Czy to nawiedzenie czy coś innego? Proszę o opinie.

Doświadczenia wyjścia z ciała, stany bliskie śmierci, sny...
dogcat
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: pn lis 17, 2014 12:29 pm

Czy to nawiedzenie czy coś innego? Proszę o opinie.

Post autor: dogcat »

Hej. Postaram się napisać jak najkrócej.Otóż od jakiegoś czasu (może np od 3 lat) zacząłem miewać koszmary. Ich częstotliwość nie jest jakaś regularna i częsta przez co nie zawracają mi sobą głowy. Ale tutaj ich ilość nie ma znaczenia porównując je do ich "jakości". Otóż te koszmary są okrutnie przerażające. Zawsze przez moje serce przepływa nieczysta siła. Mam wrażenie, ze moje serce nie wytrzyma. Jakby coś próbowało wyrwać moje serce. Przez moje serce przechodzi z ogromną prędkością jakiś podmuch. Czuje, że to jakieś zło przeze mnie przechodzi. Opisze przykładowy sen. Otóż np w takim koszmarze jestem w takim labiryncie piwnic wszystko jest takie jakby czarno białe. Ściany są jasne a reszta ponura jak to w takich korytarzach gdzie ludzie mają piwnice. Jest to straszne. Nie wiadomo co się kryje za poszczególnymi drzwiami a strach wejść w każde. Strach jest się obrócić za siebie. Czuję obecność zła wokół mnie. To zło daje mi znak swojej obecności tym wiatrem na serce ale staram się utrzymać przy życiu. To tak jakby może przez serce przelatywał wiatr o prędkości np 1000 km | h. Tak właśnie jest.A teraz opiszę resztę sprawy. Otóż miewam takie różne rzeczy po za snem. Na przykład ostatnio leże sobie w łóżku. Staram się zasnąć. I nie śpię. Jestem pewny, że nie śpię. I nagle słyszę dzwonek sms mojego telefonu ale on dobiega z innego miejsca gdzie ten telefon jest położony. Dobra myślę przesłyszenie. A za chwilę znów ten dzwonek z innego miejsca. I był wyraźny, taki prawdziwy a ja jestem pewny, że nie spałem. i po skończeniu sygnału dzwonka wgniotła mnie w łóżko ta obca siła (spałem na brzuchu). I czułem to samo co we śnie. Przepływam przeze mnie ogromnie szybki podmuch tej siły, że nie miałem możliwości się poruszyć. I w pewnym momencie zacząłem krzyczeć. Ale tego krzyku nikt  nie słyszał bo przecież by ktoś o tym by mówił i do tego cały blok by to słyszał. Myślałem, że umrę bo serce mi wysiądzie. I gdy przestała mnie przygniatać ta siła od razu się przewróciłem na bok. Zakryłem się cały kołdrą. Serce tak szybko waliło jakbym wypił około 10 kaw. Nie miałem odwagi się obrócić i zobaczyć czy np ktoś jest w pokoju. Miałem wrażenie bycia obserwowanym. Do tego zdrętwiały mi palce przy prawej ręce. Prawa ręka zaczęła mnie boleć. I takie podobne sytuacje jak ta własnie, gdy nie śpię  zdarzały się ileż razy. Przykładowo miałem kiedyś tak, że nagle ktoś ciężki się na mnie położył. I byłem przegnieciony przez jakąś chwilę. Rano mnie bolały całe plecy. Nie wiem czy ma znaczenie ale dodam, że nie mam większych trudności z zapamiętaniem  snów. A gdy postaram się to co jakiś czas świadomy sen mi wyjdzie. I mam prośbę aby ktoś napisał swoją opinie co o tym sądzi. Dodam, że jestem PEWNY, że co do opisu dziwnych sytuacji to na pewno nie śpię. Nie mam tutaj w sumie jakiegoś konkretnego pytania. Jakoś po tym ostatnim paraliżu zdecydowałem w końcu o tym napisać i zasięgnąć opinii. Nic nie zaszkodzi. 
Ostatnio zmieniony pn lis 17, 2014 1:11 pm przez dogcat, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Froncek
Infrzak
Posty: 39
Rejestracja: sob paź 05, 2013 7:08 pm

Re: Czy to nawiedzenie czy coś innego? Proszę o opinie.

Post autor: Froncek »

Nie jestem ekspertem, ale to, co opisujesz najbardziej przypomina paraliż senny http://pl.wikipedia.org/wiki/Pora%C5%BCenie_przysenne Pozwolę sobie na cytat z Wikipedii <blockquote class="ipsBlockquote">Osoba doświadczająca paraliżu przysennego ma wrażenie ogarniającej niemocy, nie jest w stanie wykonać żadnych ruchów, mówić ani otworzyć oczu. Zjawisku temu towarzyszą zazwyczaj bardzo nieprzyjemne doznania psychiczne, takie jak wrażenie ogłuszającego dudnienia lub dzwonienia w uszach, bezwładnego spadania, wykręcania ciała, przygniecenia klatki piersiowej lub kończyn. Prawie zawsze towarzyszy mu przyśpieszony rytm serca oraz uczucie strachu. Podczas paraliżu możliwe jest również występowanie różnego rodzaju halucynacji, zarówno wzrokowych jak i dotykowych.</blockquote> Co do koszmarów, to też raczej nie ma w tym nic paranormalnego.
Awatar użytkownika
Sandra
Homo Infranius
Posty: 429
Rejestracja: pt lut 12, 2010 2:05 pm
Kontakt:

Re: Czy to nawiedzenie czy coś innego? Proszę o opinie.

