Paranormalne.eu

[left] Data: 22 marzec, 1950 r

Do: Dyrektor FBI

Od: Guy Hottel, Szef regionalny FBI, Agent Specjalny

Temat: Infomacja dotycząca latających spodków



Poniższe informacje zostały dostarczone Specjalnemu Agentowi (***************)



Śledczy z Sił Powietrznych oświadczył, że trzy tzw. latające spodki zostały zabezpieczone w Nowym Meksyku. Zostały one opisane jako okrągłego kształtu z poniesionym centrum, o średnicy mniej więcej 15 m. Każdy z nich miał trzyosobową załogę o wyglądzie zbliżonym do ludzkiego, lecz nie przekraczającym 1 m wzrostu, ubraną w metaliczne okrycie wierzchnie o delikatnej strukturze. Każde z ciał było owinięte w sposób podobny do kombinezonów używanych przez kierowców wyścigowych i pilotów testowych.



Na podstawie zeznań informatora, pana (*************), spodki znaleziono w Nowym Meksyku dzięki temu, że rząd ma zainstalowane w tym rejonie bardzo silne radary i wiele wskazuje na to, że radar zakłócił mechanizm kontrolujący spodek.







Agent Specjalny (**********) nie podjął dalszej oceny dotyczącej powyższej sytuacji[/left]

San Diego, Kalifornia, 8 Lipiec, 1947 r.



Ta notatka jest z szacunkiem skierowana do określonych naukowców zajmujących się aeronautyką, władz wojskowych i wielu osób publicznych a także kilku publikacji.

Piszący te słowa ma niewielkie oczekiwania, że w ten sposób jest w stanie osiągnąć coś ważnego. Sam fakt, że dane w niej zawarte zostały uzyskane w tzw. nadprzyrodzony sposób jest prawdopodobnie wystarczający by je odrzucić przez prawie wszystkie osoby do których są adresowane. Mimo to jest obywatelskim obowiązkiem uczynić je dostępne. ( Piszący te słowa ma wiele tytułów naukowych i jest byłym dziekanem wydziału na uniwersytecie)



Bardzo groźna sytuacja może powstać w każdej chwili ze względu na ?latające spodki?. Jeśli któryś z nich zostanie zaatakowany, to atakujący samolot zostanie niemalże natychmiast zniszczony. W oczach społeczeństwa może to spowodować stan niemalże paniki i międzynarodowe podejrzenia. Zasadnicze informacje na temat tych pojazdów są w tej chwili w dyspozycji i musi zostać zaprezentowana nawet jeśli brzmią one fantastycznie i wręcz głupio w umysłach nienawykłych do takiego myślenia.



1. Część dysków ma załogę inne sa zdalnie sterowane

2. Ich misja jest pokojowa. Przybysze rozważają osiedlenie się na tej planecie

3. Odwiedzający są podobni do ludzi lecz więksi rozmiarem.



4. Nie wchodzą w ludzkie ciała lecz przybyli tu z własnego świata

5. Nie przybyli z planety określanej tym słowem w naszym sposobie myślenia, lecz z planety eterycznej, która zachodzi na nasza własną ale jest przez nas nieodczuwalna.

6. Ciała przybyszów a także ich pojazdy, materializują się automatycznie wchodząc w wibrację i gęstość naszej materii



7. Dyski te posiadają promieniujący rodzaj energii lub skupioną wiązkę którą z łatwościa niszczą atakujący statek. Powracają w stan eteryczny kiedy chcą i dlatego znikają nam z pola widzenia bez śladu.

8. Region z którego pochodzą nie jest przestrzenią astralną lecz raczej kosmiczną zbliżoną do Lokas i Talas. Uczniowie nauk ezoterycznych rozumieją to znaczenie.

9. Prawdopodobnie nie można nawiązać z nimi kontaktu radiowego lecz można to zrobić radarem jeśli sygnał będzie stworzony do tego celu.



