Użytkownik Aelreda edytował ten post 11 lipiec 2009 - 10:38

Nazi - UFO
#1
Napisano 10 lipiec 2009 - 17:10
#2
Napisano 11 lipiec 2009 - 00:55
Czy można poznać źródło tego co napisane?, artykuł lub link? będę wdzięczny
#3
Napisano 11 lipiec 2009 - 11:53
Historie o okultyźmie i dyskach też są wyjęte z ... czegośtam... dlaczego ? Prosta logika - Gerd Burde który jak wyczytacie na wikipedii zajmuje się okultyzmem podpiął historie vimany i autentycznych podróży na daleki wschód pod dyski schrievera i innych. Nie ma choćby jednego autora historii o nazi ufo z czasów przedburdeowskich który by wspomniał coś o okultyźmie. Po prostu z tej racji że był fanem okultyzmu niemieckiego i latających dysków stworzył taką właśnie historyjkę. Z tej racji że miał najwyraźniej sporą wiedzę o okultyźmie i ufologii mógł łatwo wymyślić niezły ściem który łatwo by się sprzedał.
Na dzień obecny nie ma też dowodów dzwonów ani innych podobnych "konwerterów tachionowych". Wszystko to wyrosło z widzimi się Burdego i Witkowskiego, ten pierwszy w dodatku zfałszował dokumentacje tym samym podważając swoją wiarygodność. Z kolei Witkowski wycofał się z ogromnej większości tego co napisał na temat broni antygrawitacyjnych trzymając się tylko dzwonu który jak to określił w supertajnych części drugiej dzwon był tylko hipotetycznym projektem autorstwa witkowskiego a nie żadnym potwierdzonym źródłem zasilania czegokolwiek.
"muchołapka" okazała się być zwykłym zbiornikiem z urwaną górą (o czym świadczy aż za dużo dowodów) które niemal identyczne można spotkać w innych miejscach polski.
Fotografie faktycznie są przekonujące i ze sporą częścią trudno się wykłócić że mogą być falsyfikatem (w przeciwieństwie do pozostałych które wyglądają jawnie jak fotomontaże i mistyfikacje np te z doczepioną wieżą pantery). Był też pewien autor podobny do burdego który sfałszował już podobne fotografie. I on też jak na ironię miał swój "produkt" o nazi ufo który można oglądać na youtubie.
I do wszystkich chcących polemizować z tym w zazwyczaj zabawny sposób - fakty proszę a nie marnowanie bitów ;P na gajenie historyjkami z "tajnych źródeł"
#4
Napisano 11 lipiec 2009 - 18:32
te ,których jest aż za dużo).Czy widziałeś kiedyś zbiornik tak ażurowy o takim jak w Ludwkowicach Kłodzkich wymiarach
i takim stopniu zbrojenia żelbetu.Nawet na tynku od wewnątrz zachowała się częściowo farba-pytanie gdzie znikła reszta konstrukcji?.Co ze śladami zbirnika zewnętrzego i pozostałością konstrukcji wewnętrznej-zapewnie "zbiornik" zbudowano,żeby przechowywać w nim betonowy cokół .następnie otoczono go betonową fosą(cokołu Bedziemy bronić jak niepodległości)i dla pewności podłączono go bezpośrednio z elektrownią kablami zamaskowanymi w kanałach.
Pewnie prąd do elektrownii przywożono pociągiem bo łapka stoi przy bocznicy kolejowej.Jednego możemy być pewni -łapki nie zbudował Witkowski-za młody.Co do używanych nazw ,toVrill pochodzi od hitlerowskiego stowarzyszenia podobnego do Thule ,Haunebu-to określenie stanowiące zbitkę trzech wyrażen,a mianowicie:
HAUen- bić,smagać
NEBen-napęd
Uber(z umlautem)-nad
Ten rysunek ,nad którym tyle zastanawialiście się-to poglądowa ilustracja klasycznego spodka z napędem odrzutowym.
Moim zdaniem,konstrukcja w Ludwikowicach to kamuflaż(dla zwiadu lotniczego-zbiornik w budowie na stacji rozładunkowej). Problem w tym ,że maskowanie musiało wytrzymać ogromne naprężenia związane zprowadzonymi tam doświdczeniami z ogromnymi polami elektromanetycznymi,których ślad pozostał w zbrojeniu konstrukcji .