Post autor: Sandra »

Typowe objawy przy OObe, zawsze tak jest gdy doświadczamy czegoś odmiennego z czym spotykamy się pierwszy raz na codzień.Podstawa, to zachować spokój i pozbyć się strachu, obserwować to ze spokojnym umysłem. Ale łatwo się pisze, gorzej z praktyką. Zapoznaj się z tematem.
Awatar użytkownika
Zbyszek
Homo Infranius Plus
Posty: 901
Rejestracja: wt cze 01, 2010 6:49 am
Kontakt:

Re: Czy to nawiedzenie czy coś innego? Proszę o opinie.

Post autor: Zbyszek »

Nie dziwtota, ze gonia za takie praktyki w kosciele. Diabel w ciebie wstepuje jak ta lala. Ten wiaterek, to naciskanie daibelskie,wypisz wymaluj jestes okultysta. Ha,ha, zartuje oczywiscie, gdyz to sa spontaniczne  obe, dostrajania sie do , no wlasnie do czego. MNie zalewalo na takie wyjasnienie, gdy mnie szarpalospontanicznie  przed laty. Na zadupiu Wroclawia mowila do mnie wtedy  zatroskana mama. Ej Zbyszku a nie jestes  czarnym Ksieciem, tooooo czarny ksiaze. To on ciebie!!!!W takich sytuacjach najlepiej pomaga  zainteresowanie tym dziwnym stanem. Trzeba powstrzymac wzrastajaca rozterke, napiecie i niepokoj , rozluznic sie i obserwowac co bedzie dalej, jako nastepne. Wtedy ukierunkujesz uwage z siebie, wlasnych doznan na zewnatrz. To winno starczyc, gdyz uwaga poza cialem to wielka moc..  Te zmienne stany swiadomosci napedzaja sie silnymi emocjami. Wydaje sie, ze towarzysza one tym odlotom. Jest bardzo przewrotnie, gdyz to one je wlasnie robia.  A ze takie intesnywe, ze az bebechy wyrywa? A bo tak jest poza cialem. To astral i eteryk tak unosi jazn emocjami. Hah, haha tak mozna miec po smierci. Teraz sobie wyobrazcie , jakie galy wytrzeszczaja swiezo umarli, gdy zaczyna sie ich ostatni taniec. A wszystko jest wtedy jak zywe, telefony dzwonia w butach, krzesla wisza na sufitach, burczy we flakach, rozrywa w gaciach, eh, asortyment czyscowy jest wielki. Wez sie w garsc i  wyobraz, ze jest pieknie. Jednym slowem zaufaj pieknu, wzbudz szlachetne uczcucia, wiare  w bezgraniczna milosc ( i takie tam). Pomysl, ze za tym przeciagiem czekaja na ciebie najlepsi przyjaciel, co wszystko oddadza bys byl szczesliwy. Odwaz sie przypatrzyc tym doznaniom bez obaw a zobaczysz co sie stanie :kekeke:
Ostatnio zmieniony śr lis 19, 2014 10:04 am przez Zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.
dogcat
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: pn lis 17, 2014 12:29 pm

Re: Czy to nawiedzenie czy coś innego? Proszę o opinie.

Post autor: dogcat »

Dziękuję za odpowiedzi. Wczoraj przed spaniem tak myślałem o tym oobe i już mnie wyciągało i odruchowo musiałem się trzymać aby nie wyciągnęło mnie. Jest ten strach w tym wszystkim. Ale to uczucie to jest takie ekstremalne, że niełatwo się wczuć.
Awatar użytkownika
Zbyszek
Homo Infranius Plus
Posty: 901
Rejestracja: wt cze 01, 2010 6:49 am
Kontakt:

Re: Czy to nawiedzenie czy coś innego? Proszę o opinie.

Post autor: Zbyszek »

Tam wszystkie uczcucia sa takie intensywne, dlatego mowi sie iz astral jest swiatem emocji. Poza cialem inne emocje sa tez znacznie intensywniejsze. Teraz wyobraz sobie co bedziesz czul, jak cie nirwana chwyci,  Sa tacy co potrafia sie odcinac od planu emocionalnego , wtedy wchodza w plan mentalny, myslowy. FAjnei tam jest, o widac latwosc w mysleniu, obejmujemy wielokrotnie wiecej przyczyn  , zwiazkow sama koncentracja uwagi, tak za frajer, wrecz bez wysilku.Czlek tam madrzejszy wielokrotnie. Takie cos  zataszczone w swiat  fizyczny, to talent:)))
Ostatnio zmieniony pt lis 21, 2014 12:29 pm przez Zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „OOBE, LD, NDE, HIPNOZA”