Aktywnie szukajmy śladów obcych

Ufologia, badania, obcy, kontakt i inne kontrowersyjne tematy.
kindas
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: pn sie 06, 2012 2:28 pm
Kontakt:

Aktywnie szukajmy śladów obcych

Post autor: kindas »

Witajcie,

zapraszam was do aktywnego poszukiwania obcych. Ja robię to od 2006 roku i zachęcam innych, gdyż jestem przekonany, ze nie jesteśmy sami w kosmosie.



Aktywność moich poszukiwań to przystąpienie do projektu Seti@Home, które to zajmuje się przetwarzaniem sygnałów z kosmosu, w celu znalezienia takiego sygnału który świadczyłby o tym iż został nadany przez inteligentne formy życia.

Kilka sygnałów udało się już odszukać jednak to zbyt mało aby mieć pewność.



Zapraszam do przystąpienia do projektu, szczegóły na:

Facebook: https://www.facebook.com/BoincWarszawa

Blog: http://www.boincathome.xorg.pl/blog/



Pozdrawiam i zapraszam.
Awatar użytkownika
Przemekkk666
Weteran Infranin
Posty: 1052
Rejestracja: wt maja 03, 2011 4:35 pm
Kontakt:

Re: Aktywnie szukajmy śladów obcych

Post autor: Przemekkk666 »

Fajnie, ze sie tym zająles jednak ja wychodze z zalozenia ze skoro jest tyle po nich sladow na Ziemi to nie ma sensu szukac ich w kosmosie bo to jak szukanie igly w stogu siana... :)

Pomijajac juz fakt, ze NASA i SETI to organizacje, ktore wg mnie tworzą złudne poczucie tego, ze poszukiwane jest inteligentne zycie poza Ziemią.

Oni to poprostu mają w d.... , to jedynie teatrzyk dla gawiedzi, przykre to acz prawdziwe niestety
Ostatnio zmieniony pn sie 06, 2012 5:01 pm przez Przemekkk666, łącznie zmieniany 1 raz.
LEMARI
Infrzak
Posty: 61
Rejestracja: śr lis 28, 2007 3:33 pm
Kontakt:

Re: Aktywnie szukajmy śladów obcych

Post autor: LEMARI »

Ja bym raczej zaproponował o ile ktoś oczywiście ma dostęp do baz danych SETI , aby przeanalizować nagrane sygnały, a jest ich ogromna ilość i nigdy nie starczyło czasu aby pokusić się o to, szczególnie chodzi tu o o lata 1964 - 1974, ale nie tylko, obecnie zmiennych jest aż tyle ze trzeba by całą infrastrukturę SETI wymieniać na nową a do tego brakowało funduszy, wiec skoncentrowano sie na około 800 pobliskich gwiazdach i tym samy powstał ten SETI@home z koordynacją w Berkeley jak się nie mylę, całkiem ciekawa gratka dla przyszłych pokoleń eksploratorów, a tak nawiasem pisząc szkoda ze Arecibo wypadło z oficjalnej gry.
Ostatnio zmieniony pn sie 06, 2012 5:08 pm przez LEMARI, łącznie zmieniany 1 raz.
NATURA SANAT MEDICUS CURAT
Awatar użytkownika
ADAX
Weteran Infranin
Posty: 1147
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 5:54 pm
Kontakt:

Re: Aktywnie szukajmy śladów obcych

Post autor: ADAX »

Być może się myle, ale ostatnio dużo tych reklamo-ogłaszaczy na tym forum...



Tak wracając do tematu, to jeśli chodzi o SETI to moim zdaniem jest to chodzenie po ciemku w pustym pokoju omijając przeszkody. Szukanie obcych przez SETI to jak dzwonienie do niemowy. Raczej stawiałbym na szukanie śladów na Ziemi. Sygnały to nie wszystko. Jeśli jakikolwiek zostałby odebrany (coś jak słynne "WOW!") to czy naukowcy są w stanie ewentualnie go odczytać poprawnie ? W tym problem, bo nie wiadomo do końca co to może być.
Awatar użytkownika
Konstantina
Infrzak
Posty: 87
Rejestracja: czw gru 22, 2011 8:33 pm
Kontakt:

Re: Aktywnie szukajmy śladów obcych

Post autor: Konstantina »

SETI szuka drugich ludzi a nawet samych siebie. Jak wygląda prawda, tego nie wie nikt. Możliwe, że sygnały, których poszukują, zostały kiedyś przez kogoś wysłane. Na razie jednak kosmos rzeczywiście dziwnie milczy, ale... my nie nadzorujemy kosmosu jego całości. Nauka nie może zatem ferować kategorycznych opinii. A gdyby okazało się, że Ziemia została dawno zmapowana i jest oznaczona na kosmicznych mapach, jako planeta istot, które i tak niewiele rozumieją...?

Pomyślcie jaki impakt na ludzką świadomość miałby przekaz zawierający nie kosmiczne "dzień dobry", ale rzecz o obcej świadomości czy filozofii.
Awatar użytkownika
artemius
Infrańczyk
Posty: 147
Rejestracja: śr lut 29, 2012 8:07 pm
Kontakt:

Re: Aktywnie szukajmy śladów obcych

Post autor: artemius »

Pamiętam początki SETI@Home w 1999 roku. Przetwarzaliśmy z kolegami próbki praktycznie nie wyłączając komputerów. Z biegiem lat nasz entuzjazm słabł. Myślę, że przestaliśmy je przetwarzać nie z powodu "słomianego zapału" (bawiliśmy się w to ładnych kilka lat), a raczej z powodu marnej jakości informacji zwrotnej z centrali w Berkeley. Z biegiem czasu zaczęliśmy się zastanawiać co tak naprawdę obliczamy. :) Wiem, jeśliby podrzucali nam coś innego do obliczeń, to po wykryciu musiałoby się to rozejść szerokim echem. Z drugiej strony dyspozycyjność tak potężnej mocy obliczeniowej i to w dodatku praktycznie za darmo może stanowić dużą pokusę do wykorzystania. Zwłaszcza "w słusznym celu" jak np. łamanie szyfrów wojskowych, symulacje wpływu różnych broni na otoczenie etc. No ale tu wkraczam w teorie spiskowe... Nie chciałem napisać, że to miało miejsce, tylko przypomniały mi się nasze rozważania.



Z innej beczki do usłyszenia czegokolwiek koniecznych jest parę warunków.
  1. Obcy nadają w technologii wykorzystującej fale radiowe. Może jednak w powszechnym użyciu u domniemanych obcych jest coś lepszego od radia? Tu nasuwa mi się łączność natychmiastowa na bazie spinów sparowanych cząstek albo inne lepsze wynalazki. :AlienGreen:
  2. Obcy nadają z mocą wystarczajacą na wykrycie sygnału z naprawdę wielkich odległości.
  3. Obcy zaczęli nadawać tyle lat wcześniej ile wynosi ich odległość od nas w latach świetlnych i nie skończyli wcześniej niż ta odległość.
Lepszy okropny koniec niż okropność bez końca.
Murphy
ODPOWIEDZ

Wróć do „UFOLOGIA I INNE ZAGADNIENIA”