Strona 1 z 1

Niezrozumiałe sny o zmarłej osobie

: ndz lis 24, 2013 1:20 pm
autor: Alicjaaa
Witam wszystkich i prosze o pomoc w zrozumieniu/wyjasnieniu pewnych snow. Tata mojej najlepszej przyjaciolki powiesił się 2-3 tygodnie temu. Po pogrzebie zaczely sie dziwne sny, nie tylko u niej, ale rowniez u osob znajomych i dalszej rodziny. Wszystkim sni sie ze on zyje. Mojej przyjaciolce snilo sie ze jej tata wszedl do domu jakby nigdy nic...ona spytala: "co Ty tu robisz? przeciez nie zyjesz?" a on odpowiedzial: "nie..ja tak specjalnie zrobilem zeby przezyc" i zostawil zonie jakies pieniadze. W innym snie (znajomej rodziny) snilo sie ze stal tylem do niej i ktos na niego krzyczal. Potem pewna osoba z rodziny (ktora z reszta znalazla cialo taty mojej przyjaciolki) miala sen, ze zmarly powiedzial cos w tylu: "to nie mnie pochowaliscie" ...CO to moze oznaczac??? Na pewno nie jest to bez znaczenia...Przepraszam ze tak napisalam chaotycznie ale spieszylam sie. pozdrawiam

Re: Niezrozumiałe sny o zmarłej osobie

: ndz lis 24, 2013 4:04 pm
autor: charlie2tango
Idąc po najprostszej linii oporu można by uznać, że te sny to tylko reakcja otoczenia na nagłą śmierć tego człowieka. Idąc nieco dalej można by pewnie zacząć przywoływać interpretacje z rozmaitych senników. Idąc jeszcze dalej, trzeba by pewnie zacząć też grzebać w życiu tej rodziny, czyli mówiąc brutalnie, wejść weń z buciorami.

Re: Niezrozumiałe sny o zmarłej osobie

: ndz lis 24, 2013 8:41 pm
autor: Alicjaaa
Biorąc pod uwagę np takie senniki to gdzie je znajdę? Na tych pospolitych wygooglowanych są tylko jakieś symboliczne wzmianki na pojedyncze hasła. Zna ktoś może coś bardziej odpowiedniego?

Re: Niezrozumiałe sny o zmarłej osobie

: ndz lis 24, 2013 9:07 pm
autor: charlie2tango
Cóż,skoro idziemy dalej, jednak bym poszedł w stronę trzeciego rozwiązania. Dlaczego nie w stronę senników, czy czegokolwiek im podobnego? Ano dlatego że te sny niekoniecznie mogą mieć znaczenie symboliczne, ergo mogą zawierać realnie użyteczne informacje ulokowane w tych snach in expressis verbis. Zważywszy na szczegóły przytoczone w tych snach, mam wrażenie że stanowią one jednak próbę skomunikowania się osoby zmarłej z żywymi.

Re: Niezrozumiałe sny o zmarłej osobie

: wt lis 26, 2013 4:45 pm
autor: Alicjaaa
Tez wydaje mi sie, ze to proba kontaktu..ale jak pomoc takiej osobie?? Tzn pewnie osoby wierzace powiedza ze modlitwa, a jesli nie modlitwa to czym? "Mnie się wydaje, że on po prostu nie wie, że nie żyje, albo tego do siebie nie dopuszcza. Świadomość może nadal żyć." Czy to mozliwe zeby nie wiedzial, ze nie zyje? Przeciez to byla jego decyzja. Dziwne jest to, ze dwom osobom snilo sie praktycznie to samo....ze powiedzial: "zrobilem tak zeby przezyc, pochowaliscie kogo innego". Dopisze jeszcze tylko, ze spedzalam wolne chwile z moja przyjaciolka po tym co sie stalo. I bedac w jej domu czulam sie normalnie. Jednak dzien przed pogrzebem jej taty po prostu balam sie tam byc. Nawet prosilam ja zeby poszla ze mna do lazienki. Nie wiem czemu tak bylo ale to byl jeden jedyny raz kiedy po prostu samoistnie mialam stracha caly wieczor...w poprzednie dni ani w nastepne tak nie bylo. Dodam jeszcze, ze idac potem na autobus (ok godz 23), szlam malo oswietlona ulica i obszczekaly mnie wszystkie psy z kazdego domu po kolei...jakas masakra..wiele razy tamtedy chodzilam i tak nie szczekaly. Jeden nawet rzucil sie na ogrodzenie az zeskoczylam z chodnika na srodek ulicy. Nie byl duzy ale tak rzucil sie na ogrodzenie, ze mialam wrazenie ze przez nie przeleci...i jeszcze cala droge myslalam sobie : "jak tu ciemno...gdyby jeszcze jakas latarnia zgasla to juz w ogole ciemno jak w dupie" ..wyobrazcie sobie, ze doszlam do przystanku i po jakichs 30 sekundach latarnia zamrugala...sciemnila sie i za chwile calkiem zgasla...myslalam ze zawalu dostane....odeszlam od przystanku w strone dzialajacej latarni i tam stalam przez jakas minute moze 2 i nagle tamta latarnia sie zapalila....