Możemy jedynie podać te informacje i ostrzeżenia. Potraktujmy przybyszów z wielką życzliwością. Nasza kultura i nauka nie jest w stanie wejść w interakcję z dyskami jeśli tego nie zechcą. Poważna odpowiedzialność spoczywa na barkach tych służb, które rozumieją ten problem.



Uzupełnienie: Lokas mają owalny kształt, karbowany, z odpornym na temperaturę metalem lub alloyem jeszcze przez nas nieznanym. W przedniej części znajduje się kontrola w tylnej uzbrojenie , które produkuje skoncentrowany strumień energii w postaci promienia [???dalej nieczytelne??????]



Źródło:NOWA ATLANTYDA

Źródło oficjalne:STRONA FBI

FBI uruchomiło specjalną stronę o nazwie "The Vault" (pol. skarbiec/krypta), na której udostępnia cześć swoich uprzednio tajnych dokumentów. Pośród skanów 2000 dokumentów są dostępne między innymi takie rarytasy, jak raport agenta FBI na temat legendarnej katastrofy domniemanego UFO w Roswell. Wynika z niego, że wojsko USA rzeczywiście odkryło tam coś, czego nie potrafiło zidentyfikować.

Szef działu archiwalnego FBI oświadczył przy okazji uruchomienia strony, że jej celem jest "budowanie zaufania publicznego i wiary w działania agencji, poprzez zapewnienie większej przejrzystości. - "Vault" znacząco zwiększa ilość dostępnych dokumentów FBI i ułatwia ich przeszukiwanie - dodał David Hardy.



Wyszukiwarka dokumentów na stronie umożliwia szybkie znajdywanie interesujących materiałów. Wystarczy wpisać na przykład interesujące nas nazwisko bądź wydarzenie, a system wyświetli listę powiązanych dokumentów. Dostępna jest także lista materiałów zgrupowana tematycznie.



Dostęp do "Archiwum X"



W zależności od zainteresowania, "The Vault" może być prawdziwym skarbcem fascynujących, dotychczas tajnych, informacji na temat różnych wydarzeń w historii USA, począwszy od lat 20-tych XX wieku.



Jeden z niezwykłych dokumentów, jest krótkim raportem na temat UFO wysłanym przez agenta FBI do swoich przełożonych w 1950 roku. Pracownik agencji pisze w nim, iż śledczy USAF (lotnictwo wojskowe USA) potwierdził w rozmowie, iż na pustyni niedaleko Roswell w Nowym Meksyku, odkryto trzy rozbite "latające spodki". - Były okrągłe, o średnicy około 50 stóp z wypukłym środkiem. W każdym z pojazdów znajdowały się trzy humanoidalne ciała, które miały jedynie około metra wysokości i były ubrane w metaliczne skafandry o bardzo gładkiej powierzchni - pisał agent "Guy Hottel". Ubrania "załogi" miały przypominać skafandry używane przez pilotów testowych nowych odrzutowców.



Według informatora agenta, wojsko założyło, że przyczyną rozbicia się spodków były silne radary umieszczone w okolicy. Ich impulsy miały zakłócić działanie systemów sterujących "niezidentyfikowanych obiektów". Dokument kończy się stwierdzeniem, że nie są prowadzone dalsze badania w tej sprawie przez SA (nieokreślony skrót, po którym kolejne słowo zostało zaczernione).



W bazie danych znajduje się jeszcze jeden dokument od agenta FBI dotyczący Roswell. Jego doniesienia są częściowo sprzeczne z raportem "Guy Hottel". Wynika z niego, iż USAF znalazło pod Roswell trzy obiekty o kształcie spodka, zawieszone pod czymś co przypomina "balony meteorologiczne". Były jednak wątpliwości co do pochodzenia urządzeń. Wszystkie znaleziska zostały przetransportowane do bazy Wright Field celem dalszych badań. FBI nie podjęło dalszych badań w tej sprawie.



