Białoruś: UFO podczas manewrów „Tarcza Ojczyzny”

Raporty, zdjęcia i nagrania UFO ze świata.
Awatar użytkownika
charlie2tango
Infranin
Posty: 246
Rejestracja: ndz lis 10, 2013 7:53 am

Re: Białoruś: UFO podczas manewrów „Tarcza Ojczyzny”

Post autor: charlie2tango »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="arek" data-cid="111391" data-time="1388862762">No właśnie skąd ta teza o jakimś szczególnym wojsku ? ,że snajper na prowiancie ? w każdym plutonie masz jednego ,jest przypisany którejś z drużyn wg. potrzeby najczęściej jest przy dowódcy plutonu</blockquote>Owszem, ale w piechocie zmechanizowanej. Widzisz bewupa gdzieś w tej relacji?<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="arek" data-cid="111391" data-time="1388862762">struktura naszych armii jest podobna . owszem na wyposażeniu są noktowizory które można podłączyć do AK ,lub SWD ale z tego co pamiętam żywotność aku to około 6 godzin, Jeśli nie były to zwykłe zające to być może to jednostki rozpoznawcze, przy czym ich wyposażenie jest podobne</blockquote>Cytat za p. Gawędą "Siły Specjalnych Operacji Republiki Białoruś" Komandos 10/2011"Modułowe uzbrojenie i wyposażenie szeregowego żołnierza SSO (desantnika) może być następujące:

karabinek AKS-74

celownik kolimatorowy PK-AW

celownik nocny PKN-03M

noktowizor AN/PSV-14

radiostacja R-168-0,1

hełm spadochronowy P-27

kamizelka kuloodporna Artawm-5/2Nieco inne są moduły przewidziane dla strzelca wyborowego (snajpera) i zwiadowcy (razwiedczika). Bronią podstawową pierwszego jest karabin wyborowy 7,62 mm SWDS (ewentualnie OSW-96, WSK-94, MC-116M), a drugiego małogabarytowy karabinek 9 mm 9A-91 (ewentualnie AKS 74)." I tu mnie dziwi brak informacji o wykorzystaniu optyki i optoelektroniki do obserwacji tych istot. <blockquote class="ipsBlockquote" data-author="arek" data-cid="111391" data-time="1388862762"> W każdym pułku liniowym jest kompania rozpoznawcza.</blockquote>Owszem, ale czy działa na tyłach wroga, czy w co najwyżej w jego ugrupowaniu? Głębokość działania jest właśnie tą różnicą, na podstawie której wnioskuję że to był jednak specnaz dość wysokiego szczebla.
Ostatnio zmieniony sob sty 04, 2014 7:36 pm przez charlie2tango, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
c2t
"Na Księżycu się nie żyje / a na Ziemi ziemskie troski / Nikt nie mieszka na Księżycu / morsem nadał Pan Twardowski
 Ciekaw jestem gdzie jest E.T. i co robi dziś pies Łajka / Skąd się biorą ci kosmici w dobranockach snach i bajkach"  Akurat "Bajka o Księżycu"
Awatar użytkownika
charlie2tango
Infranin
Posty: 246
Rejestracja: ndz lis 10, 2013 7:53 am

Re: Białoruś: UFO podczas manewrów „Tarcza Ojczyzny”

Post autor: charlie2tango »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Przemekkk666" data-cid="111393" data-time="1388863658"> Też chciałem o tym powiedzieć, u nas pewnie żaden trep by się nie wypucował ( to z gwary więziennej :D ), próbkę mieliśmy z ostatnią obserwacją w Lublińcu :)</blockquote>Jakby to delikatnie ująć- Lubliniec to nie jest już trepowy post-peerelowski skansen, a jednostka działająca z najlepszymi m.in. w Afganistanie, bliska brytyjskiemu SAS a nie obsadzie WKU, więc proponowałbym jednak nie używać terminu "trep" wobec jej żołnierzy.
Pozdrawiam
c2t
"Na Księżycu się nie żyje / a na Ziemi ziemskie troski / Nikt nie mieszka na Księżycu / morsem nadał Pan Twardowski
 Ciekaw jestem gdzie jest E.T. i co robi dziś pies Łajka / Skąd się biorą ci kosmici w dobranockach snach i bajkach"  Akurat "Bajka o Księżycu"
Awatar użytkownika
Przemekkk666
Weteran Infranin
Posty: 1052
Rejestracja: wt maja 03, 2011 4:35 pm
Kontakt:

Re: Białoruś: UFO podczas manewrów „Tarcza Ojczyzny”

Post autor: Przemekkk666 »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="charlie2tango" data-cid="111395" data-time="1388864918">Jakby to delikatnie ująć- Lubliniec to nie jest już trepowy post-peerelowski skansen, a jednostka działająca z najlepszymi m.in. w Afganistanie, bliska brytyjskiemu SAS a nie obsadzie WKU, więc proponowałbym jednak nie używać terminu "trep" wobec jej żołnierzy.</blockquote> Tak racja, w zasadzie wiem dość sporo o 1 pułku i jemu podobnych innych polskich jednostkach więc tym bardziej nie powinienem był używać tego określenia, chodziło mi o trepa jako zwyczajnie żołnierza, nie chciałem żeby to miało taki pejoratywny wydzwięk.
ODPOWIEDZ

Wróć do „RELACJE ZE ŚWIATA”