O czym 90% polskich katolików nie wie

Różne religie, Biblia, własne interpretacje pisma, cuda, etc.
Awatar użytkownika
s_virus
Infrańczyk
Posty: 128
Rejestracja: pn kwie 15, 2013 9:12 pm
Kontakt:

Re: O czym 90% polskich katolików nie wie

Post autor: s_virus »

A na mój prosty chłopski rozumek Dżizes powiedział jasno - niebo, raj czy jakkolwiek tego nie nazwiemy jest tu i teraz na ziemi. Pambuki, czy kto tam nas stworzył, to są byty czysto energetyczne, które dały nam iluzję materii i cielesności a co za tym idzie zmysły smaku powonienia dotyku, uczucia etc etc. Paradoksalnie z tego raju, my tępe ludzie, uczyniliśmy piekło.
Ostatnio zmieniony sob lip 05, 2014 4:43 pm przez s_virus, łącznie zmieniany 1 raz.
Ronin
Zaangażowany Infranin
Posty: 349
Rejestracja: pt mar 15, 2013 2:53 pm
Kontakt:

Re: O czym 90% polskich katolików nie wie

Post autor: Ronin »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Czakrawartin" data-cid="115229" data-time="1404484247">No ale zjawiska paranormalne są częścią tego świata i natury człowieka, a nie czymś wziętym z czapy. Tak samo w zasadzie jest z innymi wymiarami, które teoretycznie są (według różnych teorii), ale musimy poczekać, żeby dowiedzieć się jak do nich docierać. Więc nie mieszaj jednego z drugim, także z kosmitami, gdyż to zupełnie inna sprawa. Problem polega na tym, że Bóg, o którym piszesz to produkt czysto myślowy i w zasadzie jego istnienie nie jest podparte żadnymi dowodami. W zasadzie można w tym wywodzie twoim w jego miejsce podstawić cokolwiek i też będzie dobrze. Co do świata, to zniszczyły go pewne idee jak np. pieniądz i kapitalizm. No i religia.</blockquote> Widzisz ja staram się postrzegać rzeczywistość/świat/wszechświat/materie/ducha/energię itd.  w sposób holistyczny nie jestem zwolennikiem stosowanego powszechnie redukcjonizmu. Nie czepiam się szczegółów kim jest Bóg, jaka jest  Jego rola w stworzeniu itd. Wiem tylko, że On istnieje, a Chrystus mówił prawdę, która została przez ludzi częściowo źle zrozumiana, zapamiętana i przepisana (nie licząc już dodatkowych ingerencji "korektorów" różnej maści). Nie wiem kto posłał (natchnął) Chrystusa, czy sam Jedyny Bóg, czy ktoś kto wiedział kim jest Bóg i jak On  działa. KK (właściwie całe Chrześcijaństwo)  przyjmuje, że to Bóg zesłał Swego Syna, pewnie tak Kościołowi Katolickiemu jest wygodniej twierdzić (z wielu powodów), ale to nie oznacza, że tak jest i również nie oznacza, że tak nie jest... Ja przyjmuje, że Chrystus był Synem Boga. Jest tak (w moim rozumieniu) min. dlatego, że  Chrystus sam powiedział , że wszyscy jesteśmy dziećmi Boga i może to miał na myśli, że jako człowiek jest równocześnie dzieckiem Boga, tylko, że był bardziej świadomym dzieckiem. Dlaczego wiedział więcej ? Może ktoś to Chrystusowi powiedział (np.  dziwne spotkanie Chrystusa na górze Tabor), może wiedział to z natchnienia (czymkolwiek ono jest). Generalnie, żeby nie wchodzić już w szczegóły Chrystus zdziałał wiele dobrego dla całej ludzkości (do dnia dzisiejszego Jego oddziaływanie jest potężne), a że niektóre grupy ludzi wykorzystują to dla swoich celów, no cóż ja ich osądzać nie mogę i nawet nie chcę... Nie mieszajmy wiary w Boga, w posłannictwo Chrystusa z konkretnymi systemami religijnymi, czy nawet polityką. Trzeba oddzielić plewy od ziarna :) . Żeby nie było, nie jestem jakimś sekciarzem, owszem jestem czynnym katolikiem (chrześcijaninem), ale ze swoją wizją, wyznawanej przeze mnie religii. Zakładam, że jest w niej ziarno prawdy, które jest mi najbliższe i tego się trzymam...  Jak ktoś chce może to nazwać konformizmem, ale ostrzegam, mam wiele argumentów na to, że tak nie jest... Jest wiele przesłanek za tym, że nasz świat i cały wielki wszechświat jest inteligentnym projektem, ale o tym na tym forum nikomu chyba nie muszę przypominać...
Awatar użytkownika
arek
Homo Infranius Alfa
Posty: 2146
Rejestracja: śr mar 08, 2006 9:55 am
Kontakt:

