Hipoteza Cricka: Obcy siewcami życia

Ufologia, badania, obcy, kontakt i inne kontrowersyjne tematy.
Awatar użytkownika
Newsman
Weteran Infranin
Posty: 1379
Rejestracja: śr wrz 09, 2009 10:17 am
Kontakt:

Hipoteza Cricka: Obcy siewcami życia

Post autor: Newsman »

Obcy siewcami życia - czyli rzecz o hipotezie Cricka



Tak przynajmniej uważał noblista Francis Crick. Ten wybitny genetyk i biochemik uznał, że ziemskie organizmy są zbyt skomplikowane, by mogły powstać w drodze przypadku. Według niego życie narodziło się w wyniku „kierowanej panspermii” – intencjonalnego „zasiania” go na młodej planecie przez przedstawicieli cywilizacji pozaziemskiej…



Czytaj całość na Onet Strefa Tajemnic...
Ostatnio zmieniony wt sie 28, 2012 9:16 pm przez Newsman, łącznie zmieniany 1 raz.
Elowen
Zaangażowany Infranin
Posty: 394
Rejestracja: ndz lut 12, 2012 1:08 pm
Kontakt:

Re: Hipoteza Cricka: Obcy siewcami życia

Post autor: Elowen »

Moze Crick nie docenial przypadku... ;) W kazdym razie dobra hipoteza. Jednak sedno sprawy jest na koncu artykulu: "Nawet jeśli crick miał rację, a ziemskie życie rzeczywiście przyleciało z gwiazd, nie wyjaśnia to zagadki pochodzenia życia samego w sobie…" No wlasnie, wciaz nic nie wiemy o naszym pochodzeniu, snujemy tylko jedna hipoteze za druga... i w sumie wszystko dobrze, dopoki obracamy wylacznie znakami zapytania, gorzej, kiedy ktos ze znaku zapytania zrobi pewnik. Wtedy cala ludzkosc jest w tarapatach.
"Słowo Bóg jest dla mnie niczym więcej niż słowem i wytworem ludzkiej słabości, a Biblia zbiorem dostojnych, ale jednak prymitywnych, legend, które są na dodatek dość dziecinne. Żadna interpretacja, niezależnie od tego jak subtelna, nie może (dla mnie) tego zmienić" A. Einstein
Awatar użytkownika
arek
Homo Infranius Alfa
Posty: 2146
Rejestracja: śr mar 08, 2006 9:55 am
Kontakt:

Re: Hipoteza Cricka: Obcy siewcami życia

Post autor: arek »

Może to cos w rodzaju homeopatii ? Leki homeopatyczne (niektóre) powstaja w ten sposób,że czysta woda postawiona obok leku w plynie nabiera właściwości tego leku.

I być moze zorganizowane środowisko gotowe do przyjęcia życia ,przejmuje struktury bytów, juz istniejących we wszechświecie, żywych organizmów . Cos jak rezonans ,z tym że dotyczy budowy aminokwasów,białek,tworzenie z tego komórki i organizmu.

Choć bardziej prawdopodobne jest naturalny sposób ,ewolucyjny .Organizmy najlepiej przystosowane przeżywają ,inne nie .Zmiana warunków znamionują zmiany gatunkowe .Podstawą jest zapis struktury organizmu w RNA i DNA .

Błedy w odtwarzaniu DNA po podziale komórek tworzą przystosowania do warunków środowiska. Czasem ,jest to cos ,co widzimy jako choroba wrodzona, ale tak działa ewolucja. Spośród tysiąca takich zmian, jedna jest kozystna i ona była przekazywana w spadku potomkom ,którzy szybciej się rozmnażali .

Sytuacje zmieniła cywilizacja ,widoczne to jest u ludzi ,gdzie postęp medycyny doprowadził ,do tego ,ze ludzie którzy, w naturalny sposób nie mieli by dzieci , wiec ten typ by wymarł ,przekazuja swoje "wadliwe"geny dalej .Co później musi doprowadzić do zapaści genomu człowieka .

