Paranormalne.eu

Chińscy archeolodzy w grudniu 2008 r. podczas wykopalisk w Shangsi w południowych Chinach odkryli niewielki szwajcarski zegarek-pierścionek w grobowcu pochodzącym z epoki dynastii Ming, który według nich nie został naruszony przez czterysta lat. Odkrycie zegarka przez naukowców zostało udokumentowane w raporcie.



Ozdobny zegarek-pierścionek był wciśnięty do gleby okalającej jedną z trumien. Wskazówki zegarka zatrzymały się na godzinie 11:06 (opublikowany komunikat donosił o godzinie 10:06, jednak na zdjęciu widać godzinę 11:06), a na jego plecach znajduje się napis ?Swiss?, czyli ?Szwajcaria?.



Prace archeologiczne na stanowisku zawieszono i powołano ekspertów z Beijing, aby pomogli rozwiązać tę tajemnicę rodem ze świata science-fiction. Pierwsze zegarki szwajcarskie pojawiły się w połowie XVI wieku i miały duże rozmiary. Odkryty zegarek przypomina model produkowany w roku 1911.



Choć zegarek odkryto pod koniec 2008 r. do dzisiaj nie opublikowano informacji, do jakich wniosków doszli chińscy eksperci. Sprawa zegarka ucichła?



wolnemedia.net

Pamiętam tą historię i jak do dzisiaj nikt o tym nic więcej nie napisał

, może wstydzą się?, ale dlaczego ?. Chyba po prostu nie było warto wysilać się i jakieć sprostowanie napisać

Z pewnością się okazało, że skoro zegarek został wyprodukowany w 1911 roku, to nie mógł być włożony do grobowca wcześniej i jednak został zgubiony przez jakiegoś złodzieja lub badacza. A to, że grób był nienaruszony przez 400 lat... Dajcie spokój, tzw. dziennikarze wymyślają nie takie bzdury.

Czytając tą informację pomyślałem, że w stopce znajdę odnośnik do fn.

Kiedyś tłumaczyłem art. o tym, nie wniesie on wprawdzie nic nowego ale była tam wypowiedż taka:

Marie Rochel z muzem zegarów jest szwajcarskim zegarmistrzem jego oszacowanie to " chodzi tutaj bez wątpienia o zegarek w pierścionku które są typowe dla lat 1950 aż do 1960 , czy to naprawdę szwajcarski tego nie potrafię na podstawie zdjęcia powiedzieć, ale 400 -tu lat nie ma na pewno"