Re: O czym 90% polskich katolików nie wie

Post autor: arek »

Ronin napisał : <blockquote class="ipsBlockquote">Ale w dużej mierze to człowiek odpowiada za większość okrucieństw dziejących się na tym świecie. Oczekujesz ingerencji ze strony Boga, a zapominasz o tym, że dysponujemy wolną wolą w którą Bóg nie chce ingerować..</blockquote>  Dlatego napisałem o dzieciach z punktu widzenia dzieci , nic nie zrobiłeś, masz zbyt mało lat/miesięcy by cokolwiek zrobić,a ktoś w imie Boga ,Proroka czy jakiś wymyślonych zasad boskich ,pozbawia Cię pokarmu, wody, opieki matki . Teksty o przemijaniu bogactw są dobre dla bogatych , bo zabezpieczaja ich przed powstaniem i "wyrównaniem" doczesnych bogactw, przez biednych.Nasze życie niczym sie nie różni od życia innych zwierząt żyjacych ,czy to z Bogiem czy bez.  <blockquote class="ipsBlockquote">Jest wiele przesłanek za tym, że nasz świat i cały wielki wszechświat jest inteligentnym projektem, ale o tym na tym forum nikomu chyba nie muszę przypominać...</blockquote> jakie ?  Niestety musisz. Bo ja w takie projekty nie wierze. I nie pisz że jesteśmy bakteria dla Boga, bo skoro potrafił wg. Biblii zsyłać Anioły dla konkretnego działania pojedyńczego człowieka, lub zaniechania tego działania, To nie jest ani wolna wola ani bakteria. To po prostu paleoastronautyka.
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
robrep
Zaangażowany Infranin
Posty: 302
Rejestracja: sob kwie 27, 2013 10:25 am

Re: O czym 90% polskich katolików nie wie

Post autor: robrep »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Ronin" data-cid="115266" data-time="1404592624"> Chrystus mówił prawdę, która została przez ludzi częściowo źle zrozumiana, zapamiętana i przepisana (nie licząc już dodatkowych ingerencji "korektorów" różnej maści). Nie wiem kto posłał (natchnął) Chrystusa, czy sam Jedyny Bóg.</blockquote>W czasach  gdy żył Chrystus takich proroków było na pęczki. Chrystus był akurat mniej popularny i mało o nim pisano. Za co został skazany na ukrzyżowanie? Bo podawał się za syna Boga. Takich jak on było wielu i prawo zabraniało tego. Obecnie ludzi takich nie skazuje się na ukrzyżowanie tylko dostają diagnozę schizofrenii i trafiaja na leczenie. A o człowieku który by dokonywał uzdrowień i wskrzeszeń na pewno wspominały by inne źródła, zwłaszcza te rzymskie. A co do okrucieństwa ludzi, to czytałem artykuły o tym że w więzieniach znajduje się najwięcej tych mężczyzn którzy mają podwójny chromosom Y, albo mają dużo wyższy poziom testosteronu niż przeciętny mężczyzna i z tego powodu sa bardziej agresywni. A kłamstwo jest zwykłym sposobem na dostosowanie się do warunków społeczeństwa i dostosowanie się do życia. Nikt kto się rodzi nie ma zaprogramowanego kłamstwa, tylko uczy się z czasem bo w ten sposób otrzymuje pewne korzyści, bo społeczeństwo jest tak zbudowane, że ci uczciwi mają gorzej. Człowiek przede wszystkim jest zaprogramowany do przetrwania gatunku, jak każde inne zwierze, a wszystko inne jest po prostu podporządkowane temu.
Ostatnio zmieniony ndz lip 06, 2014 9:48 am przez robrep, łącznie zmieniany 1 raz.
Ciekawski Jasiu
Infrańczyk
Posty: 195
Rejestracja: wt kwie 17, 2012 11:51 am
Kontakt:

