Strona 1 z 3

Szamani, mumie, ałmysy

: śr gru 29, 2010 10:04 pm
autor: Rysiek23
Książka przeznaczona dla wszystkich, których interesuje nieznany – zarówno w sensie geograficznym, jak i duchowym – świat serca Syberii, pokazany wiernie i barwnie. Lektura ta jest prawdziwą ucztą dla miłośników zjawisk tajemniczych. Niektóre fragmenty książki autor prezentował wcześniej w czasopismach "Poznaj Świat", "Nieznany Świat", "Wróżka", "Gwiazdy Mówią...", „Łowiec Polski”, a także prasie rosyjskiej, niemieckiej i amerykańskiej.


[ external image ]


Ałtaj to kraina położona na południowym skraju Syberii Zachodniej, w samym środku Azji. Dzieją się tu rzeczy niezwykłe, gdzie indziej w takiej koncentracji niespotykane: szamani odprawiają swoje misteria, zapomniane ludy, które rozpłynęły się w pomroce dziejów, przypominają o swoim istnieniu budząc przerażenie obywateli Federacji Rosyjskiej, a ziemia objawia swój gniew wstrząsami o ogromnej sile. Jednym z głównych wątków książki są relacje dotyczące spotkań z ałtajskim śnieżnym człowiekiem, istotą przypominającą yeti, nazywaną przez Ałtajczyków ałmasem, czyli nieuchwytnym. Właśnie z obszaru Ałtaju pochodzą zaskakujące obserwacje tego reliktowego hominida. Przed trzema laty w ałtajskich górach znaleziono tajemniczą zmumifikowaną kończynę, określoną przez media jako "noga yeti". Pomimo badań prowadzonych w najważniejszych ośrodkach naukowych na świecie do tej pory nie poinformowano opinii publicznej, do przedstawiciela jakiego gatunku należy to znalezisko. Książka zawiera również historię fotografii wykonanej przez autora w odludnym zakątku Ałtaju, która wywołała burzliwą dyskusję w rosyjskiej i światowej prasie. Część jej uczestników, w tym również naukowcy, uznała to zdjęcie za przekonujący portret ałmasa.

Zdarzenia opisane w książce układają się w zdumiewającą sekwencję, wynikają jakby jedno z drugiego. Proces ten rozgrywa się nieomal na oczach czytelnika, który stopniowo pogrąża się całkowicie w egzotycznym świecie Ałtaju – zarówno tym dostrzegalnym, jak i tym, który pozostaje w większej części ukryty przed wzrokiem śmiertelników. Autor, mieszkający na Ałtaju od kilku lat, uczestniczył osobiście w wielu z przedstawionych w książce historii, poznał ich głównych bohaterów książki i spisał ich wypowiedzi. Poza prezentacją najnowszych świadectw związanych z tajemniczą włochatą istotą z gór Ałtaju oraz niespodziewanymi następstwami spotkań z nią, książka prezentuje rytuały szamanów, zadziwiające przygody archeologów badających scytyjskie mumie sprzed 2500 lat, protesty miejscowej ludności, która, nękana przez starożytne zjawy, pragnie ponownych pochówków znalezisk wydobytych z ałtajskich kurhanów, a także złowrogą zagadkę prehistorycznego ołtarza skalnego. Ponadto uchyla rąbka tajemnic lokalnej medycyny, opartej na cudownym wyciągu z rogów pewnego gatunku jelenia; jest również w niej mowa o zgubnych konsekwencjach nieprzemyślanych łowów. Stałym motywem książki są złowieszcze skutki lekceważenia przez człowieka współczesnego podstawowych prawd przyrody oraz lokalnych tradycji. Ponadto książka przynosi dużą ilość pasjonującego materiału etnograficznego podanego w popularnej formie i ciekawostki z życia współczesnych mieszkańców Ałtaju – małego, lecz bogatego w tradycje narodu Ałtajczyków. Na uwagę zasługuje rzetelność faktograficzna książki oraz jej reportażowa forma, która sprawia, że wędrówka z autorem po tej części świata staje się dla czytelnika niezapomnianą przygodą.

Książka zawiera ciekawy materiał ilustracyjny (16 stron zdjęć w kolorze).



Do każdej książki dołączona jest mapka Ałtaju w formacie A3!



