Paranormalne.eu

Zdjęcia robione w okolicach Poznania, konkretniej w Murowanej Goślinie. Wie ktoś co to może być? Nie ma tu przekłamań obiektywu itd. Sprawdzałem. Napierw obiekt - jest on nad prawą łapką kota.



Potem oba obiekty, zdjęcia robiono - zoom x 100, otworzyłem okno na oścież, żeby nie było przekłamań z powodu jakiejś smugi na oknie itd. Ktoś wie co to jest? Po lewej myślałem, że meteor ale miało kilka punktów świetlnych i było w miejscu, aczkolwiek później nagle zniknęło.A po prawej, satelita czy coś?

UFO ?

A tak serio? Satelita czy coś?

Co ty nie wiesz? Wenus lub Jowisz

Wenus lub Jowisz mają na sobie wielkie M czy W? Ciekawe.

To jest literka W, tyle że do góry nogami, czyli to na bank jest Wenus (oczywiście "do góry nogami")   Zaufaj mi, jestem ekspertem w tych sprawach.

Robiłem zdjęcie księżyca kiedy nagle zobaczyłem nad nim (widoczną na zdjęciu) bardzo jasną gwiazdę. Przybliżyłem na maksa itd. I o to dzieło, obiekt był cały czas w miejscu, dziś go już nie było jak sprawdzałem. Możliwe, że to satelita czy coś, nie wiem, nie znam się, ale zaciekawiło mnie.  Nie poruszał się, był w miejscu, tak samo jak ta smuga obok, widać na niej dwie jaśniejsze kropki.  Też było w miejscu aż do zmroku. Jak się zrobiło ciemno, oba "obiekty zniknęły.

sprawdź na stelarium ,jak wpiszesz w ustawieniach, czas i miejsce obserwacji zobaczysz czy to nie planety,gwiazdy. potem masz orbitron i mozesz sprawdzić  satelity.

Jeśli zniknęło nagle, to od razu możemy odrzucić satelitę i inne ciała niebieskie. Pod warunkiem, że faktycznie było to nagle. A jak się pojawiło?

Znaczy się, nie było nic, a potem powolutku najpierw malutki punkt do bardzo jasnego widocznego.I tyle. 

Myślałem, że to jakaś satelita albo nie wiem, "baza kosmiczna" ?