Strona 1 z 1

Białoruś: Obserwacja latającej postaci w rejonie wilejskim

: śr lis 16, 2011 7:27 pm
autor: Rysiek23
[ external image ]27 października 2011 r. kilkoro mieszkańców wsi Owsianiki w rejonie wilejskim zaobserwowało dziwny powietrzny spektakl. Z nieba na pole powoli „opadała” czarna postać przypominająca człowieka. Choć wydarzenie odbiło się we wsi szerokim echem, nikt nie był na tyle odważny, żeby podejść do istoty. Co ciekawe, był to już drugi w tym roku incydent spotkania z „latającym humanoidem” na terenie Białorusi.



SZCZEGÓŁY

Re: Białoruś: Obserwacja latającej postaci w rejonie wilejskim

: ndz lis 20, 2011 1:36 am
autor: Arek 1973
Postać latającego humanoida jest tak samo absurdalna jak latające talerze które przybieżają z odległych krańców galaktyk. Ale tak naprawdę takie coś się zdarza, chyba że świadkowie za każdym razem chorują na jakąś dziwną nieznaną chorobę a te ślady po obiektach ufo to tylko czysty przypadek czegoś czego nasza nauka nie zna...Gdyby wszystko było tak jasne jak wypowiedzi sceptyków to na naszej planecie byłby taki porządek jak po przejściu mojej żony xD , najgorze w tym że ja potem nie mogę nic znaleźć :Angry: . Takie obserwacje jak w art. są znane już od dawna, nikt nigdy nie dostarczył żadnych dowodów ale także jakoś nie złapano tej "torby plastikowej", tego "balona" tej "płachty budowlanej", tylko niekiedy mówi się o objawieniach z tłem religijnym....

Re: Białoruś: Obserwacja latającej postaci w rejonie wilejskim

: ndz lis 20, 2011 11:10 am
autor: azor
Sam dokumentowałem dwa zdarzenia z ''istotami'' które powiedzmy unosiły się nad ziemią w Gliniku k/Ropczyc i nagle znikały - w zasadzie można twierdzić, że ma to związek z UFO i nie acz ja osobiście skłaniam się do egzystencji innych ''cywilizacji'' w równoległych światach i ich kontaktów z nami, ale to tylko moja prywatna opinia ;)

Re: Białoruś: Obserwacja latającej postaci w rejonie wilejskim

: pn lis 21, 2011 5:01 am
autor: Arek 1973
MUFON też ma podobne przypadki, może uda mi się znależć te raporty to coś więcej napiszę, bo z pamięci to wolę raczej nie podejmować tego wezwania