Strona 1 z 1
Postać w kapturze i ezoteryczne forum
: śr maja 04, 2011 7:39 pm
autor: czarnaa
Zacznę od 1 sprawy. Otóż czytałam pewnego dnia forum ezoteryczne przy czym była to wypowiedź pewnej kobiety na temat magii o której mówiła w sposób negatywny gdyż twierdziła że może tylko zaszkodzić. . Po przeczytaniu tej wypowiedzi nie mogłam się ruszyć a jedynie patrzeć się na pewien cień (ciemny kaptur pewnej postaci). . Po pół roku zdarzyło się to samo i bez wykonywania tego typu działań ale postać wtedy była w całości takjakby w jakiejś ogromnej szacie i ten charakterystyczny kaptur tyle że wtedy była za drzwiami mojego pokoju i mogłam reagować.
Druga sprawa to sporadyczna utrata świadomości i słyszenie charakterystycznego ''syy'' I nie wiem co to ma znaczyć.
Re: Postać w kapturze i ezoteryczne forum
: sob cze 11, 2011 4:31 pm
autor: sevi
Wyobraźnia tak samo jak przeczyta się o chorobie której objawami są np. swędzenie szyi człowiek wtedy automatycznie zaczyna się drapać i zaczyna go swędzieć. Tak samo jest w twoim przypadku poczytałaś poczytałaś i nie naczytałaś i zaczęłaś sobie wyobrażać różne postacie to jest dla mnie w 100% wyobraźnia która ja też często mam po oglądnięciu np. horroru. Pozdrawiam i mam nadzieję że zrozumiałaś coś z tych moich wypocin
Re: Postać w kapturze i ezoteryczne forum
: sob cze 11, 2011 9:53 pm
autor: arek
http://www.npn.org.pl/?p=3252
Czarnaa , czy tekst powyzej, w zamieszczonym linku, nie wydaje ci się ,powiedzmy, mało wiarygodny.Nie rózni sie to zbytnio od kazań ks. Natanka.
I porównaj teraz to co Ty napisałaś.
Skoro KK tak chętnie szafuje męczeńska śmiercia Jezusa ,ale dlaczego nie stosuje się do jego nauk ?
Sorki ale najblizej czarnej magii sa księża katoliccy .I to nie ze wzgledu na antagonizm.
Skoro do III w egzorcyzmy mogli wykonywac wszyscy chrześcijanie , to co póżniej sie stało ,że to prawo dostali tylko ksieża ?kto im na to zezwolił ? Jezus ?
Oni nie stosują sie do Jego nauk.
Oj tam ,przemysl to sama, poczytaj historie kościoła.
Re: Postać w kapturze i ezoteryczne forum
: ndz cze 12, 2011 9:04 am
autor: PASTOR
Arek błagam Cie tylko nie Natanówka, bo mnie szlag trafia, jako Pastor bym mu szczelil w leb, ale nie moge moja wiara mi zabrania, wiara w INFRE

Pozdro
Re: Postać w kapturze i ezoteryczne forum
: ndz cze 12, 2011 9:27 pm
autor: revolt
Pantantalu. Możesz (o ile będziesz miał czas i chęć) przejechać się do Częstochowy. Z tego co wiem odbywają się tam regularnie msze wstawiennicze, na których często dzieją się dziwne rzeczy. Temat był już poruszany na forum:
http://www.paranormalne.eu/forum/index.php?showtopic=6560
Dla smaczku dodam, że mój współlokator (przeinteligentny gość, racjonalista) z ciekawości wybrał się zobaczyć to na własne oczy... i widział omdlenia podczas modlitw wstawienniczych, czy też wrzaski podczas przeistoczenia. Nie doświadczali tego miejscowi lecz przyjezdni (w tym osoby z grupy z którą się tam wybrał). Osobiście uważam, że temat jest ciekawy, a w dodatku możliwy do zbadania, wszak to u nas, na naszym podwórku.
Re: Postać w kapturze i ezoteryczne forum
: pn cze 13, 2011 8:11 am
autor: Sandra
Byłam parę razy z dziećmi komunijnymi i maturzystami w Częstochowie i zdarzały się przypadki omdlęć i wyprowadzania takowych na zewnątrz.