Link do archiwum: http://vault.fbi.gov/





źródło: http://www.tvn24.pl/-1,1699158,0,1,tajne-a...,wiadomosc.html

Fajnie, tylko niektóre dokumenty są niewyraźne (celowo ?) i mogli by je poprawić, bo się trudno czyta, skoro już publikują.

Przybysze rozważają osiedlenie się na tej planecie

aa wizy to mają ?

Nie przybyli z planety określanej tym słowem w naszym sposobie myślenia, lecz z planety eterycznej, która zachodzi na nasza własną ale jest przez nas nieodczuwalna.

W sumie sens jest, bo wyjaśnia to w normalny i fizycznie możliwy sposób podróży pojazdów "z kosmosu" i podaje rozwiązanie problemu w temacie UFOWORLDNEWS'a dotyczącego maskowania ufo.

Wyjaśnia również problem muszek owocówek

Co do przenikania wymiarów, to myślę, że obserwujemy to codziennie, tylko wiele rzeczy nam umyka, z powodu naszej upośledzonej percepcji.

to potwierdza prawdziwosc historii Roswell ,,wyjaśnia też całosc zdarzenia ,nie jeden spodek rozpadajacy cie na kilka częsci ,a trzy .Ciekawe co zrobią amerykańskie agencje rządowe z tym kwiatkiem.

Osobiście nigdy nie mniałem wątpliwości jesli chodzi o autentycznisc tych zdarzeń. A to dlatego ,że pilot ,kapitan wojsk lotniczych stwierdził że takiego materiału jaki znalazł na farmie Brazela nie zna ,opisał tez material pamietajacy kształt "odkryty" chyba 5 lat później ,poza tym pilot rozpozna balon ,a balon nie rozpada sie na strzepy ,tylko pozostaje z kilku kawałkach .

To teraz bym się śmiał oglądając dokument na Discovery wyśmiewający całe to zdarzenie

[quote name='Scoobany' post='83681' date='12 kwiecień 2011 - 12:19']To teraz bym się śmiał oglądając dokument na Discovery wyśmiewający całe to zdarzenie [/quote]



Co do TV.To już tylko i wyłącznie zależy od rzetelności odpowiedzialnego za nakręcenie danego programu.Jest zapotrzebowanie na bajeczki kręcimy bajkę jest na sceptycyzm dajemy.Denerwuje mnie tylko uogólnianie całego tematu a przecież tak być nie powinno.Niech lepiej UFO zostawią osobom realnie zainteresowanym i nie robią z tego S-F.Ale co się dziwić kiedy media to masowe narzędzie manipulacji a jeśli chodzi o historię to w szczególności.Ufologie można by uznać z składową merytoryczną historii od biedy.Może wtedy jak znikną głupawe uśmiechy ludzi na ten temat.Żeby tak się stało potrzeba wiarygodnych informacji tylko kto je poda TV he he to błędne koło.Na szczęście są różne sposoby na dotarcie do ludzi , a co najważniejsze w tzw ufologii nie ma kogoś takiego jak autorytet.Autorytetem powinniśmy być sami dla siebie wtedy wyrobimy sobie odpowiednią opinie szukając informacji i faktów.Błędem jest poszukiwać tylko wiedzy na tekstach domorosłych komentatorów.

[quote name='UFOWORLDNEWS' post='83691' date='12 kwiecień 2011 - 17:05']Co do TV.To już tylko i wyłącznie zależy od rzetelności odpowiedzialnego za nakręcenie danego programu.Jest zapotrzebowanie na bajeczki kręcimy bajkę jest na sceptycyzm dajemy.Denerwuje mnie tylko uogólnianie całego tematu a przecież tak być nie powinno.Niech lepiej UFO zostawią osobom realnie zainteresowanym i nie robią z tego S-F.Ale co się dziwić kiedy media to masowe narzędzie manipulacji a jeśli chodzi o historię to w szczególności.Ufologie można by uznać z składową merytoryczną historii od biedy.Może wtedy jak znikną głupawe uśmiechy ludzi na ten temat.Żeby tak się stało potrzeba wiarygodnych informacji tylko kto je poda TV he he to błędne koło.Na szczęście są różne sposoby na dotarcie do ludzi , a co najważniejsze w tzw ufologii nie ma kogoś takiego jak autorytet.Autorytetem powinniśmy być sami dla siebie wtedy wyrobimy sobie odpowiednią opinie szukając informacji i faktów.Błędem jest poszukiwać tylko wiedzy na tekstach domorosłych komentatorów. [/quote]



