Dziwne tunele
: ndz sty 20, 2013 4:08 pm
W Bawarii znajduje się około 700 dziwnych tuneli o których mało co wiadomo, jakie było ich pzeznaczenie?, więzienia demonicznych istot?. Archeolodzy próbują zgłębić tajemnice 1000-letnich korytarzy.[ external image ] Dziwne tunele rozciągają się od Hiszpani przez Europę środkową kończąc się na Węgrzech, nikt nie rozumie ich tajemnic. W Bawarii potwierdzono istnienie 700 budowli, w Austrii około 500, w potocznej gwarze nazywa się je "biedne dusze" , "schowki", legendy mówią o długich na kilometry tajemnych przejściach wychodzących z zamków. Naprawdę jednak tunele te mają "tylko" 20 do 50-ciu metrów, przeważnie trzeba się w nich schylać a często nawet iść na czworakach, niektóre miejsca są tak ciasne że dorosły człowiek musi się przez nie przeciskać, nierzadko jest tam tylko 40 cm w szerokości.Mówi się że Bawaria jest podziurawiona jak szwajcarski ser, ale nikt nie wie dlaczego. Tunele mają swoje początki w osadach ,wejścia znajdują się w kuchniach starych domostw, niedaleko kościołów , cmentarzy lub po prostu w lesie. Czym były owe tunele?, okazuje się że praktycznie też nie miały szerokiego zastosowania, z powodu niedoboru tlenu o czym nieraz przekonali się badacze nie mogły służyć jako miejsce gdzie ludzie przez dłuższy okres przebywali/mieszkali, jako spichlerze też się nie nadawały ponieważ nie byłoby tam tych krętych i ciasnych przejść , niektóre z nich zimą zapełniają się wodą, nie przetrzymywano tam także trzody hodowlanej, nie znaleziono tam zwierzęcych odchodów . [ external image ]
Dotychczas odkryte tunele w Niemczech i Austrii A co mówią stare księgi?, niestety w żadnych średniowiecznych źródłach nie wspomina się o takich budowlach. Jeszcze coś innego wprowadza w osłupienie badaczy, lochy są prawie że do czysta wymiecione, wyglądają jakby nikt ich nie używał. W jednym tunelu znaleziono lemiesz, w trzech innych bardzo ciężkie żarna, dlatego badacze cieszą się z każdej najmniejszej wskazówki nawet jeśli jest to tylko kawałek drewna.Jednym z pionierów w badaniu tunelów był ksiądz Lambert Karner (1841 -1909), w tamtych czasach z świeczką w ręce czołgał się przez ciasne lochy dokumentując "cudowne pętle". Póżniej obszar zainteresowania trafił w ręce pełnych fantazji lokalnych historyków, oni tłumaczyli te miejsca jako zimowiska Germanów albo miejsca przeznaczone dla osób niepełnosprawnych, współcześni ezoterycy nazywają je jako "przestrzeń niebytu".[ external image ]Nie zawsze wejścia znajdują się w domach lub kościołach Badacze to kolorowa mieszanka ludzi: specjaliści od jaskiń, nauczyciele geografi, inżynierowie i inni, jedyne co ich łączy to wspólny cel: badanie tuneli. Na spotkaniach omawiane są nowe pomysły, ekwipunek oraz strategie szybkiej reakcji, niekiedy jest tak że podczas budowy domu albo prac drogowych napotyka się tunele i z powodu niewiedzy albo ustalonego terminu prac nie ma się czasu na powiadomienie badaczy. Tak było z 125metrowymi lochami w Niemczech, właściciel wybudował tam basen i 90% tuneli zostało zniszczonych bez ich zbadania. A o zbadanie właściwie tylko chodzi, z własnej kieszeni finansuje się badania znalezionych pyłków i innych skromnych organicznych znalezisk.Okruchy węgla drzewnego z tunelu w Höcherlmühle wykazały że pochodzą z okresu między 950 a 1050 n.e., metodą C-14 stwierdzono w innych miejscach datę 1000 do 1300 n.e.Austriacki badacz pan Kusch starał się udowodnić że wiek tuneli sięga 5000 lat, od lat szuka tuneli za pomocą profesjonalnego sprzętu, fakty mówią jednak przeciw niemu jak na razie wszystkie znaleziska badane C-14 wskazują na średniowiecze. Tym samym zachwiana została powszechna opinia mówiąca że tunele powstały podczas migracji ludów w V i VI wieku, wtedy całe plemiona porzuciły swoje osady, cmentarze gdzie czcono zmarłych, żeby te obrzędy celebrować dalej budowano puste groby tyle mówią założenia.Inna teoria mówi że tunele były coś jakby "czyściec" dla przestępców, jeszcze inna że chorzy mogli tam zrzucić swoją chorobę, a może były to pomieszczenia druidów?.