Re: O czym 90% polskich katolików nie wie

Post autor: Ciekawski Jasiu »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="arek" data-cid="115177" data-time="1404409233">  Ja mam dzieci i wiem że nie dałbym ich skrzywdzić.</blockquote> W jaki sposób nie pozwalasz by krzywdziły się wzajemnie?
Awatar użytkownika
arek
Homo Infranius Alfa
Posty: 2146
Rejestracja: śr mar 08, 2006 9:55 am
Kontakt:

Re: O czym 90% polskich katolików nie wie

Post autor: arek »

Przerywałem bójki, napominałem i napominam gdy w ruch idą złe słowa i sformułowania. A przede wszystkim dużo czasu poświęcaliśmy dzieciom , nigdy źle nie odnosiliśmy się do innych jak i do siebie. Dobry wzorzec jakoś sam nam przychodził bo tacy z żoną jesteśmy. A Dobry Bóg katolików wysyłał niejednokrotnie różne Anioły by zamieszać ludziom w głowach by się wzajemnie mordowali. W księdze Henocha jest to wyraźnie sformułowane.Ale też i w innych kanonizowanych księgach Starego Testamentu.
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
Ciekawski Jasiu
Infrańczyk
Posty: 195
Rejestracja: wt kwie 17, 2012 11:51 am
Kontakt:

Re: O czym 90% polskich katolików nie wie

Post autor: Ciekawski Jasiu »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="arek" data-cid="115391" data-time="1405060139">Przerywałem bójki, napominałem i napominam gdy w ruch idą złe słowa i sformułowania. A przede wszystkim dużo czasu poświęcaliśmy dzieciom , nigdy źle nie odnosiliśmy się do innych jak i do siebie. Dobry wzorzec jakoś sam nam przychodził bo tacy z żoną jesteśmy. A Dobry Bóg katolików wysyłał niejednokrotnie różne Anioły by zamieszać ludziom w głowach by się wzajemnie mordowali. W księdze Henocha jest to wyraźnie sformułowane.Ale też i w innych kanonizowanych księgach Starego Testamentu.</blockquote>Arku,Tak to wszystko działa pod warunkiem, że dzieci słuchają ojca......Ale nie o to mi chodziło.Chodziło mi o to, jak postąpić, by nie skrzywdzić gdy nie sluchają albo jedno nie slucha..... Kain zabija Abla - to jest historia o którą mi chodziło - co ma zrobić Ojciec w takiej sytuacji??? Wg mnie nie w tym rzecz, że 90%  ludzi nie wie, kiedy i co jaki sobór uchwalił.Wg mnie rzecz w tym, iż ludzie nie rozumieją iż początkiem każdego zła jest kłamstwo. Żeby zrobić coś złego trzeba najpierw zrobić coś fałszywego. Działając w prawdzie nie jesteśmy w stanie tworzyć zła. Początkiem zła zawsze jest fałsz lub brak prawdy. Jeśli roztrzygniemy powyższy dylemat w prawdzie zrozumiemy niemal całą istotę sprawy. Ten kto miłuje brata okazuje miłość ojcu a kto miłuje ojca będzie okazywał miłość bratu. Gdyż najwyższym wyrazem miłości do ojca jest okazać miłość jego dzieciom, bo radością ojca jest dobro i radość jego dzieci a nie jego osobiste dobro. (Na tym generalnie polega miłość, na przedkładaniu dobra drugiej osoby nad osobiste dobro) I w tym momencie uważny czytelnik Bibli zauważa prawdziwą różnicę między Mojżeszem a Jezusem... To dlatego wg mnie Jezus mówi "Przyszedł po to, by dać świadectwo prawdzie"  W mojej własnej interpretacji -"dać świadectwo prawdzie, gdyż zostaliście oszukani" Stąd wg mnie te wszystkie działania a których w temacie wyżej, wciąż ktoś chce nas omamić. Milosć Ojaca wylewa się na Abla i na Kaina a ludzie wciaż pytają, dlaczego Kain nie jest jak Abel, dlaczego Ojciec wciąż kocha Kaina....?
Ostatnio zmieniony pt lip 11, 2014 10:24 am przez Ciekawski Jasiu, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: O czym 90% polskich katolików nie wie