#5
Napisano 11 lipiec 2009 - 19:40
Wtrącę swoje trzy grosze. Zbiorniki otacza się fosą lub wałem, żeby w razie uszkodzenia zbiornika jego zawartość nie rozlała się po okolicy. Szkoda żeby się zmarnowało i/lub zapaskudziło okolicę....następnie otoczono go betonową fosą(cokołu Bedziemy bronić jak niepodległości)
Użytkownik aabb edytował ten post 11 lipiec 2009 - 19:41
#6
Napisano 11 lipiec 2009 - 20:45
http://www.ioh.pl/fo...5f859618cf9826b
Kawał dobrej roboty im przyznam i no sorry ale polemizowanie z tym to już powoli będzie pogrążanie się. Uwierzyłbym jakby istniały jakiekolwiek argumenty za jak to bywa w wiekszości historri o ufo jak np barneya i betty hillów czy coś ale muchołapka to największe widzimisię trzepnięte na oślep jakie można było zmyślić.
Jeszcze zabawne jest to że łączył katastrofę ufo w gdyni , wymyślonych wenusjan czy tam nordyków adamskiego ...
Aha właśnie jeszcze jedno o HAUNEBU czy jak mu tam !
Haunebu którego obrazki pojawiły się na dokumentacjach z 1993 roku bodajże w filmie burdego są niczym innym jak kopią dysku adamskiego.Oba są IDENTYCZNE Nie byłoby w tym nic złego gdyby nie fakt że ... Adamski przyznał że zrobił ten statek z LAMPY i kilku piłeczek ping pongowych !!! No tak haunebu istnieje , możliwe że nawet wisi w powietrzu w niektórych amerykańskich domach nadal.
Oto proszę Adamski :
http://www.treurniet...i&coniston2.jpg
I haunebu :
http://www.bibliotec...oaleman8_02.gif
Nadal chcecie brnąć w te czarną dziurę o której wam cały czas mówię ?
Użytkownik Reaper edytował ten post 11 lipiec 2009 - 20:50
#7
Napisano 11 lipiec 2009 - 21:12
Reasumując:pozostawiono to ,co ma nas przekonać ze był to zbiornik(ciekawe dlaczego jeszcze złomiarze nie dobrali się do tej masy prętów zbrojeniowych).widać kamulaż ma dalej działać,prznajmniej na Raepera.
#8
Napisano 11 lipiec 2009 - 21:52
#9
Napisano 11 lipiec 2009 - 22:51
Naprawdę wielkie dzięki za link. Ta chłodnia kominowa ma sens.
Rozumiem, że chodzi o tą wybudowaną "fosę-zabezpieczenie". Daj jakiś link do zdjęcia tej fosy. Podejrzewam, że chodzi Tobie o kanały pod tą konstrukcją?Tylko dlaczego zabezpieczono niedokończony zbiornik
Chłodnia kominowa to komin w którym jest "natrysk". Woda jest pompowana na górę i rozdeszczowywana. Ta fosa to pewnie kanał zbiorczy dla opadłej wody.
Konstrukcje zaczyna się od fundamentów i do dzisiaj tylko żelbetowe fundamenty zostały.
Fundamenty wybudowano i pomalowano. Może nawet i resztę wybudowano. W linku od Reapera są zdjęcia podobnych, późniejszych konstrukcji. Nad fundamentem jest już konstrukcja metalowa, nawet jak byłaby wybudowana to nie dotrwałaby do naszych czasów.Dlaczego pomalowano niedokończoną konstrukcję.

Nie zbiornik a chłodnia kominowa, duży walec z blach, został tylko fundament.Reasumując:pozostawiono to ,co ma nas przekonać ze był to zbiornik
Hehe... a próbowałeś kiedyś wyciągać pręty z betonu? Więcej pracy i kasy poszłoby na sprzęt do kruszenia betonu niż ten złom warty.ciekawe dlaczego jeszcze złomiarze nie dobrali się do tej masy prętów zbrojeniowych
PS Jak kupowałem książkę Witkowskiego (nawet dwie) to pomyślałem: tyle samo kosztuje fantastyka na półce obok, w sumie kasa ta sama i albo się czegoś dowiem albo będzie fajna rozrywka. Dobrze, że miałem takie podejście

Użytkownik aabb edytował ten post 11 lipiec 2009 - 23:06
#10
Napisano 11 lipiec 2009 - 22:59
i sam pomyśl.Zadam ci pytanie natury techniczej.Jak wysoki musi być schładzalnik pary ,żeby spełnił swoją funkcję.
