Spacemaster !

Obserwuj dalej i staraj sie to 'cos' nagrac jak masz telefon/aparat :)

Re: Tajemnicze błyski?

: wt lip 06, 2010 8:51 pm
autor: ADAX
Napisz czy to było w dzień czy w nocy, bo to bardzo ważne.


Wczoraj widzieliśmy taki sam ale był pomarańczowy. Leciał szybko dosyć świecił się normalnie i w pewnym momencie zaczął zwalniać i gasnąć pomału. Wiatru w ogóle nie było. Po chwili zobaczyliśmy go ponownie ale zaraz zniknął nam z oczu.




Albo to był meteoryt, albo ktoś strzelał racami. To chyba najnormalniejsze wyjaśnienie tego.


Nagle na niebie coś błyska na taki biało-niebieski kolor. Trwa to ułamek sekundy. Po tym zdarzeniu wszystkie światła gasną i nigdzie nie ma prądu przez pewien czas.


No tutaj może być różnie. Jeśli są to błyski, a nie światełka które błyskają, to prawdopodobnie może być to po prostu burza, czasami tylko widać błyski w górnych strefach atmosfery (jeśli dzieje się to w nocy)



Jeśli chodzi o prąd, to możliwe, iż jest to jakaś awaria, zbieg okoliczności, no ale nie opisałeś czy brak prądu dzieje się wtedy kiedy owe błyski się pojawiają.

Re: Tajemnicze błyski?

: wt lip 06, 2010 11:17 pm
autor: spacemaster92
Te obiekty zawsze widzimy w nocy. Nie mogła to być raca bo nie było dymu. Po drugie obiekt ten leciał bardzo długo ze wschodu na zachód obserwowaliśmy go około 5 min.



Nagrywać próbowałem ale niestety mój telefon jest ślepy i nie widzi tych obiektów a szkoda.



Te braki prądu to raczej nie zbieg okoliczności bo zawsze ułamek sekundy po błyśnięciu prąd się wyłączał w każdym z 3 przypadków ale po jakiejś minucie wracał. Nie wiem czy była to burza bo nie było nic słychać, a błyśnięcie było tylko jedno. W ten dzień co były dwa to był odstęp około 2-3h.

Re: Tajemnicze błyski?

: pt lip 09, 2010 3:27 pm
autor: Andrzej 58
Jak dla mnie to zanik prądu spowodowany jest przepięciem elektromagnetycznym i dotyczy linii kablowych wysokiego napięcia.Podwyższone napięcie w lini powoduje wzrost prądu co załącza urządzenie SPZ(samoczynne ponowne załączenie),które po zaprogramowanym czasie ponownie włącza zasilanie.Gdy przyczyna wyłączenia dalej istnieje , to SPZ wyłącza całość na stałe..Często tak się dzieje przy doziemnieniu pioruna.W przypadku opisanym przez Speacemastera jest niemożliwe uderzenie w linię,lub przepięcie,ponieważ pioruny "niebieskie" skierowane są w stronę przestrzeni kosmicznej.Czy tam w okolicy jest linia wysokiego napięcia i czy te obiekty znajdowały się w jej pobliżu.No bo jak dłożyć efekt dzwiękowy to wychodzi ,że te obiekty były całkiem blisko.