Ale będąc tam każdy zauważy jaki jest tego powód, pomieszczenie małe duszne bez wentylacji, ścisk taki, że palca nie wciśniesz, świetne warunki do takich przypadków.
Oczywiście obecność w takim miejscu też ma do rzeczy, ale połączyć to wszystko, to ludzie bardziej wrażliwi to odczuwają i dają tego wyraz.
Re: Postać w kapturze i ezoteryczne forum
: pn cze 13, 2011 10:14 am
autor: revolt
Dopytam współlokatora... niemniej wydaje mi się, że nie chodzi tutaj o Jasną Górę, zaś msze wstawiennicze odbywają się raz na kwartał.
Re: Postać w kapturze i ezoteryczne forum
: wt cze 14, 2011 8:07 am
autor: arek
Byłam parę razy z dziećmi komunijnymi i maturzystami w Częstochowie i zdarzały się przypadki omdlęć i wyprowadzania takowych na zewnątrz.
Ale będąc tam każdy zauważy jaki jest tego powód, pomieszczenie małe duszne bez wentylacji, ścisk taki, że palca nie wciśniesz, świetne warunki do takich przypadków.
-Sandra
że mój współlokator (przeinteligentny gość, racjonalista) z ciekawości wybrał się zobaczyć to na własne oczy... i widział omdlenia podczas modlitw wstawienniczych,
zaś msze wstawiennicze odbywają się raz na kwartał.
i chyba nie są mniej oblegane ,więc w takich warunkach nawet nie potrzeba
Wpływają po prostu na psychikę odpowiedniej grupy ludzi i odwołują się do ich strachów, wierzeń, no i silnie opierają się na sugesti. Jakieś wesołe stwierdzenia księży: "Tak, umiem przepędzić diabła"
Re: Postać w kapturze i ezoteryczne forum
: wt cze 14, 2011 11:57 am
autor: PASTOR
Revolt, msze wstawiennicze są równiez w kościele św. Zygmunta I Aleja. Moj kolega był z dziewczyną, kilka osob zemdlalo, wlacznie z jego dziewczyna, kolega nic nie odczul, mowil, ze ksiadz az sie zdenerwowal i modlil sie mocno nad jego glowa i nic. Ja naprawde nie wiem co w tym jest, moze placebo jakies, o tym powinien nam powiedziec byly czlonek IPI sasquatch, on teraz jest blisko kosciola

wie duzo.
Re: Postać w kapturze i ezoteryczne forum
: czw cze 16, 2011 7:04 am
autor: Zbyszek
Kiedyś w czasie grupowych ćwiczeń odzyskiwałem hurtem przodków. Polegało to na szukaniu zagubionych od dawno osobowych, własnych części jak i zmarłych w rodzinie. Niby nic szczególnego. Wieczorkiem jakoś wlazło mi w plecy, spałem podparty ręka, bo niewygodnie. Dzień potem , siedzimy przy stole a tu mnie coś po głowie łaskocze, coś jak mimowolne napięcie mięśni przy kręgosłupie, i odczucie ciepła w górnych częściach ciała. Znajoma co ma oczy otwarte odskoczyła od stołu wywalając je na oścież i wrzeszczy . Zbychu coś cie po głowie lazi. UU , wtedy skoncentrowałem sie wewnętrznie - patrze a tam Babka mi się gramoli na czuprynie. Chyc ja chwyciłem w wsadziłem w koleżankę. Parę godzin potem ona trochę zasłabła, ale jej przeszło.
W zamian wsadziła mi zmyślonego banana w ucho i mnie potem pol roku bolało. Co sobie przypomniałem tego banana to się zapalenie odnawiało, no może nie zapalenie ale lekkie przewianie ucha.
Pantanal, piszesz , ze zmyślone, o ale odkrycie, jasne ze zmyślone, tyle ze to zmyślone w wyobraźni dzieje się w pewnym planie, znaczy naszym duchowym, to plan gdzie tez kiedyś zawędrujesz i będzie tam jak na prawdę.
Ciężko jest połapać , ze właśnie nasze psycho-wnętrze, to właśnie jest to, czego wszędzie szukamy na sile.
pozdro i jeje