Strona 1 z 2

Moje sny

: pt lis 04, 2011 6:26 pm
autor: Zemsta
Ostatnio śniło mi się że była ogromna burza i wszyscy uciekali w jedno miejsce i mieli dużo kasy,ja byłam akurat w sklepie cioci który już nie istnieje, później zadzwoniła do mnie jakaś dziewczyna żeby mi powiedzieć że to była pułapka i specjalnie ich tam zwabili .Udało jej się jakoś uciec i przyjechała do mnie z jakimś chłopakiem , żeby sen się skończył musiałam wszystkich przekonać że to wszystko to kłamstwa , podchodzę do pierwszej osoby i mówię przecież ten sklep nie instnie pamiętasz? a osoba po chwili myślenia powiedziała no.. no tak i tak z paroma osobami więcej i jak ostatnia osoba powiedziała "tak" to sen się skończył . Dodam jeszcze że w tym śnie bardzo się martwiłam o moją babcie ale nie wiedziałam gdzie ona mogła być itd.

Na następny dzień śniło mi się że dużo osób popełniało samobójstwa i jeden chłopak gdy chciał się powiesić spadł i zaczął pluć krwią , więc ja i ktoś jeszcze poszliśmy po pomoc na początku te 2 osoby co były ze mną nie chciały ale w końcu się zgodzili i spotkaliśmy grupę osób na polanie ,bo sen się rozgrywał w lesie ,dodam że często śnią mi się lasy ,albo że stoję przed nimi albo w nich błądzę , wracając do tego co pisałam 2 osoby poszły ze mną do tego chłopaka i zobaczyłam go leżącego ale już nie w lesie tylko w jakimś pokoju i dalej pluł krwią powiedziałam że się ciesze że żyje a on na to że mam się nie cieszyć bo nie wiadomo czy go uratują ,powiedziałam że mogłam go wcześniej uratować i miałam wyrzuty sumienia i gdy usłyszałam dźwięk karetki sen się skończył.

Jak byście zinterpretowali te dwa sny ?

Re: Moje sny

: pt lis 04, 2011 7:03 pm
autor: danut
Zemsto-ciekawy i straszny, zarazem ten drugi sen. Mam takie pytanie- czy znasz tego chłopaka ze snu? Jeśli tak to może to być jakaś wskazówka dla Ciebie, żeby zwrócić na niego uwagę, na jego problemy i postarać się mu pomóż, abyś potem nie miała wyrzutów sumienia, że mogłaś coś zrobić, a tego nie zrobiłaś. A pierwszy sen wygląda mi, nawet na jakiś rodzaj świadomego snu, znalazłaś się w iluzji i w odpowiednim momencie zdałaś sobie z tego sprawę, wychodząc z niej i budząc się, czy tam kończąc to marzenie senne. Myślę, że była to podróż po obrazach zachowanych w pamięci i taka sobie z nich kombinacja.

Re: Moje sny

: pt lis 04, 2011 7:10 pm
autor: Zemsta
Właśnie nie znam nikogo kto tam ze mną był heh , a co do tej polanki to ona jest koło mojego byłego adresu zamieszkania że tak powiem :) to jest takie zarośnięte boisko do siatkówki i koło niej jest taki malutki lasek nie wiem czy to można w ogóle nazwać laskiem :)

Re: Moje sny

: pt lis 04, 2011 7:16 pm
autor: danut
To może unikaj tego miejsca, nie chodź tam, nie wiem .. może być ten sen, nawet zapowiedzią czegoś złego co tam może się wydarzyć. Jeszcze zwróciłam uwagę na to zdanie z pierwszego snu :"....mieli dużo kasy".. tak jakoś dziwnie kojarzy mi się z napadem, ucieczką, czymś niebezpiecznym..

Re: Moje sny

: pt lis 04, 2011 7:24 pm
autor: Zemsta
[quote name='danut' post='90881' date='04 listopad 2011 - 22:16']To może unikaj tego miejsca, nie chodź tam, nie wiem .. może być ten sen, nawet zapowiedzią czegoś złego co tam może się wydarzyć. Jeszcze zwróciłam uwagę na to zdanie z pierwszego snu :"....mieli dużo kasy".. tak jakoś dziwnie kojarzy mi się z napadem, ucieczką, czymś niebezpiecznym..[/quote]

Widzisz od jakiegoś czasu jak ci pisałam mam wyostrzoną intuicje , czasami umiem powiedzieć co się wydarzy mam tak coraz częściej nie wiem czym to jest spowodowane ale możesz mieć racje że powinnam unikać tamtego miejsca .

Re: Moje sny

: ndz lis 06, 2011 4:43 pm
autor: Katarzyna_1
Sny mamy różne, ale po jakiego.. wała takie obrzydliwe opowiadać? Ale obciach! Intuicja?

Re: Moje sny

: ndz lis 06, 2011 8:29 pm
autor: Zemsta
[quote name='Katarzyna_1' post='90919' date='06 listopad 2011 - 19:43']Sny mamy różne, ale po jakiego.. wała takie obrzydliwe opowiadać? Ale obciach! Intuicja?[/quote]





Czy to obciach?hmm obciachem są posty jak twój :) tylko offtop robisz a nic do tematu nie wnosisz :) opisałam mój sen bo chciałam się dowiedzieć jak byście go zinterpretowali :) więc daruj sobie swoje "obciachowe " posty bo oczekuje tu powżnych odpowiedzi a nie jakiś wypocin głupich i daruj sobie na przyszłość takie posty ale to tylko moja rada oczekiwałam że napisałaś coś mądrego i wnoszącego do tematu a jedyne co mi przyszło do głowy jak zobaczyłam twój post to było <facepalm> dziękuje za uwage :)

Re: Moje sny

: ndz lis 06, 2011 9:03 pm
autor: kamkot
Według mnie sny mają istotne znaczenie. Może to dosyć odważna teoria, a może i nie, ale według mnie odzwierciedlają nasz obecny stan emocjonalny i psychiczny, są przekazem podświadomości, do takich niewątłych wniosków doszedłem podczas ostatniej medytacji (na kibelku).

Re: Moje sny

: pn lis 07, 2011 2:42 pm
autor: Zemsta
[quote name='kamkot' post='90939' date='06 listopad 2011 - 23:03']Według mnie sny mają istotne znaczenie. Może to dosyć odważna teoria, a może i nie, ale według mnie odzwierciedlają nasz obecny stan emocjonalny i psychiczny, są przekazem podświadomości, do takich niewątłych wniosków doszedłem podczas ostatniej medytacji (na kibelku).[/quote]





Następne wypociny jakiegoś dzieciaka, który chce się ukazać w necie, jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia to lepiej nie pisz wcale dzieciaku.

Re: Moje sny

: pn lis 07, 2011 4:13 pm
autor: Katarzyna_1
Nie ma co się od razu złościć i ciskać. Sen opowiadał o pluciu krwią. Nieprawdaż? Paskudny i nie mam wątpliowści, że to zrozumiesz. Wszyscy mamy w sobie zakodowane pewne przekazy podprogowe. Jedni w ogóle nie czują, inni odczuwają bardziej i na tym to polega. Szybko reagują i zwykle dosyć ostro. Ja tak już mam i nic na to nie poradzę. Dla rozluźnienia kawałek z operetki „zemsta nietoperza” Mam nadzieję, że murcielago (nietoperz w hiszpańskim) ubiegłam tym wpisem.





http://www.youtube.com/watch?v=cwM_QDZ2SLo