Mamy proste przykłady tego typu ,przy zwierzętach hodowanych .Np. tygrysy -albinosy ,praktycznie nie występuja w naturze,natomiast hodowane w ogrodach zoologicznych ,na skutek chęci pokazania białego tygrysa bengalskiego,spowodowało to ze prawie 10%tygrysów bengalskich w ogrodach jest albinosami .Gdyby je wypuscić do dżungli ,zginęłyby.

Ilu ludzi pozbawionych wynalazków umożliwiających życie ,nie przezyloby kilku miesiecy bez nich ? jaki bylby to % populacji ? myślę że bardzo wysoki ,weźmy ludzi chorych na cukrzycę ,otylych, itp.

Wystarczy zatem pewna zapaśc cywilizacyjna i 9/10 z nas wyginie w ciągu kilkudziesieciu lat.





I tu raczej nie ma miejsca na panspermie .
Ostatnio zmieniony śr sie 29, 2012 8:18 am przez arek, łącznie zmieniany 1 raz.
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
Awatar użytkownika
esco_bar
Infrańczyk
Posty: 171
Rejestracja: pn sie 08, 2011 11:49 am
Kontakt:

Re: Hipoteza Cricka: Obcy siewcami życia

Post autor: esco_bar »

Przyznać trzeba że natura i życie to procesy skomplikowane jak nic innego co znamy. Nie sztuka zbudować komputer. Ale stworzyć organizmy które same się odżywiają, rozmnażają, polują, kochają, myślą, przedsiębiorą itd. to już jest kosmos.

Nie wspomną o różnorodności organizmów. Wyżej wspomniany przypadek musiałby być na prawdę największym przypadkiem ever: Tak wybuchło i utworzyło w kulkę na której pojawiła się woda a potem... wiadomo co. Czegoś tu mi brakuje żeby to łyknąć tak jak nam to dziadzia Darwin sprzedał.
Awatar użytkownika
ADAX
Weteran Infranin
Posty: 1147
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 5:54 pm
Kontakt:

Re: Hipoteza Cricka: Obcy siewcami życia

Post autor: ADAX »

W przypadku ludzi, to bym się zgodził, ale jeśli chodzi o inne organizmy to już nie. W końcu ewolucja nie raz nam pokazała, jak szybko dany gatunek jest się w stanie przystosować i zmienić do panujących warunków. Homo sapiens to dziwny gatunek, nieco odstający od reszty i to bardzo. Tylko my jako jedyni mamy wszystko to co nam potrzebne, by panować nad resztą. Umysł i ciało. Dwie rzeczy a jak przemyślanie skonstruowane. Dodatkiem jest również dusza, która napędza nasze ciało i nim steruje. Jeśli byłby w zamyśle obcych stworzenie tego świata, to własciwie po co ? Czyżby była to tylko Ziemia - Terrarium ? A może coś bardziej skomplikowanego... Tak całkiem realnie wydaje się, że jeśli stworzyło nas coś, mądrzejsze od nas, to nie było to ze zwykłej "nukowej" ciekawości, a coś bardzo, i to bardzo poważnego. Zauważcie, że, każda istota na Ziemi, odczuwa całym swym istnieniem otoczenie, czerpiąc z niego fizyczne, oraz psychiczne odczucia. Przyjemnośc, ból itd. Są one rozłożone na poszczególnych sferach, od prostych jednokomórkowców, po nas samych. Od prostych bodźców, do skomplikowanych sygnałów. Świat ludzi, to ciągłe przeżywanie "tego świata", pławienie się w fizycznym wymiarze, jego fizycznością. Umieramy i rodzimy się, całkowicie jakby bez celu. Bo czym on jest ? Dal innych to zwykła ewolucja, spotkanie z Bogiem. Jak dla mnie to dośc niepojęty plan czegos, i my w tym bierzemy udział, nieustanie, od zarania dziejów, od pocżątku. Prostym przykładem popatrzmy na rozwój jakiś narzędzi pracy. Od prostego kamienia po wyrafinowane młoty pnęumatyczne napędzanie silnikiem i prądem. Z nami jest podobnie, my wszyscy Ziemianie dąrzymy do rewolucji, do udoskonalenia. Jako całośc trwa to wolno, ale trwać bedzie.[Niektórym jest łatwiej, jednostki, wyjątkowe i nie z tego świata...] Tak długo, aż zycie fizyczne przestanie dla nas mieć znaczenie, wtedy skupimy się na czymś ważniejszym, jak sądze. Długo nad tym myślałem i doszedłem do wniosku, że coś skonstruowało "człowieka" by my (dusze ?) bylibyśmy wstanie odczuć fizyczność. Tylko to jak dla mnie ma w tej chwili sens. Żadni obcy, żadne ufoludki.
Awatar użytkownika
Przemekkk666
Weteran Infranin
Posty: 1052
Rejestracja: wt maja 03, 2011 4:35 pm
Kontakt:

