Oobe podczas wypadku?

Doświadczenia wyjścia z ciała, stany bliskie śmierci, sny...
specialized
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: pn sty 13, 2014 3:56 pm

Oobe podczas wypadku?

Post autor: specialized »

Witam, jestem nowy na forum ale chciałbym was zapytać o pewną sytuacje która przytrafia mi się w wakacje. 

Mianowicie miałem wypadek: złamanie podstawy czaszki, złamanie łuski kości potylicznej, obrzęk mózgu oraz krwiaki śródmózgowia, ogólnie stan krytyczny oraz nie pamiętam 3 dni od czasu wypadku(funkcjonowałem ale mówiłem podobno brednie i nie wiedziałem co się dzieje i jak się nazywam). Kilka tygodni od momentu w którym wróciła mi świadomość wróciły mi obrazy do głowy w których widzę siebie leżącego na łóżku znajomych oraz siostrę(takie wydarzenie później okazało się prawdziwe) widzę siebie leżącego na łóżku szpitalnym od góry, tak samo  mam obraz z boku jak bada mnie pielęgniarka i za nią stoi 3 policjantów(to też miało miejsce na prawdę) ostatnio obraz który mam to gdy siedzę w karetce koleżanka obok i pielęgniarka mnie bada(od razu po wypadku). Czy to było Oobe ? Możliwe że miałem coś w tym stylu?  Co to mogło być? 



Pozdrawiam! Liczę na odpowiedzi :)
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Oobe podczas wypadku?

Post autor: danut »

Te obrazy to odblokowanie pamięci. Zarejestrowane pomimo utraty świadomości fakty jakie po mimo tego były rejestrowane, wtedy przez Ciebie z otoczenia.
Awatar użytkownika
Zbyszek
Homo Infranius Plus
Posty: 901
Rejestracja: wt cze 01, 2010 6:49 am
Kontakt:

Re: Oobe podczas wypadku?

Post autor: Zbyszek »

A jak  sie wymieszalo wszytko do kupy:))) Tylko ty sam mozesz to wykryc, pytajac spotkane wtedy osoby czy  patrzyles:))) To zalezy raczej od perspektywy. Niby mozemy wspomnienia obrabiac i zmieniac kat patrzenia, ale gdy oczy sa zamkniete, bo czlowiek nieprzytomny a pamieta obrazy,  to raczej sie szlajal gdzies poza cialem.  Moj kolega wylecial z ciala, w czasie wypadku, dobrze to pamieta jak wisial nad samochodem. W jego przypadku  latwo bylo ustalic:))
Ostatnio zmieniony pn sty 13, 2014 8:48 pm przez Zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Oobe podczas wypadku?

Post autor: danut »

To może być zwykłe przypominanie sobie. Podczas utraty świadomości są takie chwilowe przebłyski i odzyskiwanie jej.Ja tak miałam po wylewie. Najlepsze jest to, że jak wiem z wywiadu, przygotowana była już dla mnei sala operacyjna a mój mąż się spóźniał, przez korki w Katowicach, aby podpisać zgodę i nagle ja usiadłam tam.:)  To ci lekarze podali mi papiery i nie wiem jak, ale podpisałam ją. Pamiętam jeszcze, że pielęgniarka podtrzymywała mnie na stole strzyżąc włosy i ostatni obrazek jaki zarejestrowałam to jak upada ten cały pierwszy, długi kosmyk na stół przede mną i wtedy zapadła ciemność.. cisza.. A dostarczono mnie do szpitala nieprzytomną też.
Awatar użytkownika
Zbyszek
Homo Infranius Plus
Posty: 901
Rejestracja: wt cze 01, 2010 6:49 am
Kontakt:

Re: Oobe podczas wypadku?

Post autor: Zbyszek »