Co powinno wystawać z konstrukcji filarów ,żeby mógł być to zbiornik(bez dna)?.Na koniec prztoczę proste stwierdzenie Ericha Denikena"jeśli myślisz ,że rozwiązesz jakąkolwiek zagadkę czytając Denikena ,to jesteś w głębokim błędzie"-i myślę ,że ta maksyma pasuje do ciebie jak ulał-Ty wierzysz.
#11
Napisano 11 lipiec 2009 - 23:28
Reaper- musisz się zdecydować zbiornik,czy schładzalnik przegrzanej pary (chłodnia),bo raz dla ciebie to pierwsze raz to drugie.Czy w którymkolwiek moim poście pada czyjeś nazwisko.oprócz tych,które wnoszą coś sensownego do tematu .Kompletnie nie interesują mnie cytowane przez ciebie opracowania i wiedz ,że niczego nie udowadniają.Choć raz nie cytuj opracowań tobie odpowiadających
i sam pomyśl.Zadam ci pytanie natury techniczej.Jak wysoki musi być schładzalnik pary ,żeby spełnił swoją funkcję.
Co powinno wystawać z konstrukcji filarów ,żeby mógł być to zbiornik(bez dna)?.Na koniec prztoczę proste stwierdzenie Ericha Denikena"jeśli myślisz ,że rozwiązesz jakąkolwiek zagadkę czytając Denikena ,to jesteś w głębokim błędzie"-i myślę ,że ta maksyma pasuje do ciebie jak ulał-Ty wierzysz.
hahahah najzabawniejsze jest to że właśnie te odpowiedzi znajdziesz pod linkiem który dostarczyłem.
Daniken wiem tylko że pisze bajki i to mi wystarczy lol
#12
Napisano 13 lipiec 2009 - 09:06
Ustawa FOIA z 1999 roku, i dokumenty Archiwum Narodowego USA, ponadto dokumenty niemieckiego BND, dane techniczne przekazane tzw. Komitetowi 300, to co nie obejmuje FOIA jest utajnoione do 2043 roku z opcja przedłużenia na kolejne 70 lat.LEMARI
Czy można poznać źródło tego co napisane?, artykuł lub link? będę wdzięczny
#13
Napisano 13 lipiec 2009 - 09:11
Ustawa FOIA z 1999 roku, i dokumenty Archiwum Narodowego USA, ponadto dokumenty niemieckiego BND, dane techniczne przekazane tzw. Komitetowi 300, to co nie obejmuje FOIA jest utajnione do 2043 roku z opcja przedłużenia na kolejne 70 lati, i w końcu, i w końcu zeznania ostatnich uczestników będących członkami załóg jednostek Haunebu zmarłych lub zlikwidowanych w latach 1946-1980.
#14
Napisano 13 lipiec 2009 - 09:56
Ustawa FOIA z 1999 roku, i dokumenty Archiwum Narodowego USA, ponadto dokumenty niemieckiego BND, dane techniczne przekazane tzw. Komitetowi 300, to co nie obejmuje FOIA jest utajnoione do 2043 roku z opcja przedłużenia na kolejne 70 lat.
Jeśli to jest utajnione to skąd o tym wiecie ???
Bo gdyby ktoś ujawnił to już roiło by się od agentów dezinformacyjnych. A takowych narazie niet
#15
Napisano 13 lipiec 2009 - 17:57

#16
Napisano 13 lipiec 2009 - 18:34
Niech zgadnę "wiem ale nie powiem". To się tyczy wszystkich zwolenników nazi ufo. Znają najtajniejsze dokumenty informacje od prezydentów wszystkich pracowników baz ale wskazać skąd to już nie potrafią. To samo nie potrafią ich potwierdzić a szczegóły ich historii są ogólne w stylu "wiadomo jest że tego i tego niemcy posiadali 300 spodków" ale nie powiedzą skąd mają te informacje ani tym bardziej jak je potwierdzić. Przyciśnięci odpowiadają że "od znajomego z wywiadu" albo podobne bzdury. Z kolei ludzie którzy rozpracowują mity przedstawiają 10 razy wiarygodniejsze i nieporównywalnie precyzyjniejsze dane.
