Paranormalne.eu

"Statek-matka" w pobliżu Merkurego



Space.com



1 grudnia 2011 r. kamera z pokładu należącego do NASA pojazdu STEREO zarejestrowała falę materii wystrzeliwanej przez Słońce w kierunku Merkurego. Fotografie przedstawiające to zjawisko (znane jako "koronalny wyrzut masy") przyciągnęły uwagę także z innego powodu. Według niektórych, w pobliżu planety widać obiekt przypominający statek kosmiczny.



Na zdjęciach widać smugę plazmy przesuwającej się nad Merkurym. W tle uwidacznia się także inny obiekt: "Jest cylindryczny i ma coś pośrodku. Wygląda mi na statek kosmiczny, najprawdopodobniej zakamuflowany" - napisał odkrywca tego obiektu, użytkownik siniXster z YouTube. Dodał, że nie ma żadnych wyjaśnień co do tego, czym jest ów obiekt.



Jednakże naukowcy z Naval Research Laboratory (Morskiego Laboratorium Badawczeg, NRL) zajmujący się analizą danych heliosferycznych orzekli, że wytłumaczenie biorące pod uwagę pozaziemski statek jest przesadne, choć film zyskał popularność w sieci.



Russ Howard i Nathan Rich z NRL wskazują, że rzekomy obiekt to jedynie ślad po przetwarzaniu obrazu. Nie jest to UFO, lecz "miejsce, gdzie planeta znajdowała się poprzedniego dnia".



<iframe width="560" height="315" src="http://www.youtube.com/embed/6X96xI1gLdQ" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>

Czyli kolejna sensacja która z pozoru jest tylko sensacją, szkoda , że współczesne media nie podłapują innych historii z lat poprzednich wiele bardziej sensacyjnych a przemilczanych.Szkoda ale co na ten temat może wiedzieć ktoś komu płaca za kopiuj i wklej toż to wielkie dziennikarstwo.Prawda jest taka bardziej niezainteresowani są odpychani od meritum sprawy jeszcze dalej właśnie przez pseudo ufologów i niedoszłych internetowych person które nic tylko szopkę i show nam robią z dosyć ciekawego tematu.Chyba w tym arcie wykorzystano lęk pierwotny przed tym czymś czego nie ma a najbardziej działa na wyobraźnie niestety okazuje się , że tym czymś jest głupota ludzka i brak chęci wyrażenia własnej myśli przez przeanalizowanie problemu z winy braku czasu i innych taki świat.

Wystarczy troche racjonalnie podejśc do tematu wielkosc tego obiektu bylaby taka jak Merkurego .Widac ,że obiekt ma wpływ na fale materii .musiałby by byc ogromny ,a to prawdopodobne jest ale tylko w superprodukcjach filmowych ,taki statek jak rzekomo na filmie to nie są kilometry tylko setki kilometrów .Oczywiscie mozna powiedziec ze przeciez nie znamy możliwosci technologii obcych ale im wiekszy obiekt tym wieksze prawdopodobieństwo jego kolizji z meteorami a pola siłowe to chyba tylko Enterpise ma.

Bo ja wiem ten kształt jakiś dziwny wygląda trochę jak asteroida (sory za nazewnictwo jesli jest zle nie zajmuje sie astronomia) wyglada mi bardziej jak jakis naturalny obiekt. Czy ktoś z forum ma możliwość zamieszczenia powiększonego zdjecia tego obiektu ?

[quote name='AlienDNA' post='92424' date='09 grudzień 2011 - 07:40']Czy ktoś z forum ma możliwość zamieszczenia powiększonego zdjecia tego obiektu ?[/quote]



[ external image ]

Osz to przecież statek kosmitów. Wszyscy zginiemy ratuj się kto może

Naprawdę już nie ma z czego sensacji robić to i chytają się byle czego:P

Chociaż Pantanalu w jednym odcinku Star Trek była pokazana technologia dzięki, której mogli wlecieć statkiem w koronę gwiazdy ale wiadomo to tylko bajka to był jaki duuuuży kosmiczny kamyk. A może jest to legendarna planeta Volkan?

Albo ta.. jak jej tam... Nibimbru czy jakoś tak, ta wymyślona przez spiskowców planeta która za rok ma zagrozić Ziemi. Narazie siedzi przyczajona za Merkurym ale w przyszłym roku wyjdzie z ukrycia i zderzy się z Ziemią tak jak chcą tego wszyscy wierzący a koniec świata 2012 Oj będzie strasznie oj będzie ...

Ale jeśli to ślad po Merkurym to czemu ma takie krztałty (inne niż planeta) ? A co do wytrzymałości obiektu na takie warunki to jeśli mają technologie żeby zbudować coś tak wielkiego to i pewnie mają materiały takie żeby wytrzymać tamtejsze warunki (a raczej jak myśle to pole siłowe które chroniło obiekt stało sie widoczne) .

Nie wiadomo co to w ogóle jest. Statek, pozostały ślad (hmm dziwne tłumaczenie), a może tupolew. Jeśli ktoś ma dobry sprzęt do obserwacji nieba, to może potrafiłby wycelować w tamtym kierunku teleskop i spróbować zweryfikować co to jest.