Paranormalne.eu

Naukowcy z NASA wynaleźli materiał, który wchłania 99 proc. światła widzialnego, podczerwonego i ultrafioletowego. Nigdy wcześniej nikt nie zdołał skonstruować nic podobnego. Struktura składająca się z nanorurek, według badaczy, przyczyni się do przekroczenia kolejnych barier technologicznych w eksploracji kosmosu.

Testy wykazały, że naszemu zespołowi udało się rozszerzyć 50-krotnie możliwości absorpcyjne materiału. Inne zespoły badawcze stworzyły już struktury bliskie ideałowi, jeśli chodzi o wchłanianie światła ultrafioletowego, ale niewiele z nich ma umiejętność absorbowania podczerwieni i światła widzialnego - informują naukowcy z NASA.

Dodają też, że ich materiał wchłania 99,5 proc. światła od ultrafioletu do widzialnego i 98 proc. promieni podczerwieni o różnych falach.

"To więcej niż się spodziewaliśmy"

- Jesteśmy trochę zaskoczeni wynikami naszej pracy - mówi inżynier Manuel Quijada, jeden z współprowadzących projekt. - Wiedzieliśmy, że materiał będzie absorbował światło, ale nie oczekiwaliśmy, że będzie wchłaniał je aż tak bardzo - dodał.

Taki wynalazek przyda się do ochrony gigantycznyh teleskopów, a także w miejscach, gdzie odbijanie światła może zakłócić proces badawczy.

Materiał przyda się też astronautom, którzy spowici w niego, uchronią oczy przed refleksami światła rażącymi podczas spacerów kosmicznych.

Zdjęcie pustych nanorurek węglowych wykonane w dużym powiększeniu przy użyciu mikroskopu elektronowego (Stephanie Getty, NASA Goddard)



Źródło:TVNMeteo

Czyżby tam nie było atomów?? Bo każdy atom to energia i za razem światło!! moze to czastka "czarnej dziury"?

Nie chce mi się pisać, ale chciałbym wyjaśnić pewna kwestie. Tyle co pamiętam, to badania nad nanorurkami wywołał ogromny entuzjazm, bo odkryte zostały ogromne możliwości zwiększenia pojemności baterii, założenie przewidywało nawet do 100 krotnego zwiększenia pojemności baterii i co ciekawe ze się nie traciło tej energii przez samowyładowanie. Spadł ogromny strach na korporacje, które robią ogromne pieniądze na obecnie znanych konwencjonalnych a dla ogółu priorytetowej energii. Przyglądając się bliżej temu zagadnieniu, można dojść do wniosków ze samochody o napędzie elektrycznym mogły by pokonywać trasę od 5000 - 25000 km bez ładowania baterii. Długość pokonywanej trasy uzależnione by była, od siły pod maska. Wyobraźcie sobie co by się stało na świecie w takich warunkach, nie można by było zastawiać się globalnym ociepleniem, ani zabrudzenia środowiska, zawartość budżetu by spady o 60% itd. Każdy by sie cieszyl i olewal wszelkie kryzysy. Pozdrawiam

PS. I dlatego wymyślono te wyżej wspomniane bzdury, aby ludzie zapomnieli o wspaniałym wynalazku jakie są to nanorurki.

Siwy - nie masz pojęcia, o czym piszesz.



Nie mam nawet siły próbować tego prostować...

[quote name='Siwy' post='91947' date='26 listopad 2011 - 19:15']Przyglądając się bliżej temu zagadnieniu, można dojść do wniosków ze samochody o napędzie elektrycznym mogły by pokonywać trasę od 5000 - 25000 km bez ładowania baterii. Długość pokonywanej trasy uzależnione by była, od siły pod maska. Wyobraźcie sobie co by się stało na świecie w takich warunkach, nie można by było zastawiać się globalnym ociepleniem, ani zabrudzenia środowiska, zawartość budżetu by spady o 60% itd. Każdy by sie cieszyl i olewal wszelkie kryzysy. Pozdrawiam

PS. I dlatego wymyślono te wyżej wspomniane bzdury, aby ludzie zapomnieli o wspaniałym wynalazku jakie są to nanorurki.[/quote]



Masz Siwy 100% rację , a nie

zastanawiałeś się czasem co można by zrobić aby zwiększyć zasięg pojazdu

dwukrotnie ... ba , trzykrotnie ... to by była dopiero jazda na maksa .

Do tego generalnie odwoływał się temat, który jakiś czas temu założyłem, a który cieszy się jak dotąd niezwykła popularnością...



Zrozumcie, ja nie mam zamiaru robić z tego działu redakcji Nature, ja tylko chcę, żeby ktoś, kto przypadkiem tutaj trafi, był w stanie uzyskać jakieś miarodajne informacje na dany temat. Obalanie teorii względności czy ubliżanie naukowcom co trzeci temat w dziale nie dodaje temu forum wiarygodności.

dino_24 - Jest taka możliwość. Trzeba by było wytworzyć ogromne pole magnetyczne, a pojazdy wszelkiego rodzaju by się w tym polu poruszały, bez jakiś ograniczeń. Aby przyspieszyć te możliwości, proponowałbym zmniejszyć grawitacje. Pozdrawiam dino.

Chcę wierzyć, że to po prostu trolling.

Witaj dino_24 - Zastanawiales się nad pewnym zagadnieniem odnośnie naszej kochanej Ziemi? Skąd się bierze tyle lawy i jakim sposobem, lub co jest przyczyna, ze zwiększa się ciśnienie wewnętrzne, ze co jakiś czas, a szczególnie w obecnej dobie, lawa i rozprężające ciśnienie musi znalesc ujście. Ciekawe , co ? Pozdrawiam.