Incydent przy Cmentarzu Żydowskim w Oławie
: sob wrz 29, 2012 5:28 pm
W mojej miejscowości znajduje się mało znany przez mieszkańców Cmentarz Żydowski z XIX w. Czasami mylony jest cmentarzem na Baczyńskiego. Nie jest zachowany w dobrym stanie, więc nawet przechodząc blisko ogrodzenia można go pomylić z jakimiś małym, zarośniętym przydomowym ogrodem.
21 05 2011
Godziny popołudniowe. Moja była znajoma szła wraz z matką i psem. Gdy przechodzili obok cmentarza z naprzeciwka szedł mężczyzna z dużym psem (nie pamiętam czy mówiła o jakiejś rasie, możliwe że owczarek niemiecki). Pies szybko przewrócił dziewczynę. Równie szybko właściciel pomógł jej wstać. Zaczął ją za to przepraszać. Według relacji zauważyła, że jego oczy są dziwne: nie miały głębi (problem z substancją szklistą?). Na 3 sekundy opuściły wzrok. Gdy z powrotem spojrzały z powrotem w tamtym kierunku, jego i psa już nie było. Nie było nawet słychać kroków.
Wieczorem opowiedziała mi całe to zdarzenie.
[left]
[/left]Kilka dni później zaprowadziła mnie w opisywane miejsce. Zauważyłem kilka szczegółów:
- ziemia jest lekko żwirowata z kilkoma kępami trawy, łatwo usłyszeć kroki
- 3 sekundy to zbyt mały czas, żeby uciec z pola widzenia
- dokładnie w miejscu zdarzenia, 1m od ogrodzenia cmentarza, znajduje się stary, utkwiony głęboko w ziemi nagrobek z nieczytelnymi niemieckimi napisami
W najbliższym czasie postaram się udać w to miejsce i zrobić kilka zdjęć.
21 05 2011
Godziny popołudniowe. Moja była znajoma szła wraz z matką i psem. Gdy przechodzili obok cmentarza z naprzeciwka szedł mężczyzna z dużym psem (nie pamiętam czy mówiła o jakiejś rasie, możliwe że owczarek niemiecki). Pies szybko przewrócił dziewczynę. Równie szybko właściciel pomógł jej wstać. Zaczął ją za to przepraszać. Według relacji zauważyła, że jego oczy są dziwne: nie miały głębi (problem z substancją szklistą?). Na 3 sekundy opuściły wzrok. Gdy z powrotem spojrzały z powrotem w tamtym kierunku, jego i psa już nie było. Nie było nawet słychać kroków.
Wieczorem opowiedziała mi całe to zdarzenie.
[left]
[/left]Kilka dni później zaprowadziła mnie w opisywane miejsce. Zauważyłem kilka szczegółów:
- ziemia jest lekko żwirowata z kilkoma kępami trawy, łatwo usłyszeć kroki
- 3 sekundy to zbyt mały czas, żeby uciec z pola widzenia
- dokładnie w miejscu zdarzenia, 1m od ogrodzenia cmentarza, znajduje się stary, utkwiony głęboko w ziemi nagrobek z nieczytelnymi niemieckimi napisami
W najbliższym czasie postaram się udać w to miejsce i zrobić kilka zdjęć.