Co Wojsko Polskie robi z raportami o UFO?

Ufologia, badania, obcy, kontakt i inne kontrowersyjne tematy.
Awatar użytkownika
arek
Homo Infranius Alfa
Posty: 2146
Rejestracja: śr mar 08, 2006 9:55 am
Kontakt:

Re: Co Wojsko Polskie robi z raportami o UFO?

Post autor: arek »

Jeśli chodzi o NRD i ufo to musiało być zabawne. Po prostu znam opowieści pilotów którzy ucielai z naszego komunistycznego raju w taki sposób że albo malowali duże czerwone gwiazdy by "jak 52" był brany za rozpoznawczy "ruski" i nikt o nic nie pytał albo do skrzydeł doczepiali jakieś brezenty by upodobnić go do latającego spodka ,na dodatek malowali na biało lub srebrno by był widoczny, instalowali światełka i kierunek Tempelhof czasem nawet Monachium.Start z polany. Innym było budowanie w garażu "spodka" lub samolotu od począdku jak nasz Pieniążek/Słodowy.  Akcję przerwała administracja nakazując nawet w sanitarkach zdejmowanie śmigła po każdym locie ,a gdy to nie wypaliło to spuszczanie paliwa i komisyjne opinanie śmigieł łańcuchem z kłódką i plombą . Wielu pilotów miało żal do Pieniążka za jego ucieczkę, bo restrykcje władz i AP doprowadziły do regresu lotnictwie np.  w budowie szybowców  w których byliśmy potęgą. Świat nam odskoczył na wiele lat i dopiero teraz do niego wracamy.
Ostatnio zmieniony sob sty 04, 2014 2:38 pm przez arek, łącznie zmieniany 1 raz.
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
Awatar użytkownika
Arek 1973
Homo Infranius Alfa
Posty: 2940
Rejestracja: śr paź 29, 2008 6:13 am
Kontakt:

Re: Co Wojsko Polskie robi z raportami o UFO?

Post autor: Arek 1973 »

Cóż Czakrawartin, w Niemczech także miały miejsca ciekawe przypadki, niektóre były opisane tutaj  na forum. Jednak  w tv o tym prawie że się nie mówi, bardzo rzadko są jakieś programy na ten temat, a jak już coś puszczą to tylko powtórki, nowych  programów na temat ufo  nie ma wcale, bardzo, bardzo cienko.Wymiana informacji pomiędzy zainteresowanymi grupami niby jest, ale w przeszłości było lepiej, od czasu jak powstały grupy sceptyków-wyśmiewaczy , którzy niekiedy więcej  czasu zamiast na badania poświęcają  żeby w necie wyśmiewać badaczy  z innych  grup i wytykać im  błędy  Było nawet tak że był planowany termin na kręcenie filmu dokumentalnego ale gdy wyśmiewacze się  o tym dowiedzieli to pisali mejle to tych dziennikarzy którzy mieli ten program robić, ufo-badaczy przedstawili  w mejlach w taki sposób że zrezygnowano z robienia filmu.Ale i tak jeszcze są bazy danych które uzupełnia się rejestracjami ufo i działa to nawet nieżle, Austriacy też dzielą się swoimi raportami.... Jedynie , by mieć tam wgląd do  zdjęć i szczegułów trzeba należeć do  grupy, na ich  zloty  i zebrania także trzeba należeć do  grupy  lub mieć zaproszenie bo inaczej  nie ma wstępu. To takie zabezpieczenie przed szpiegami  wyśmiewaczów. Większość spraw się odbywa za zamkniętymi drzwiami by dawać jak najmniejsze pole do wyśmiewania, to jedyny sposób by sobie na takie śliskie tematy porozmawiać. Bo jednak trzeba też powiedzieć że inżynierowie  i profesorzy  z pewnej grupy którzy mają za sobą grube lata badań nt ufo  dali  się zwieść małolatom orzekając pewien przypadek jako prawdziwy a tu do  sprawy przyłącza się inny badacz który podczas drugiej rozmowy  z chłopakami przycisnął ich  do muru  i przyznali się że zrobili  fejka a fotka przedstawiała zabawkę z skrzyni jednego z nich. A żeby było  śmieszniej nie powiadomił o tym owego przewodniczącego profesora ale powiadomił dziennikarzy  i to w tak perfidny sposób że chce mi się nawet to opisać. Mianowicie ci  sceptycy-wyśmiewacze wiedzieli już że to  fejk ale powiadomili  dziennikarzy że jest taki  ciekawy przypadek o prawdziwym ufo, dziennikarze zrobili  wywiad  z tym człowiekiem który badał ten przypadek  i który  uznał go  za prawdziwy  i  dopiero  gdy w gazetach ukazał  się art. o tym wtedy wyśmiewacze opublikowali  swoją bombę i była to prawdziwa bomba, po której miesiącami słano  mejle pełne gróżb i ubolewań (te mejle nawet do dzisiaj są na stronie mufonu-ces)Okej, powiem, no  cóż, te wszystkie paranormalności  są takim śliskim  podłożem, zawsze trzeba uważać,  a jak się już człowiek pośliżnie to nie jest aż tak żle,, jeżeli się przyzna to  wyjdzie  i z fasonem, ale nikt nie chciał się przyznać do błędu  więc raport nagle "zniknął" Mniejsza  z tym, pamiętam inne przypadki innych  grup które walczyły  z podobnymi problemami, nawet przez takie problemy grupa się rozleciała....w każdym bądż razie  w Niemczech wymiana informacji już nie płynie aż tak  szeroką rzeką  jak 15lat temu, ludzie stali  się bardziej ostrożniejsi
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
 
