Po prostu oddaliło sie .Żadnego nagłego zniknięcia .Po prostu odleciało .
 lampion wykluczam bo robiliśmy z Bogdanem i Mieczysławem doświadczenia ,- z pewnością to nie lampion
 Brak świateł pozycyjnych ,zielonego i czerwonego , brak pulsującego czerwonego na spodzie ,- na pewno nie samolot/ śmigłowiec
 prawdopodobnie nie motolotnia ,brak obrysówek ,gdyby miał tylko jedno światło białe ,widać by było podwójne ,normalne i odbicie od płata skrzydła.
 Paralotnia też nie .Po prostu nie widać lądowiska nie ,lata się po ciemku. Tak naprawdę czasem ciężko znaleźć ladowisko w dzień ,po przelocie ,a co dopiero nocą. 
 Ale zawsze znajdzie się ktoś kto zrobi coś nieobliczalnego.
			
			
									
						
							UFO na Mazurach (2007)
Re: UFO na Mazurach (2007)
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
			
						Re: UFO na Mazurach (2007)
Hmmm, dziwny ten obiekt Arka, można wykluczyć zwyczajne samoloty , helikoptery..... nie wiem,  w ciemności  też  nikt lotnią  raczej nie lata bo i po co?, krajobrazu nie widać a niebezpieczne  to i tak.
Przenytnicy???, raczej mało prawdopodobne
			
			
									
						
							Przenytnicy???, raczej mało prawdopodobne
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
 
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
			
						<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
Re: UFO na Mazurach (2007)
Tak,to jest ta sama obserwacja,tylko osoba z którą to widziałam została zmieniona (Azor wie o co chodzi).
			
			
									
						
										
						Re: UFO na Mazurach (2007)
Tak się domyśliłem z Sokółki mamy jak za dawnych czasów Bliskie Spotkanie Drugiego Stopnia z tym przedziwnym obiektem -przy okazji pozdrawiam  
			
			
									
						
										
						Re: UFO na Mazurach (2007)
Posprawdzałem po satelitach  i: satelita cosmos 2084 R/B(2) przelatywał w tym czasie nad nami ,lata w odległosci 700 km .Jego kierunek jest "prawie "zgodny z moją obserwacją .To znaczy nadlatuje z kierunku południowy-zachód i kieruje sie na północny-wschód  natomiast moja obserwacja to nadlatuje z południa i skierował sie na południowy-wschód .Przy czym jego widoczność dla obserwatora z ziemi jest zdodna z moim czasem obserwacji .
Nastepnego dnia przelatuje z 5 minutowym poslizgiem ,czyli około 21 powinien być obserwowany w identyczny sposób a nie był.
Stąd też, raczej to nie satelita.
			
			
									
						
							Nastepnego dnia przelatuje z 5 minutowym poslizgiem ,czyli około 21 powinien być obserwowany w identyczny sposób a nie był.
Stąd też, raczej to nie satelita.
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
			
						Re: UFO na Mazurach (2007)
Czyli że się wyjaśniło.Dobrze że ktoś ma oko na satelity!