Międzynarodowa współpraca badaczy wnosi coraz więcej do rozwiązania zagadki, także w Szkocji i Irlandii odkrywa się coraz to nowe tunele, ta dystrybucja uderzająco przypomina szlaki podróży szkockich mnichów którzy w VI wieku z celtyckiej północy zaczęli ewangelizować kontynent. Z tatuażami, z długimi laskami, ubrani w grube szaty niestrudzeni przemierzali Europę, legendarny Kilian dotarł do Würzburga a św. Gallus nawet do jez. Bodeńskiego. Być może razem z nimi do Europy dostała się idea pogańskich poglądów, resztki celtyckich nauk, albo ich przekonań co do życia po śmierci które mogło pchnąć ludzi do budowy tuneli.Albo były to więzienia dla demonów, złośliwych chochlików i krasnoludków, niektóre w niektórych tunelach są kamienie do zablokowania wyjścia oraz resztki drzwi i zawiasów, w Lindau w tunelu znaleziono rysunek na piaskowcu przedstawiający krasnoludka z ogonem.
Josef Weichenberger który od 34 lat czołga się w tunelach ma inne wytłumaczenie: w średniowieczu te tereny były świadkiem wielu bitew i najazdów. Rolnikom tunele miały służyć jako schrony, podczas napadu ukrywali się tam wraz z dobytkiem i jako dowód cytuje z aktu zgonu o pewnej kobiecie która w takim tunelu śmiertelnie przerażona udusiła niemowlaka. Chcąc podeprzeć swoją teorię zdecydywał się na eksperyment, z dwoma kolegami chcieli pozostać w podziemiach przez 48 godzin, już wkrótce na alarm biły czujniki tlenu, świeczki zaczynały migotać, kiedy oddychanie stawało się zbyt trudne mężczyżni przechodzili w inne korytarze, test się udał.Argumenty sceptyków są jak najbardziej uzasadnione, ciężarne kobiety w niektórych szczególnie ciasnych miejscach nie mogły by się przecisnąć, brak "wyjść awaryjnych", podczas pożaru gdyby do tunelu dostał się dym byłaby to pewna śmierć dla ukrywających się.Gdyby były tam jakieś pozostałości można by więcej spekulować, w tunelach są półki wykonane w ścianach gdzie stawiano świeczki podczas wykopywania poszczególnych segmentów, ale nie ma np. osmalonych ścian przez pochodnie, czyżby nigdy tam ludzie nie wchodzili?, nigdy nie wypadło komuś coś z kieszeni?, nawet nie ma resztek żywności.Wielu badaczy przypisuje tunelom funkcję sakralną, kultową, miejsce gdzie dusza czeka na oczyszczenie, lub miejsce gdzie dusze oczekują powrotu Chrystusa i sądu żywych i umarłych.Być może kiedyś dowiemy się więcej, każdy nowy tunel to część do rozwiązania tej tajemnicy.Może znacie w waszych okolicach podobne budowle?
Galeria zdjęćhttp://www.google.de/search?q=erdst%C3%A4lle+foto&hl=de&tbo=u&rlz=1C2SAVI_enDE509DE509&tbm=isch&source=univ&sa=X&ei=NQ38UIKTOM_Hswaby4GgCA&ved=0CC4QsAQ&biw=1600&bih=799 źródło:http://de.sott.net/article/2858-Die-geheimen-Tunnel-der-Erdmenschen
Dotychczas odkryte tunele w Niemczech i Austrii A co mówią stare księgi?, niestety w żadnych średniowiecznych źródłach nie wspomina się o takich budowlach. Jeszcze coś innego wprowadza w osłupienie badaczy, lochy są prawie że do czysta wymiecione, wyglądają jakby nikt ich nie używał. W jednym tunelu znaleziono lemiesz, w trzech innych bardzo ciężkie żarna, dlatego badacze cieszą się z każdej najmniejszej wskazówki nawet jeśli jest to tylko kawałek drewna.Jednym z pionierów w badaniu tunelów był ksiądz Lambert Karner (1841 -1909), w tamtych czasach z świeczką w ręce czołgał się przez ciasne lochy dokumentując "cudowne pętle". Póżniej obszar zainteresowania trafił w ręce pełnych fantazji lokalnych historyków, oni tłumaczyli te miejsca jako zimowiska Germanów albo miejsca przeznaczone dla osób niepełnosprawnych, współcześni ezoterycy nazywają je jako "przestrzeń niebytu".