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
Awatar użytkownika
azor
Homo Infranius Alfa
Posty: 2463
Rejestracja: wt cze 19, 2007 9:45 pm
Kontakt:

Re: Co Wojsko Polskie robi z raportami o UFO?

Post autor: azor »

Arku tutaj też jeden z ufo wyśmiewaczy neguje badania Groschela - możesz coś więcej o tym napisać ?   http://digital-service.biz11.de/files/Information_oder_Meinungsmache.pdf
Awatar użytkownika
Arek 1973
Homo Infranius Alfa
Posty: 2940
Rejestracja: śr paź 29, 2008 6:13 am
Kontakt:

Re: Co Wojsko Polskie robi z raportami o UFO?

Post autor: Arek 1973 »

Azor, właśnie przeczytałem ten art. z linka który podałeś.Widzę tam znajome postacie, jeden z nich to ten sam który o rzekomym ufo nad Bremą nie starał się nawet pozbierać materiałów ale zaraz wtórował policji że to model- zabawka.Widocznie on nie czyta (albo nie czyta dokładnie) co Groschel pisze ponieważ zarzuca mu że było czymś nieodpowiedzialnym postawić sensory tak blisko torów kolejowych, przejeżdżające pociągi mogą wywołać anomalie.Pomijając możliwości ustawienia sensorów, kamer, Groschel nie jest właścicielem tej okolicy i mógł zainstalować to na tylko na swojej posesji, pomijając to, Groschel wiedział że pociągi mają wpływ na zapis i dlatego  zainstalował kamery w taki sposób że dolnia część obrazu uchwyca jeszcze tory. A więc gdy przejeżdża pociąg i zapis odbiega od normy na obrazie widać też pociąg. Inny zarzut to film gdzie zapisano przelot kuli nad elektrownią. Groschel twierdzi  w swojej książce że tam nagrano jeden obiekt  ale na filmie  jest ich  więcej.Cóżż,widocznie coś  umknęło chłopakowi, na fimie na jutubie jest jedna klatka a raczej fotomontaż, Groschel chciał pokazać ile razy w ilu miejscach  ta kula pojawia się na filmie i każde jej pokazanie się zaznaczył na tym jednym  i tym samym zdjęciu. Ta fotka przedstawia chyba z sześć kul, ale zawsze była to tylko jedna  i ta sama, musiało to temu mądralskiemu jakoś ulecieć albo nie doczytał? Zarzuca się G. że mało zajmuje się zakłóceniami które mogą wpływać na sensory, albo w innym pytaniu o kalibrację, wzorcowanie.Groschel od  przeszło 30-tu lat pracuje w takiej branży i buduje sensory gdzie sprawy zakłóceń i ieliminowania ich  są  na porządku  dziennym. Kalibracja następuje automatycznie podczas pierwszego włączenia sensora, obojętnie w jakim miejscu, czy w Wylatowie, czy w Niemczech, najpierw zbierane są dane jakie tam wtedy występują a dopiero gdy jest odchył to występuje i zapis  i alarm i włączenie kamery. Większość zarzutów to pytania typowo specjalistyczne, dlaczego taki  a taki komputer, dlaczego taka słaba rozdzielczość kamer, niekiedy zarzuty są poparte tylko  własną spekulacją Groschel żałuje że podczas wizyty w jego instytucie nie zadano mu tych pytań wtedy mógłby za pomocą sensorów  i symulacji lepiej i dokładniej wytłumaczyć co i jak funkcjonuje
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
 
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
Awatar użytkownika
azor
Homo Infranius Alfa
Posty: 2463
Rejestracja: wt cze 19, 2007 9:45 pm
Kontakt:

Re: Co Wojsko Polskie robi z raportami o UFO?

Post autor: azor »

Czyli typowy sceptyk, który nic nie robi sam, a czepia się innych. Z tego co piszesz chłopak faktycznie nie rozumie co pisze Gerhard i chyba nie rozumie do końca rekonstrukcji tych przelotów. Dzięki Arku za streszczenie sprawy. Możliwe ,że jego kamery nie mają dużej rozdzielczości, ale te w kolorze rejestrują każde nawet nikłe światło jak w tym wypadku poniżej. Kamery HD w nocy są do takich celów zupełnie nie przydatne. http://www.youtube.com/watch?v=Q1Az6ucxgmY
ODPOWIEDZ

Wróć do „UFOLOGIA I INNE ZAGADNIENIA”