Re: Hipoteza Cricka: Obcy siewcami życia

Post autor: Przemekkk666 »

[quote name='ADAX' post='100144' date='30 sierpień 2012 - 00:52']Długo nad tym myślałem i doszedłem do wniosku, że coś skonstruowało "człowieka" by my (dusze ?) bylibyśmy wstanie odczuć fizyczność. Tylko to jak dla mnie ma w tej chwili sens. Żadni obcy, żadne ufoludki.[/quote]



Jesli doszedles do wniosku, ze "cos" nas stworzylo to rownie dobrze mogla byc to jakas bardzo zaawansowana technologicznie i nie tylko cywilizacja.

Jedno drugiego nie wyklucza ale nie wiem czemu Ty to odrzucasz.



Wszystko jest mozliwe, a jak bylo kto wie moze kiedys sie dowiemy?
Fedon8
Początkujący
Posty: 18
Rejestracja: czw wrz 06, 2012 6:22 am
Kontakt:

Re: Hipoteza Cricka: Obcy siewcami życia

Post autor: Fedon8 »

Zgadzam się z tezą, ze Obcy ingerowali w ukształtowanie życia na Ziemi a w szczególności czlowieka, co zostało w miarę dokładnie (moim zdaniem) przedstawione również w Biblii.
Fedon8
Początkujący
Posty: 18
Rejestracja: czw wrz 06, 2012 6:22 am
Kontakt:

Re: Hipoteza Cricka: Obcy siewcami życia

Post autor: Fedon8 »

Przypomina mi się opowiadanie Stanisława Lema /"Dzienniki Gwiazdowe" - Podróż Ósma/ gdzie dwaj kosmiczni łotrzy Bann i Pugg "wylali na skały martwej Ziemi sześć beczek zjejczałego kleju żelatynowego" i parę innych paskudztw, nakichali na to - i tak powstal "zaczyn ewolucyjny" w konsekwencji którego zrodził sie człowiek, określany tam jako "Ohydek Szalej".

To oczywiście tylko literatura, ale... :Devil:
Fedon8
Początkujący
Posty: 18
Rejestracja: czw wrz 06, 2012 6:22 am
Kontakt:

Re: Hipoteza Cricka: Obcy siewcami życia

Post autor: Fedon8 »

[quote name='Czakrawartin' post='100319' date='06 wrzesień 2012 - 23:55']Tak :) Ale w tym samym duchu poczytać można biblijną wersję o stworzeniu człowieka. Bóg też stworzył go z mało wartościowego pyłu, tyle że ponoć na swoje podobieństwo.[/quote]



No to tak trochę nie do końca... Na swoje podobieństwo stworzył go wg Gen.(Ks. Rodzaju)1.26, a z pyłu czy prochu wg Gen.2.7. Pierwsze to tzw "źródło Elohista" (bo mowa tam tylko o Elohim), a drugie to tzw "Źródło Jahwista" (bo występuje tam JHVH Elohim). Pięcioksiąg nie jest zwartym dziełem (księgą) pochodzącym z jednego źródła, lecz kompilacją co najmniej czterech (ksiąg), a Księga Genesis co najmniej dwóch, co przyznają nawet katoliccy bibliści. :Geek:
ODPOWIEDZ

Wróć do „UFOLOGIA I INNE ZAGADNIENIA”