Co Kennedy wiedział o UFO?

[Newsman]

[ external image ] Według rewelacji, zabity 50 lat temu prezydent na 10 dni przed śmiercią zażądał sprawozdania o aktywności NOL. Co więcej, według pogłosek sam widział tego typu obiekt w 1963 r. Ale to nie wszystkie związane z UFO opowieści o Johnie F. Kennedy’m. Istnieją informacje, że kilka osób w jego otoczeniu aktywnie interesowało się tym zjawiskiem. Jedną z nich był dr Arthur Lundahl - kierownik Narodowego Centrum ds. Interpretacji Fotografii, częsty sprawozdawca w Białym Domu… Czytaj całość...

[charlie2tango]

Sensowny artykuł, bez zadęcia spiskowego.

[azor]

Wczoraj o 23 Discowery emitowała program ''JFK przypadkowa śmierć'' na temat kto stał za śmiercią prezydenta. Materiał naprawdę wyjątkowy bez specjalnych teorii spiskowych, ale obalający wiele oficjalnych wersji zdarzeń. Wszystko wskazuje, że trzeci śmiertelny pocisk pochodził od znanego agenta jaki zabezpieczał samochód prezydenta strzał był z karabinu, od tej pory agencji starali się zatrzeć wszelkie ślady błędu jaki popełnili, relacje bezpośrednich świadków i analiza balistyczna nie pozostawiają żadnych złudzeń.

[arek]

Gdyby chcieli sie go pozbyć ze wzgledy na jego ingerencje w dochody przemysłu obronnego ,mogli to zrobic na podstawie nieobyczajnego zachowania i wdrozyc impichment.  Romans z Merylin był wystarczajacym powodem. A tam zamknieto usta wszystkim .Zobaczcie że gina wszyscy którzy mogą cokolwiek wiedzieć ważnego. Musi byc gdzieś pamietnik JFK ,napisany jego ręka w niepodważalny sposób. Zabójcy do tej pory nie wiedza gdzie on jest, był polisą zabezpieczającą jego zone i dzieci. Po jej śmierci zginał następny z rodu syn JFK .Jednocześnie stale w kongresie zasiadał Edward Kennedy. To cos wiecej niz klatwa rodziny Kennedy.

[charlie2tango]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Czakrawartin" data-cid="109583" data-time="1385200775">Ten artykuł to taka trochę jakby odpowiedź na moje wcześniejsze pytanie. Szkoda tylko, że nie wiadomo, jakie były te ustalenia o UFO, które mu przekazywano... A tak w ogóle, to może Kennedy zginął, bo wiedzieli, że jest zbyt niestabilny psychicznie i może wciągnąć świat w kolejną wojnę, która mogła by być ostatnią jak chyba Einstein pisał (coś o kamieniach, że trzecia wojna będzie atomowa, a czwarta na kamyki i patyki).</blockquote>Albo za miękki dla "czerwonych", bardzo podobna rzecz (odsunięcie od władzy) zresztą stała się z Chruszczowem, który przez Politbiuro był uznawany za zbyt miękkiego dla "imperialistów".

[arek]

Chruszczowowi raczej zaszkodziła polityka obalenia kultu jednostki. Zbyt dużemu gronu to odpowiadalo ,jakichkolwiek przetepstw by dokonywali w przeszlości, zawsze mozna było to zwalić na mityczne kierownictwo i towarzysza I sekretarza . A tak naprawdę do ludzi strzelali ludzie ,inwalidów bez rąk i nóg ,do "ośrodków" też kierowali ludzie i nie kto inny jak poszczególni ludzie byli odpowiedzialni za śmierć dawnych bohaterów z głodu i chorób charakterystycznych dla ośrodkow odosobienia. Czy za to kogokolwiek i kiedykolwiek skazano ? - nie ,a przy chwlilowej odwilży tak mogło by sie stać.

[charlie2tango]

Pewnie tak, w dodatku szereg jego podróży zagranicznych nie sprzyjał trzymaniu towarzystwa za twarz. W ten sposób Zimna Wojna zakończyła się wiele lat później.

[Ciekawski Jasiu]

W mojej ocenie, Kennedy zginął ponieważ wydał rozkaz nr 11110.   Nie po to FED zbudowano, żeby taki  fircyk zniszczył go jednym rozkazem.  Jak widać z perspektywy czasu, USA zbudowało potegę na wirtualnej kasie. Wszyscy potrzebują petrodolarów a FED z mozołem je drukuje i pożycza na procent. Gdybym był FEDem to bym się śmiertelnie obraził na Kennedyego po takim numerze.

[charlie2tango]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Czakrawartin" data-cid="109704" data-time="1385367278">Ciekawe co o UFO wie dziś Obama?? Przecież sporo się zmieniło w interpretacji tego zjawiska przez lata..</blockquote>Jak na razie Biały Dom uprzejmie poinformował obywateli, w odpowiedzi na ich petycję, że żadnych wiadomości nt. UFO nie posiada