Lemari nawarzyłeś niesamowicie dużo piwa, twierdzisz że wiesz co jest w najtajniejszych dokumentach usa, mimo że nie wie tego prawdopodobnie nikt z całej elity ufologicznej z Friedmanem na czele i całym mufonem :rolleyes: ciekawe jak to udowodnisz.Jeden chłopiec z polski zna najtajniejsze sekrety usa... Bo jeśli tego nie udowodnisz wyjdzie na to że pleciesz swoje widzimisię , czyli wyjdzie na to że lamujesz. Proszę udowodnij mi że się mylę albo sie wycofaj bo takich historii nie wymyślił sam bob lazar czy omega files... no nie omega files to już prawdopodobne
Zastanawia mnie wogóle fakt czy widziałeś chociaż JEDEN dokument usa.
Kolejne info :
http://ufocon.blogsp...y-bragalia.html
jak nie umie ktoś po angielsku to niech szuka translatora w google jest chyba darmowy.
http://www.forteanti.../nazi_ufos.html
No i proszę notka o zundelu (jednym z pierwszych autorów książek o nazi ufo i antarktydzie) :
According to Frank Miele, a member of the Skeptics Society in the United States, Zündel told him that his book 'UFOs: Nazi Secret Weapon?' (which became an underground bestseller, going through several printings) was nothing more than a ploy to attract readers, a deliberate hoax to build publicity for Samisdat. Said Zündel in a telephone conversation with Miele:
"I realized that North Americans were not interested in being educated. They want to be entertained. The book was for fun. With a picture of the Führer on the cover and flying saucers coming out of Antarctica it was a chance to get on radio and TV talk shows. For about 15 minutes of an hour program I'd talk about that esoteric stuff. Then I would start talking about all those Jewish scientists in concentration camps, working on these secret weapons. And that was my chance to talk about what I wanted to talk about." "In that case," I asked him, "do you still stand by what you wrote in the UFO book?" "Look," he replied, "it has a question mark at the end of the title." [26][27][28]
Nawiasem równierz zundel jest w źródłach witkowskiego i autorem sporawej części mitu o v-7.
Użytkownik Reaper edytował ten post 13 lipiec 2009 - 19:11
#17
Napisano 14 lipiec 2009 - 00:56
Postawiłem tezę ,że nie był to ani zbiornik ani też chłodnia kominowa.Wersja z o fosie pochodzi od autora ,który tak irytująco wpływa na Reapera. Sęk w tym ,że nie ma tam śladu po zbiorniku a powinien być,jeśli miała by to być chłodnia kominowa wody obiegowej.Inną sprawą jest cokół..Proponuję obejrzeć widok z góry goglach ziemia-ciekawe co to jest po dwóch stonach przy konstrukcji i ma kształt litery C. ponad to chłodnie w środu nie były puste i zawierały kilka warstw kolumn kodensacyjnych.Jeśli chodzi podawane przykłady chłodni ( Wałbrzych) ,to tak się sklada ,ze mieszkam w Wałbrzychu , a nawet pracowałem w zakładzie, gdzie był zamknięty obieg wody.Sama(była elektrownia wałbrzyska) w szczytowym swoim okresie miała cztery chłodnie.
Złomiarze-im przypisuje się wyciecie w jednej z kolumn częsci uzbrojenia(nie wygląda to na robotę nie fachową).
Jeśli postawiłem kwestię wysokości chłodni ,to tylko dlatego ,żeby zwrócic uwagę na obciązenie konstrukcji nośnej, a co za tym idzie sposobu wykonania kolumn.Czy nie dziwne jest to,ze zbrojenie wykonano bez stężeń poziomych,zastępując zasady sztuki budowlanej ilością prętów równoległych do siebie.ciekawe gdzie zniknął wieniec(przynajmnie z jednej strony powinien zostać).