Książka dostępna jest w sklepie Wydawnictwa KOS

Re: Szamani, mumie, ałmysy

: pn sty 17, 2011 6:26 pm
autor: Rysiek23
Mam dobrą wiadomość. Pan Wojciech zgodził się być gościem na naszym czacie. Szczegóły wkrótce :)

Re: Szamani, mumie, ałmysy

: pn sty 24, 2011 7:39 am
autor: Arek 1973
Ależ koniecznie trzeba go zaprosić, ja sam mam parę pytań

Re: Szamani, mumie, ałmysy

: pt sty 28, 2011 7:57 pm
autor: Rysiek23
Ludzie o ałmysich oczach



[ external image ]Gdzieś daleko w Rosji, na niedostępnym Ałtaju, leży wieś Jazula, której mieszkańcy szczycą się bardzo niezwykłymi zdolnościami, w które wyposażyła ich natura. Jak potwierdzili okuliści, ich wzrok jest kilkakrotnie ostrzejszy niż w przypadku zwykłych ludzi. Nie jest to jednak zwykła medyczna ciekawostka, lecz prawdziwe kuriozum, a miejscowi mają bardzo oryginalne wyjaśnienie na to, dlaczego się tak dzieje...



FRAGMENT KSIĄŻKI

Re: Szamani, mumie, ałmysy

: sob sty 29, 2011 3:30 pm
autor: Katarzyna_1
Do po zazdroszczenia taki wzrok. Ciekawe,czy przy zmianie trybu zycia, zaprzestaniu polowań, w którymś pokoleniu utraciliby ten dar?

Re: Szamani, mumie, ałmysy

: sob sty 29, 2011 3:37 pm
autor: danut
Mam takie spostrzeżenie, że to wszystko dzięki naturalnemu trybu życia, brak sztucznych odżywek, czystośc powietrza, itp...Dziadkowie , pradziadkowie nasi też mieli lepszy wzrok, później siwiały im włosy, byli bardziej odponi na choroby i dysponowali większa siłą i sprawnością fizyczną, czyli nie o geny tu chodzi...

Re: Szamani, mumie, ałmysy

: wt lut 01, 2011 4:47 pm
autor: Rysiek23
Czat z panem Wojciechem w niedzielę 6 lutego o godz. 20.00

Zapraszam, a do rozlosowania będą 2 książki autora :)

Re: Szamani, mumie, ałmysy

: pt lut 04, 2011 8:08 pm
autor: XAURM
Pan Wojciech Grzelak mieszka w niezwykłym kraju gdzie na każdym kroku czuć Siłę Natury, wystarczy tylko wspomnieć że w Republice Ałtaju większość rdzennych mieszkańców wyznaje burchanizm stanowiący niejako połączenie lamaizmu z szamanizmem.

Pozdrawiam.

Re: Szamani, mumie, ałmysy

: czw lut 24, 2011 9:03 am
autor: Rysiek23
Zapis czatu głosowego Infry z udziałem gościa specjalnego – Wojciecha Grzelaka. O ałtajskich szamanach, śnieżnym człowieku Ałmasie i innych tajemnicach Ałtaju. Czat odbył się 06.02.2011 r.



Prowadzenie: Michał Kuśnierz

Premiera: 13.02.2011



<embed type="application/x-shockwave-flash" width="295" height="233" allowfullscreen="true" wmode="transparent" allowscriptaccess="always" src="http://www.archive.org/flow/flowplayer. ... -3.0.5.swf" w3c="true" flashvars='config={"key":"#$b6eb72a0f2f1e29f3d4","playlist":[{"url":"http://wolnemedia.net/obrazki/almas.jpg ... lay":false}],"clip":{"autoPlay":true},"canvas":{"backgroundColor":"0x000000","backgroundGradient":"none"},"plugins":{"audio":{"url":"http://www.archive.org/flow/flowplayer. ... {"playlist": false,"fullscreen":false,"gloss":"high","backgroundColor":"0x000000","backgroundGradient":"none","sliderColor":"0x777777","progressColor":"0x777777","timeColor":"0xeeeeee","durationColor":"0x01DAFF","buttonColor":"0x333333","buttonOverColor":"0x505050"}},"contextMenu":[{"Listen+to+at+archive.org":"function()"},"-","Flowplayer 3.0.5"]}'> </embed>

Re: Szamani, mumie, ałmysy

: czw lut 24, 2011 10:54 am
autor: Sandra
Wpływa też na to sposób życia, gdyż na ostrość widzenia oddziaływują pośrednio procesy przemiany materii. Plus ekologia: jakość wody i pożywienia. W Jazule jedno i drugie nie zawiera konserwantów?









Zgadzam się że na ostrość widzenia ma wpływ tryb życia i środowisko.



Sama kiedyś w ramach eksperymentu przeprowadziłam czyszczenie wątroby, po którym byłam w szoku jak mi się ostrość widzenia poprawiła, w życiu nie widziałam tak ostro.



Ale to niestety na krótką metę, wracając do starych nawyków żywieniowych zaśmiecamy organizm zbędnymi składnikami.



Myślę, że ałmysy żyjący w Europie, utraciliby swój dar.