Post autor: danut »

Żadna religia nie jest zła, wiara ludziom jest potrzebna, ale.. ja już pominę ten temat patologii kapłanów milczeniem, gdyż staje się on za bardzo modny i często służy wręcz do ataków tych znajdujących się po drugiej stronie barykady, a zajmę tylko kwestią ludzkiego pojmowania, a co za tym, idzie głoszenia głośno swoich poglądów. Czego nie wie 90 procent katolików? - Tego, że nie skupiają się na poprawnym zrozumieniu słów wiodących, będących podstawą danej religii, a mają tendencje do ich spłycania, do przekształcania znaczeń tylko pod swoje zrozumienie, tak rodzi się tysiące poglądów, gdzie nawet ewidentne zło stara się podpisać pod wymiar duchowy, czy religijny. Ktoś wyżej już to napisał, tak zrobiono ze słowami Jezusa i wychodzi na to, że współczesny człowiek zupełnie ich nie rozumie, zauważam wielką rozbieżność miedzy tym co głoszą niby katolicy a tym co rzeczywiście znaczą cytowane przez nich słowa..
Ostatnio zmieniony sob lip 12, 2014 3:59 pm przez danut, łącznie zmieniany 1 raz.
Ronin
Zaangażowany Infranin
Posty: 349
Rejestracja: pt mar 15, 2013 2:53 pm
Kontakt:

Re: O czym 90% polskich katolików nie wie

Post autor: Ronin »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="arek" data-cid="115275" data-time="1404627288">I nie pisz że jesteśmy bakteria dla Boga, bo skoro potrafił wg. Biblii zsyłać Anioły dla konkretnego działania pojedyńczego człowieka, lub zaniechania tego działania, To nie jest ani wolna wola ani bakteria. To po prostu paleoastronautyka.</blockquote> Nie napisałem, że jesteśmy bakteriami dla Boga, napisałem, że wie On o naszym istnieniu (z tymi bakteriami to bardziej chodzi o skalę ). Tego zsyłania Aniołów w NT to nie ma dużo (nie licząc opisu narodzin Chrystusa to może ze dwa razy, raz w grobie Jezusa i raz gdy aresztowano św. Piotra). Nie jesteśmy w stanie zrozumieć Boga bo to nie ta skala, dlatego też tak ważna była obecność Chrystusa, który starał się przełożyć niektóre zagadnienia z boskiego planu, na ludzki... Co do paleoastronautyki to nie twierdzę, że nie istniej, twierdzę tylko, że jako ludzie mieszamy wszystko, nie potrafimy oddzielić ważnych rzeczy (dotyczących sfery duchowej) od. np. ingerencji obcych podających się za bogów.
ODPOWIEDZ

Wróć do „ZAGADNIENIA RELIGIJNE”