Sen, czy nie....?

Doświadczenia wyjścia z ciała, stany bliskie śmierci, sny...
Awatar użytkownika
Andrzej 58
Weteran Infranin
Posty: 1041
Rejestracja: sob maja 09, 2009 4:20 pm
Kontakt:

Re: Sen, czy nie....?

Post autor: Andrzej 58 »

Myślę Nickmarze ,że to tzw sen profetyczny.Wiele osób ma podobne.Wlepię jeden jako przykład :"Ostatni sen ten z 20 grudnia 2005. Jestem z żoną w swoim mieszkaniu w bloku na jakimś większym osiedlu. Jest noc, czyste niebo i nagle na osiedle wdziera się woda jest jej bardzo dużo sięga coraz wyżej zalewa kilka pięter w górę. Wszystko obserwuję z balkonu na jakiś wyższym piętrze. Napór wody jest tak silny, że blok obok zawala się i wszystko spada do wody. Po chwili do wody padają kolejne bloki. Nasz stoi zabieram żonę na dach. Wszędzie jest woda i śmierć. Wiele ludzi zginęło. Czekamy na dachu. Tutaj ma po nas przylecieć samolot. We śnie jestem świadomy, że ma to być amerykański samolot. I tutaj nie jestem pewien. Albo to amerykański prezydent ma po nas przylecieć albo Amerykański prezydent jest na tym dachu razem z nami, a samolot, który ma po niego przylecieć ma uratować również nas. Tego motywu z amerykańskim prezydentem nie rozumiałem, ale może jednak to coś znaczy. Podobne sny z wielką wodą miewam od dawna, w których za każdym razem znajduję się w innym miejscu. Kilka razy widziałem tak jakby polskie osiedla z blokami, które zawalają się pod naporem wody. Ciekawe jest to, że nie są to fale, które przybierają na sile tylko po prostu poziom wody zaczyna się gwałtownie podnosić, a fale jedynie towarzyszą temu zjawisku.”Szymon F. – Olsztyn1"



Wiecej: http://www.eioba.pl/a/1yvm/katastroficzne-wizje-swiata#ixzz2NvYT14oQ
ODPOWIEDZ

Wróć do „OOBE, LD, NDE, HIPNOZA”