Re: Niezrozumiałe sny o zmarłej osobie

: wt lis 26, 2013 5:42 pm
autor: charlie2tango
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Alicjaaa" data-cid="109851" data-time="1385484303">Tez wydaje mi sie, ze to proba kontaktu..ale jak pomoc takiej osobie?? Tzn pewnie osoby wierzace powiedza ze modlitwa, a jesli nie modlitwa to czym?</blockquote>Głośnym uświadomieniem "duchowi" że nie żyje<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Alicjaaa" data-cid="109851" data-time="1385484303"> "Mnie się wydaje, że on po prostu nie wie, że nie żyje, albo tego do siebie nie dopuszcza. Świadomość może nadal żyć." Czy to mozliwe zeby nie wiedzial, ze nie zyje? Przeciez to byla jego decyzja.</blockquote>Powiedzmy sobie szczerze, z sekcjami zwłok w tym dziwnym kraju raju bywa bardzo dziwnie. Nie chcę sugerować tzw. seryjnego samobójcy, ale rzecz warta jest chyba rozważenia. <blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Alicjaaa" data-cid="109851" data-time="1385484303"> Dziwne jest to, ze dwom osobom snilo sie praktycznie to samo....ze powiedzial: "zrobilem tak zeby przezyc, pochowaliscie kogo innego".</blockquote>I tu chyba pojawia się jakiś zagmatwany problem, może rodzinny, może biznesowy, lub inny?<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Alicjaaa" data-cid="109851" data-time="1385484303"> Dopisze j....odeszlam od przystanku w strone dzialajacej latarni i tam stalam przez jakas minute moze 2 i nagle tamta latarnia sie zapalila....</blockquote>To może być Twoja nadinterpretacja, powiązanie ze sobą luźnych, niezależnych od siebie faktów.

Re: Niezrozumiałe sny o zmarłej osobie

: wt lis 26, 2013 7:01 pm
autor: Alicjaaa
Sekcji nie bylo. Policja stwierdzila ze nie bylo zadnych znakow ktore swiadczyly by o udziale osob trzecich. Poza tym mial przy sobie list. Znalazla go rodzina. WIem, ze mogla to byc nadinterpretacja, tak tylko napisalam, bo dla mnie to bylo cos niecodziennego. Zagmatwany problem...hmm.. problem w tym, ze byl osoba duszaca wszystko w sobie. Nie zwierzal sie.

Re: Niezrozumiałe sny o zmarłej osobie

: wt lis 26, 2013 7:51 pm
autor: charlie2tango
Więc należałoby pewnie zwrócić się do uznanego medium.

Re: Niezrozumiałe sny o zmarłej osobie

: wt lis 26, 2013 9:14 pm
autor: Alicjaaa
Kurcze...myslisz ze to bezpieczne? Nawet jesli to doswiadczona osoba? Balabym sie, ze rodzinie mogloby sie pogorszyc:( ehh juz nie wiem jak pomoc

Re: Niezrozumiałe sny o zmarłej osobie

: śr lis 27, 2013 8:30 am
autor: charlie2tango
To jest tylko i wyłącznie decyzja rodziny, która teraz pewnie i tak nie ma siły by się z tym zmierzyć. Gdyby rzecz padła na mnie, zacząłbym pewnie od "grzebania" w dokumentach, telefonach, komputerach, dopiero potem korzystałbym z pomocy medium.