#18
Napisano 14 lipiec 2009 - 06:15
#19
Napisano 14 lipiec 2009 - 13:06
#20
Napisano 14 lipiec 2009 - 17:23
Bawi mnie nastawienie wiekęszośći z was, a już szczególnie jak ktoś pisze o elicie ufologicznej, i jakiejś tam organizacji zajmującej sie tym tematem, wobec tego napiszę tyle że zarówno MUFON jak i czołowi tzw ufolodzy amerykańscy od dawna byli wodzeni za nos, byli potrzebni aby rozpętać istna krucjatę z iście naiwnym przeświadczeniem że ich rząd coś tam ukrywa, i rzecz jasna musiały to być zielone ludziki, co jak co ale mocarstwo o skali światowej musiało ukrywać wszystko co tyczyło się jego bezpieczeństwa i prestiżu. Dziś po niemal 80 latach trudno by było uwierzyć milionom, ba miliardom ludzi na tym globie że rzecz miała sie zgoła inaczej, co do dostępności dokumentów o które pyta użytkownik Reaper - widocznie szuka się ich nie tam gdzie trzeba, skoro dla was to takie ważne zacznijcie ich szukać, nawet polskie służby przyczyniły sie do tego aby na swoim terenie nieźle pogmatwać sprawę , i efekt jest taki że ogólnodostępne media w tym kraju bawią sie tym tematem , od czasu do czasu ponawiając nieaktualne od dawna tematy, w zasadzie jesteśmy pewni ze żadna z krajowych grup badawczych tzw zjawisk anomalnych , nie wie co tak naprawdę się dzieje na własnym terenie, a co dopiero mówiąc o rozmiarach globalnych.
ahahahah czyli nie masz absolutnie nic. Gdybyś miał już dawno byś powiedział. A o tej ustawie rzuciłeś najwyraźniej na oślep bo gdybyś wiedział coś więcej nie lał byś wody jak teraz.
Rozkminianie się nad tak drobnymi różnicami w chłodniach kominowych to jak rozkminianie się czy mustang z mniejszym silnikiem 210 km to nadal mustang lol. Różnice muszą być istotne a z tego co czytam to szczegóły typu tata a marcin powiedział że jego chłodnia ma inne wejście. Radzę jeżeli już szukać różnic u podstawy faktów i źródeł. I bez kompromitacji w stylu leppera że niby jest w ustawach i archiwach bla bla bla itd. ale jak przychodzi co do czego to nie potrafi wskazać NIC i wycofuje się do "dziecko dziecka świadka słyszało że ojciec słyszał od dziadka pogłoskę że na antarktydzie wylądowało ufo".... a przed chwilą jeszcze były dowody w archiwach lol !!!
Oh Terziski. Ten który wymyślił te całą otoczkę wjątkowo prawdziwie brzmiących specyfikacji napędów antygrawitacyjnych. Terziski mimo że uchodzi za autorytet w dziedzinie badań nad antygrawitacją niestety nie ma tej renomy jeśli chodzi o badanie nazi ufo. Głównie dlatego że ten właśnie inteligent stwierdził w swojej książce że niemcy latali tymi spodkami na marsa....
FOIA:
drobna uwaga - żaden dokument nie mówi o haunebu ani o vrilu... a tym bardziej o dzwonie i co mogę się mylić ale również żaden nie mówi o napędzie antygrawitacyjnym
-raport cia nr 00-w-27452
Wszystko byłoby ok... gdyby nie fakt że to tylko i wyłącznie teorie Georga Kleina a nie raport cia na temat latających spodków. To tylko raport z BIAŁEGO WYWIADU. Czyli raport sporządzony na podstawie artykułu Georga Kleina w Welt am Sonntag z 1953 roku (Na podstawie sprostowania fałszu witkowskiego przez Rdułtowskiego w syndrom v-7). Takie same raporty mogą być np na temat twierdzeń witkowskiego czy fantastów na miarę billiego meyera który też miał swój produkt o nazi ufo.
-memo fbi z 7 list 1957 - fakt raport polaka który brzmi bardzo przekonywująco... z jednym szczegółem że obiekt który widział miał śmigło !
-8 czerwca 1967 raport niby domniemanego pilota oblatywacza... wszystko super mówi jednak o dysku najwyraźniej schrievera (Flugkreisel który ponoć de fakto nie istniał a znajdował się tylko na deskach kreślarskich) a nie haunebu.
Użytkownik Reaper edytował ten post 14 lipiec 2009 - 17:55