Duchy Cyrografy...

[danut]

Nie, nie napisałeś mi dlaczego, ani kto powiedział ci :""Andrzej skąd masz zdjęcie Danusi z młodości "Sęk w tym ,że to nie Ty jesteś na zdjęciu..." - Na swoim osobistym zdjęciu jestem nie ja... - to już jest paranoja  Proszę bardzo jeśli ktoś inny zrozumiał o czym Ty piszesz niech mnie oświeci.. bo ja nie jestem w stanie tego bełkotu zrozumieć.

[Andrzej 58]

.Zacytuję Ci jedno zdanie z poprzedniego postu :".Powiem Ci ,że konsultowałem się z kimś prosząc o opinię co do podobieństwa."Czy z tego wynika ,że konsultowałem się z Tobą?Ciebie poinformowałem tylko ,że zdjęcia powiększyłem ,żeby porównać je z innym zdjęciem.Nic więcej.Mam dwa Twoje zdjęcia (te z sieci i NŚ) i jedno dziewczyny sprzed trzydziestu jeden lat.Te zdjęcia porównywaliśmy.

[danut]

I proszę wyraźnie - jak więc brzmiała ta odpowiedź? I kim była osoba pytająca to- Andrzej skąd masz zdjęcie Danusi z młodości?

[Katarzyna_1]

cyt; Nie wiesz też co to jest wspólny sen, nie śniłyśmy wspólnie z Kasią, lecz ja miałam wizję senną jej i jej domu. W tym samym czasie, a nie po przeczytaniu relacji o tym na forum.Czy mam rozumieć, że to ja kłamałam bo przeczytałam wcześniej Twój post? Skąd my to znamy? Ja obecnie mam duże wątpliwości odnośnie Twoich rzekomych snów. Czy były to sny? Raczej  czyjaś "podpucha" typu; napisz tak i wtedy się przekonamy, czy ta Kaska kłamie czy nie? a osoby znały dokładnie i widziały co się dzieje u mnie na podwórzu (orzechy). Pisałam o mężczyznach stojących wtedy pod bramą (trzy samochody z obcą rejestracją) - można to sprawdzić bo o tym pisałam. Zastanawia mnie jeszcze motyw wprowadzenia "babochłopa" z pieprzykiem koło ust? Kogo wtedy Ci sugerowano?Niebieskie drzwi w nowym mieszkaniu, też były. Koto[wiewiórkę kojarzę z parkiem Saskim. Igły nie kojarzę. Nie trudno było dostrzec te niebieskie drzwi bo to parter......  Tak więc ja też mam prawo być podejrzliwa. cyt: "Sam się chwaliłeś z kim dyskutujesz, pisałeś nawet o Białorusince i pewnej pani hrabinie, o dziewczynach z forum.'To też bardzo ciekawe. W widmowym Lunaparku nie wspomniano, o "ksywce' Hrabina. Tak.., tak mi dorobiono chyba od nazwiska. Teraz się z tego śmieję, ale wtedy odchodziłam od zmysłów. Danusiu, nie mam do Ciebie żalu, bo od początku zdawałam sobie sprawę, że po jakimś czasie stanę się Twoim wrogiem, bo Ty wierzysz tylko i wyłącznie sobie.

[Katarzyna_1]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="danut" data-cid="110634" data-time="1386864106">I proszę wyraźnie - jak więc brzmiała ta odpowiedź? I kim była osoba pytająca to- Andrzej skąd masz zdjęcie Danusi z młodości?</blockquote>To byłam ja, z tym, że nie byłam osobom pytającą, tylko odpowiadającą na przesłane mi zdjęcie bardzo ładnej dziewczyny. Moja odpowiedź brzmiała " a skąd masz zdjęcie Danut z czasów młodości?"  Bardzo podobna lub to Ty.

[danut]

Kasiu piszecie nielogicznie, szukacie jakichś spisków i że ktoś was śledzi i jeszcze mieszacie mnie w to, że mnie ktoś przekazuje jakieś wiadomości, to są bezpodstawne posądzenia i nie życzę ich sobie. Tak wierzę tylko sobie, nie uwierzę w czyjeś spiski i wymyślone teorie, opieram się na dowodach i faktach, a nie na czyimś "widzi mi się". Jak można wyciągnąć np. z cytowanego zdania taki wniosek : "cyt; Nie wiesz też co to jest wspólny sen, nie śniłyśmy wspólnie z Kasią, lecz ja miałam wizję senną jej i jej domu. W tym samym czasie, a nie po przeczytaniu relacji o tym na forum.Czy mam rozumieć, że to ja kłamałam bo przeczytałam wcześniej Twój post? Skąd my to znamy?"- Kasiu czy to jest logicznie zadane pytanie i rozumienie tego co kto napisał??"

   <blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Katarzyna_1" data-cid="110636" data-time="1386865594">To byłam ja, z tym, że nie byłam osobom pytającą, tylko odpowiadającą na przesłane mi zdjęcie bardzo ładnej dziewczyny. Moja odpowiedź brzmiała " a skąd masz zdjęcie Danut z czasów młodości?"  Bardzo podobna lub to Ty.</blockquote>   Nie jestem w stanie pamiętać wszystkich kontaktów, spotkań na studiach, w szkole, na prywatkach i imprezach, ani komu kiedy dawałam swoje zdjęcie, gdyż takie rzeczy wtedy bywały na porządku dziennym, podałam nazwę miejscowości od podobne prywatki między Bochnią a Nowym Wiśniczem- Nowy Świat lub coś takiego, bo to małe miejscowości i sama nie pamiętam, pewne jest, że było to w roku 1980 a nie w 1982 - więc nic się nie zgadza.Porozdawałam swoje zdjęcia, tak że niedawno oglądałam takie u swojej koleżanki z młodych lat ona ma moje i to te legitymacyjne malutkie, a ja wcale takich nie mam, a nawet nie pamiętałam, że takie kiedyś robiłam.Może prościej było mnie je przysłać, a nie Tobie do rozpoznania się??Następnie, no jakież to może mieć znaczenie w rozpatrywanych sprawach, ano żadne.. Chłopak, który zginął tragicznie był jeden i nie był to Andrzej.

[Szczupak]

To forum jest jak ying i yang. Z jednej strony naprawdę fajne tematy i rzetelnie wypowiadające się osoby, a z drugiej... właśnie tematy takie jak ten i pieprzenie farmazonów.

[danut]

Szczupak zgadza się. Rozpatrywanie co rzeczywiście zachodzi na innych niż wszystkim znane poziomach rzeczywistości za pewne nie polega na takich farmazonach.Soudak ( taki inny użytkownik) nie jest diabłem a ja nie podpisywałam z nim żadnych cyrografów. Ani zapewne nie wkręciłam się w inne dziadostwa, spiski, czy uwierzyła fałszywym teoriom. Może istnieją takie sekty co ludziom oferują jakieś tego typu rytuały, mają swoje  teorie na ten temat, spotkałam się na forach o podobnej tematyce jak to z takimi wskazaniami. Nigdy bym jednak nie skorzystała ani z takich porad, ani w nie nie uwierzyła i w nich nie uczestniczyła. Sama rozpatruję, to co zachodzi wokół mnie, z czym się zetknęłam, z czym spotykam i gdzie zaglądam. Sny także nie są nam wgrywane elektronicznie.