[ external image ]Nie zawsze wejścia znajdują się w domach lub kościołach Badacze to kolorowa mieszanka ludzi: specjaliści od jaskiń, nauczyciele geografi, inżynierowie i inni, jedyne co ich łączy to wspólny cel: badanie tuneli. Na spotkaniach omawiane są nowe pomysły, ekwipunek oraz strategie szybkiej reakcji, niekiedy jest tak że podczas budowy domu albo prac drogowych napotyka się tunele i z powodu niewiedzy albo ustalonego terminu prac nie ma się czasu na powiadomienie badaczy. Tak było z 125metrowymi lochami w Niemczech, właściciel wybudował tam basen i 90% tuneli zostało zniszczonych bez ich zbadania. A o zbadanie właściwie tylko chodzi, z własnej kieszeni finansuje się badania znalezionych pyłków i innych skromnych organicznych znalezisk.Okruchy węgla drzewnego z tunelu w Höcherlmühle wykazały że pochodzą z okresu między 950 a 1050 n.e., metodą C-14 stwierdzono w innych miejscach datę 1000 do 1300 n.e.Austriacki badacz pan Kusch starał się udowodnić że wiek tuneli sięga 5000 lat, od lat szuka tuneli za pomocą profesjonalnego sprzętu, fakty mówią jednak przeciw niemu jak na razie wszystkie znaleziska badane C-14 wskazują na średniowiecze. Tym samym zachwiana została powszechna opinia mówiąca że tunele powstały podczas migracji ludów w V i VI wieku, wtedy całe plemiona porzuciły swoje osady, cmentarze gdzie czcono zmarłych, żeby te obrzędy celebrować dalej budowano puste groby tyle mówią założenia.Inna teoria mówi że tunele były coś jakby "czyściec" dla przestępców, jeszcze inna że chorzy mogli tam zrzucić swoją chorobę, a może były to pomieszczenia druidów?.
Międzynarodowa współpraca badaczy wnosi coraz więcej do rozwiązania zagadki, także w Szkocji i Irlandii odkrywa się coraz to nowe tunele, ta dystrybucja uderzająco przypomina szlaki podróży szkockich mnichów którzy w VI wieku z celtyckiej północy zaczęli ewangelizować kontynent. Z tatuażami, z długimi laskami, ubrani w grube szaty niestrudzeni przemierzali Europę, legendarny Kilian dotarł do Würzburga a św. Gallus nawet do jez. Bodeńskiego. Być może razem z nimi do Europy dostała się idea pogańskich poglądów, resztki celtyckich nauk, albo ich przekonań co do życia po śmierci które mogło pchnąć ludzi do budowy tuneli.Albo były to więzienia dla demonów, złośliwych chochlików i krasnoludków, niektóre w niektórych tunelach są kamienie do zablokowania wyjścia oraz resztki drzwi i zawiasów, w Lindau w tunelu znaleziono rysunek na piaskowcu przedstawiający krasnoludka z ogonem.
Josef Weichenberger który od 34 lat czołga się w tunelach ma inne wytłumaczenie: w średniowieczu te tereny były świadkiem wielu bitew i najazdów. Rolnikom tunele miały służyć jako schrony, podczas napadu ukrywali się tam wraz z dobytkiem i jako dowód cytuje z aktu zgonu o pewnej kobiecie która w takim tunelu śmiertelnie przerażona udusiła niemowlaka. Chcąc podeprzeć swoją teorię zdecydywał się na eksperyment, z dwoma kolegami chcieli pozostać w podziemiach przez 48 godzin, już wkrótce na alarm biły czujniki tlenu, świeczki zaczynały migotać, kiedy oddychanie stawało się zbyt trudne mężczyżni przechodzili w inne korytarze, test się udał.Argumenty sceptyków są jak najbardziej uzasadnione, ciężarne kobiety w niektórych szczególnie ciasnych miejscach nie mogły by się przecisnąć, brak "wyjść awaryjnych", podczas pożaru gdyby do tunelu dostał się dym byłaby to pewna śmierć dla ukrywających się.Gdyby były tam jakieś pozostałości można by więcej spekulować, w tunelach są półki wykonane w ścianach gdzie stawiano świeczki podczas wykopywania poszczególnych segmentów, ale nie ma np. osmalonych ścian przez pochodnie, czyżby nigdy tam ludzie nie wchodzili?, nigdy nie wypadło komuś coś z kieszeni?, nawet nie ma resztek żywności.Wielu badaczy przypisuje tunelom funkcję sakralną, kultową, miejsce gdzie dusza czeka na oczyszczenie, lub miejsce gdzie dusze oczekują powrotu Chrystusa i sądu żywych i umarłych.Być może kiedyś dowiemy się więcej, każdy nowy tunel to część do rozwiązania tej tajemnicy.Może znacie w waszych okolicach podobne budowle?
Galeria zdjęćhttp://www.google.de/search?q=erdst%C3%A4lle+foto&hl=de&tbo=u&rlz=1C2SAVI_enDE509DE509&tbm=isch&source=univ&sa=X&ei=NQ38UIKTOM_Hswaby4GgCA&ved=0CC4QsAQ&biw=1600&bih=799 źródło:http://de.sott.net/article/2858-Die-geheimen-Tunnel-der-Erdmenschen