Strona 1 z 1

Raport z obserwacji BOL we wsi Żuków na płn od Milanówka

: sob sty 07, 2012 11:12 pm
autor: Rysiek23
Relacja nadesłana na pocztę INFRA. Sprawą zajmował się Przemysław Więcławski:



Świadek na początku lat 90-tych (wówczas miał ok. 20 lat) udał się swoim samochodem z

miejscowości Milanówek kilka kilometrów na północ na pobliskie pola(wieś Żuków), gdzie lubił

przebywać. Noc była ciepła - początek wiosny, niebo bezchmurne.

Mężczyzna będąc już na miejscu, ale jeszcze nie wysiadłszy z samochodu, dostrzegł w lusterku

bocznym kulę światła, którą z początku wziął za światło samochodu, jednak po chwili spostrzegł, iż

nie jest to żaden pojazd, ale wisząca świecąca kula, zawieszona ok kilkanaście metrów nad ziemią .

Świadek ocenił jej wielkość jako trochę mniejszą od Księżyca w pełni, kula jednak nie raziła go w

oczy cyt.”Efekt taki jak światło za mleczna matowa szyba”. Swą barwą kula również przypominała

księżyc, jednak dawała efekt bardziej „jak z jarzeniówki”.

Ponadto kula nie przemieszczała się, i po chwili obserwacji zmniejszając się coraz bardziej znikła

zupełnie.

Zdarzeniu nie towarzyszyły żadne efekty dźwiękowe. Pan W wspomniał ponadto, że w trakcie

obserwacji odczuł nadnaturalną ciszę, co jak przypuszcza mogło być spowodowane jego dużym

skupieniem się na obiekcie z jednoczesnym odcięciem się od innych bodźców dźwiękowych-

„Być może dlatego ze samo zjawisko wydało mi się mocno hipnotyczne i wszystkie zmysły skupiły

się na nim”

Zaraz po tym jak kula skolapsowała, świadek z lekkim niepokojem opuścił miejsce.



Miejsce obserwacji:



-OBRAZ PDF-



Opracowanie dla Infra: Przemek Więcławski

Re: Raport z obserwacji BOL we wsi Żuków na płn od Milanówka

: ndz sty 08, 2012 9:37 am
autor: azor
Ciekawe jak daleko był obiekt od świadka ? Ta dziwna cisza jest interesująca często może to być efekt faktycznego skupienia się na obiekcie, ale i czasami występuje znany i dziwny czynnik OZ z takim efektem spotkałem się dokumentując obserwację z okolic Wrocławiazs sierpnia 2011 NL/CE2 za nie długo na moim blogu.