Co jak co ale nigdy nie spotkałem się z poważną relacją w telewizji o obserwacji UFO. Zawsze musiało się to przeplatać z żartem prowadzącego lub obróceniem wszystkiego w kpinę.

[quote name='arek' post='83680' date='12 kwiecień 2011 - 13:34']to potwierdza prawdziwosc historii Roswell ,,wyjaśnia też całosc zdarzenia ,nie jeden spodek rozpadajacy cie na kilka częsci ,a trzy .Ciekawe co zrobią amerykańskie agencje rządowe z tym kwiatkiem.

Osobiście nigdy nie mniałem wątpliwości jesli chodzi o autentycznisc tych zdarzeń. A to dlatego ,że pilot ,kapitan wojsk lotniczych stwierdził że takiego materiału jaki znalazł na farmie Brazela nie zna ,opisał tez material pamietajacy kształt "odkryty" chyba 5 lat później ,poza tym pilot rozpozna balon ,a balon nie rozpada sie na strzepy ,tylko pozostaje z kilku kawałkach .[/quote]





Rzeczywiście potwierdza prawdziwość :rolleyes: Jakoś sporo czasu minęło od opublikowania tego dokumentu i świat nie oszalał na wieść o tym. Nikt tego nie komentuje, nik się tym specjalnie nie interesuje, a co najważniejsze - nie ma żadnej deklaracji ze strony prezydenta USA.



Ja osobiście nie wierzę absolutnie w autentyczność tego dokumentu.

- po pierwsze nie widzę celu, w jakim FBI miałoby nagle ujawniać tak wartościowe i ważne informacje szerokim rzeszom czytelników. Jeśli dokument ten opisywałby fakt autentyczny, to pierwszy krok należałby do Obamy. On musiałby poinformować świat o tym co się wówczas stało, a dokumenty FBI ujawniłoby w drugiej kolejności;

- tej rangi (zakładając że to ma jakąś rangę :rolleyes: ) dokumenty ujawnia się na konferencjach prasowych, a nie wrzuca ot tak sobie na serwer;

- dlaczego nie miałaby to być fałszywka lub na przykład dokument służący dezinformacji. Skąd założenie, że to prawdziwe.

- a może to po prostu relacja o połoskach na temat wydarzenia w Roswell, a nie rzetelna relacja;



I na koniec zapytam, dlaczego nie dać wiary temu dokumentowi mówiącemu, o odnalezieniu heksagonalnych obiektów podwieszonych do balonów??? Przecież oba te dokumenty zostały potraktowane przez FBI równoważnie.



Ja rozumiem, że wersja z ciałami humanoidów jest atrakcyjniejsza, ale chyba najpierw trzeba szukać jak najprostszych wyjaśnień.



Pozdrawiam i jednocześnie witam wszystkich forumowiczów, bo to mój pierwszy post.

Mason witam serdecznie na forum Oczywiście całe to zamieszanie z UFO w archiwach FBI nie jest niczym innym jak biciem medialnej piany. Owe "sensacyjne" dokumenty ani nie są tak sensacyjne ani nie są czymś co nie było by znane przynajmniej części osób interesujących zagadnieniem nawet w Polsce. Przykładem jest ten najbardziej "sensacyjny" dokument -LINK- data publikacji 2009 rok.