No jasne , ze moze byc. MNie sie czasami przytrafia, ze jak czegos bardzo pragne i nie daje rady to sie cos we mnie zmiena. Np: ucze sie grac na skrzypkach i nie daje juz rady. Nagle zmienia mi sie swiadomosc. Pomine jak to sie odczuwa....A wiec  zaczynam grac nagle jak stary. Zmieniam pozycje rak, ktorej nie potrafie sam za diabla. Zmienia mi sie synchronizacja rak i zaczynam ciagnac bez oporu smyczkiem. Trwa to chwilke , ale gram jak stary. Czasami slysze wtedy porady slowne, cos jak krotkie komunikaty, -co zrobic by tak wlasnie grac.. NA forach obe uwielbiamy taka nauke od srodka....Wielokrotnie mialem cos podobnego, gdy jakies osoby wlazily we mnie i kierowaly moim cialem. Dziwne to uczcucie, ale rozpoznaje je z latwoscia. Tak jakby bylo nas wtedy wiecej. Moge obserwowac co sie dzieje, ale jestem raczej obserwatorem, choc wola sie wtedy jakos nam laczy i niby wspolnie decydujemy. Jakos psim swedem wiem , izn za decyzja i wykonaniem jakiejs mysli , czy czynnosci skrywa sie inna swiadomosc.W sumie nie rozpoznaje czy to ta wyzsza jazn, czy jakis duch mnie nakierowuje. Mysle iz w ciezkich chwilach wlasnie takie zjawiska maja miejsca. Dostajemy pomoc. Czy to bedzie obe   .....ha. w miektorych przypadkach bedziemy pewnie wywaleni z ciala na czas szczegolnie niebezpieczny, by nie przeszkadzac w ratowaniu naszego ciala. Zwlaszcza , gdy chodzi o blyskawiczne reagowanie a czasu malo. Wspomnienia mozna rowniez odzyskiwac z takich chwil, one moga byc na nawet odswiezone, czy wycisniete z pustki. Mowie oprzypadkach moich znajomych i moich wlasnych. Uwagi moje kieruje do osob, ktore pomimo wewnetrzengo oporu, jakos skrycie wierza w takie ingerencje i chcieliby je na wlasnej skorze przezyc. Obserwujcie siebie a  kiedys sie to wam przytrafi:)))  Ale dosyc, daje sobie spokoj z pisaniem na jakis czas tych szalenstw. A moze zmyslam i oszukuje?  Pozostawiam wam jedynie w domysle taka mozliwosc..... .  to forum to przeciez powazni ludzie:)))
Ostatnio zmieniony pn sty 13, 2014 11:16 pm przez Zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Oobe podczas wypadku?

Post autor: danut »

To jest bardzo dobra uwaga Zbyszku- jest takie coś w trudnych sytuacjach przeważnie. Podpowiedzi, trans i jakby nie moje reakcje. Ja pamiętam, nie raz przy egzaminach, odpowiedziach, klasówkach  gdy słabo coś umiałam, ale ze strachu szło mi jak z płatka, co ja sie potem uśmiałam, bo bez tego pewno popisałabym źle, to chyba było tak jak z tą Twoją grą na skrzypcach.... :). Szurnieci czy nie, ale my dostrzegamy to co zachodzi w rzeczywistości, taka jest prawda. :)
Awatar użytkownika
Lilith
Zaangażowany Infranin
Posty: 303
Rejestracja: pn lis 09, 2009 9:52 am
Kontakt:

Re: Oobe podczas wypadku?

Post autor: Lilith »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="specialized" data-cid="111618" data-time="1389629812">Witam, jestem nowy na forum ale chciałbym was zapytać o pewną sytuacje która przytrafia mi się w wakacje. 

Mianowicie miałem wypadek: złamanie podstawy czaszki, złamanie łuski kości potylicznej, obrzęk mózgu oraz krwiaki śródmózgowia, ogólnie stan krytyczny oraz nie pamiętam 3 dni od czasu wypadku(funkcjonowałem ale mówiłem podobno brednie i nie wiedziałem co się dzieje i jak się nazywam). Kilka tygodni od momentu w którym wróciła mi świadomość wróciły mi obrazy do głowy w których widzę siebie leżącego na łóżku znajomych oraz siostrę(takie wydarzenie później okazało się prawdziwe) widzę siebie leżącego na łóżku szpitalnym od góry, tak samo  mam obraz z boku jak bada mnie pielęgniarka i za nią stoi 3 policjantów(to też miało miejsce na prawdę) ostatnio obraz który mam to gdy siedzę w karetce koleżanka obok i pielęgniarka mnie bada(od razu po wypadku). Czy to było Oobe ? Możliwe że miałem coś w tym stylu?  Co to mogło być? 



Pozdrawiam! Liczę na odpowiedzi :)</blockquote>przy tak dużym urazie można rzec,że byłeś już jedną nogą po drugiej stronie ...wielu ludzi opisuje podobne do twoich przeżycia ...nazywa się je nawet doświadczeniami z pogranicza śmierci ...pierwsza zawsze występuje świadomość opuszczenia ciała ...i oglądania go z pod sufitu ...albo z innych miejsc...dlatego nie jesteś wyjątkiem możesz uznać je za całkiem normalne :) :)...szkoda,że nie pamiętasz wszystkiego dokładnie ..ale może jeszcze wrócą wspomnienia :)
specialized
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: pn sty 13, 2014 3:56 pm

Re: Oobe podczas wypadku?

Post autor: specialized »

Możliwe że już byłem po drugiej stronie, doktorzy mówili właśnie, że mam szczęście i mogłem umrzeć albo już nie funkcjonować i zostać warzywkiem. Ale kilka lat temu czytałem o Oobe i Ld  i zaciekawiło mnie to czy  właśnie było to, wcześniej nie miałem Ld i Oobe. :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „OOBE, LD, NDE, HIPNOZA”