UFO a zamach na JFK

Historyczne przypadki spotkań z obiektami UFO i ich pasażerami.
robrep
Zaangażowany Infranin
Posty: 302
Rejestracja: sob kwie 27, 2013 10:25 am

Re: UFO a zamach na JFK

Post autor: robrep »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Marcin_Adk" data-cid="102025" data-time="1355522621">Generalnie zawiodło Centralne Planowanie którym sterował KC KPZR jak i śmierć Korolova.</blockquote>Nie przegrali wyścigu z powodu braku kasy tylko z powodu głupoty. Wynalazki mogły powstawać tylko w ZSRR, Polska miała zakaz tak jak inne kraje. Ruskie wystrzeliwali mnóstwo złomu ale większość defektowała.
Awatar użytkownika
charlie2tango
Infranin
Posty: 246
Rejestracja: ndz lis 10, 2013 7:53 am

Re: UFO a zamach na JFK

Post autor: charlie2tango »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="robrep" data-cid="109406" data-time="1384814998">UFO to akurat jest daleko w kolejce jako powód zamachu.</blockquote>Fajnie to opisuje Ellroy James w Underworld Trilogy, to co prawda fabularne powieści, a nie stricte literatura historyczna, ale za to dobrze wprowadza w realia tamtej Ameryki i literacko jest bardzo dobra. Jeśli wspominamy o roli CIA - musimy pamiętać że wtedy ciągle była jeszcze jeśli nie w powijakach, to w wieku dziecięcym i nie potrafiła np. zabić Fidela Castro, zapewnić żeby F.Powers nie dostał się żywy w ręce Rosjan, albo pozyskać kogoś pokroju Pieńkowskiego. Osobiście zgodziłbym się z tym co pokazano w "JFK" Stone'a - tzn. z szeroko zakrojonym spiskiem, pewnie umocowanym pomiędzy Mafią, CIA, Kubańczykami, Pentagonem, i odwracającym wzrok FBI Hoovera.
Ostatnio zmieniony wt lis 19, 2013 9:15 pm przez charlie2tango, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
c2t
"Na Księżycu się nie żyje / a na Ziemi ziemskie troski / Nikt nie mieszka na Księżycu / morsem nadał Pan Twardowski
 Ciekaw jestem gdzie jest E.T. i co robi dziś pies Łajka / Skąd się biorą ci kosmici w dobranockach snach i bajkach"  Akurat "Bajka o Księżycu"
Awatar użytkownika
arek
Homo Infranius Alfa
Posty: 2146
Rejestracja: śr mar 08, 2006 9:55 am
Kontakt:

Re: UFO a zamach na JFK

Post autor: arek »

 To pewnie jest tak, że jak zapyta o konkretne akta to mu ktoś je dostarczy albo opracuje.  Jeśli zapyta sekretarza obrony czy maja jakieś tajne informacje na temat UFO to dostanie odpowiedź, że wszystko jest ujawnione i jest w bibliotece kongresu . Jak zapyta czy ufo jest zagrożeniem dla usa dostanie odpowiedź ,że nie.  Mało tego nawet jak zapyta czy jest komórka w armi zajmujaca sie pozaziemska technologia ,to jest i zajmuje sie badaniem satelitów i innych pojazdów kosmicznych obcych państw. Z takich odpowiedzi co prawda nic nie wynika ale zostały udzielone. Co powie pod przysiegą ? że o Alienach nic mu nie wiadomo, choć pytał kompetentne osoby. Więc choć nikt nie skłamał to i nikt sie niczego nie dowiedział.  Jestem przekonany ,że tak to działa w USA i nie tylko. Dowodem na takie postępowanie jest sposób odpowiedzi udzielanych przez Brytyjczyków a pokazane w filmie "Brytyjscy łowcy UFO" dostępne na kanale Disc.... Chodzi o ściężkę dostępu informacji, a nie o ocene wiarygodności incydentów. Pytanie łowców czy mozeny dostać informacje archiwalne znajdujące sie w pokoju 66 na 4 pietrze w budynku ministerstwa obrony ? odpowiedź : w budynku ministerstwa obrony winda dojeżdża tylko na 3 pietro.  Inaczej może wygladać ta sprawa w Rosji ,dlatego, że rząd w większości wywodzi się z KGB, znają więc te sztuczki i potrafia wyegzekwować posłuszeństwo podległych urzędników .
Ostatnio zmieniony czw lis 21, 2013 8:29 am przez arek, łącznie zmieniany 1 raz.
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
Awatar użytkownika
charlie2tango
Infranin
Posty: 246
Rejestracja: ndz lis 10, 2013 7:53 am

Re: UFO a zamach na JFK

Post autor: charlie2tango »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Czakrawartin" data-cid="109490" data-time="1385020673">Tak, tylko ciekawe czy rzeczywiście prezydenci mają realną wiedzę na temat UFO. I czy zaznajamiają ich z tym jako poważnym zjawiskiem.</blockquote> Szczerze? A komu miałoby zależeć na tym by prezydenci mieli być poinformowani? W amerykańskiej kulturze wywiadowczej rozwinęło się pojęcie "plausible denialibity", widoczne ostatnio chociażby wokół afery ze Snowdenem i NSA, mające na celu chronienie Prezydenta, czy ważniejszych szefów służb przed szkodliwą wiedzą i odpowiedzialnością za nią. To jest pierwsza sprawa. Kolejna sprawa - czy UFO stanowi zagrożenie dla US, większe niż Iran, Rosja, Chiny, Al-Kaida, narkobiznes? Być może w niektórych sytuacjach jest uznawane za zagrożenie (typu przejęcie kontroli nad silosami z bronią jądrową), wtedy być może prezydent dostaje jakieś nieoficjalne info, ale wątpię by było włączane do codziennnych briefingów wywiadowczych. Podejrzewam że sprawa jest tuszowana na poziomie NORAD, STRATCOM, USSPACECOM itd, o AFOSI, NRO, czy DIA nie wspominając. Oczywiście byli też prezydenci tacy jak Carter, Reagan, czy Clinton z Podestą - zapewne otrzymali uspokajające wyjaśnienia, albo wyciąg z raportu Condona do przeczytania i na tym sprawa się kończyła. Najbliżej wiedzy nt. UFO mogli być Eisenhower jako były wojskowy wysokiego szczebla i G. Bush sr jako były oficer CIA ale ci z kolei z nawyku nawet zatrzymali ją dla siebie. To oczywiście tylko moje przypuszczenia.
Pozdrawiam
c2t
"Na Księżycu się nie żyje / a na Ziemi ziemskie troski / Nikt nie mieszka na Księżycu / morsem nadał Pan Twardowski
 Ciekaw jestem gdzie jest E.T. i co robi dziś pies Łajka / Skąd się biorą ci kosmici w dobranockach snach i bajkach"  Akurat "Bajka o Księżycu"
ODPOWIEDZ

Wróć do „HISTORIA SPOTKAŃ Z UFO”