Jestem magiem. Kreowanie rzeczywistości

Siła naszego umysłu, czyli telekineza, lewitacja etc.
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Jestem magiem. Kreowanie rzeczywistości

Post autor: danut »

Nie, ta informacja wtedy płynie tak jak napisałam przedtem - :) fiksacje i zaburzenia osobowościowe zamiast budować swoje ego ze złożonej struktury i ją wykształcać, zamykają ją w obrębie jednej części, lub tworzą zupełnie odrębną, nie będąc w stanie się rozwijać na wszystkich poziomach. - Tak jak napisałeś też szpilką w mózg i traci się orientację przestrzenną, szpilką w mózg i widziałam zwielokrotniony obraz, wyobrażasz sobie zmutowanego męża z kilku mężów o wysokości aż pod sufit? No i gdzie on naprawdę jest trzeba było rozpoznawać przez dotyk. Ale takie mutacje obrazów mogą wyjść wtedy nie tylko z sygnałów odbieranych wzrokiem, ale i z marzeń, ale i ze wspomnień..I gdzie tu otwarcie się na inną rzeczywistość, skoro mózg nie radzi sobie z przetworzeniem i selekcjonowaniem nawet bodźców oczywistych, tych których się nauczył i powinien?Żeby odebrać inną rzeczywistość trzeba sobie poradzić z selekcją i z odbiorem informacji ponad normalnych docierających do nas informacji, nie odrzucając ich ze strachu, że się ich nie pojmuje, czy wyświetlać je pod wpływem zasugerowanych mocno wcześniej błędnych wyobrażeń. Trzeba mieć zwiększoną przepustowość i możliwość przetworzenia, projekcji, bo mózg działa też jak projektor rzeczywistości, to on ją wyświetla, a nie ona wyświetla się do mózgu, ona wysyła tylko sygnały dlatego jej wygląd zależy od inteligencji i możliwości zobrazowania jej i niekoniecznie człowiek robi to najlepiej.Światem rządzi Duch, to prawda, a człowiek wcale nie umie odebrać sygnałów od tego Ducha, tworzy fiksacje. :)
Awatar użytkownika
Zbyszek
Homo Infranius Plus
Posty: 901
Rejestracja: wt cze 01, 2010 6:49 am
Kontakt:

Re: Jestem magiem. Kreowanie rzeczywistości

Post autor: Zbyszek »

I co myslisz, ze to mozg widzi tych poklejonych do sufita chlopow?
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Jestem magiem. Kreowanie rzeczywistości

Post autor: danut »

Uszkodzony mózg nie może skleić impulsów w logiczny obraz, identycznie jak np. odbiornik telewizyjny, gdy coś mu się w środku popsuło jakiś element i już mamy skoki na ekranie, nieczytelne postacie na filmie. Zbyszku, ja po prostu nie przyjmuje do wiadomości przeczytanych teorii ezoteryków, wypisywanych np. na forach, zastanawiam się tylko kto to najpierw wymyślił i czemu służy powtarzanie i powielanie ich.. Musiał to być ktoś, kto chyba nigdy nie doświadczył odebrania informacji uderzających i pewnych, że nie powstały przez zepsuty, lub nagle czymś zaburzony odbiornik. "Informacja lepiej płynie"- napisałeś. Jestem w stanie tu nawet zgodzić się z poszerzeniem przepustowości informacji  do obróbki poprzez środki chemiczne już bardziej, poprzez naturalnie zwiększony w organizmie hormon stresu itp. ale ten strumień informacyjny tak czy siak musi zinterpretowany zostać przez logiczną świadomość i wyższy element czuwający nad całością i to przede wszystkim od niej będzie zależeć to kto i z czym się zetknie. A nie, że poćwiczę fizycznie ciałem, pooddycham sobie i dostanę oświecenia, oko mi się otworzy.. A niech im się otwiera i co dalej, co z tego?/ :)
robrep
Zaangażowany Infranin
Posty: 302
Rejestracja: sob kwie 27, 2013 10:25 am

Re: Jestem magiem. Kreowanie rzeczywistości

Post autor: robrep »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Zbyszek" data-cid="115483" data-time="1405433025">I co myslisz, ze to mozg widzi tych poklejonych do sufita chlopow?</blockquote>Wystarczy uderzenie w potylicę gdzie jest ośrodek wzroku i człowiek widzi "gwiazdy". Stare powiedzenie jak świat, a ludzie nie znali jeszcze anatomii mózgu.
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Jestem magiem. Kreowanie rzeczywistości

Post autor: danut »

A widzicie, przypomnieliście mi jedną rzecz z własnych doświadczeń, przez te gwiazdki przed oczami. W momencie utraty świadomości widziałam w czarno białych kolorach czarną plamę rozlewająca się w głowie pod czubkiem czaszki. Trwało to króciutko ułamek sekundy, ale nie zapomnę tego odczucia, nie mylić, nie było żadnego bólu, ani ciemności przed oczami, zupełnie widziałam wewnętrznie, choć nie wiem jakim sposobem i tak jakby, właśnie  moja świadomość wyskoczyła wyżej i widziała swój mózg z góry( bez kolorów w szarości, tylko powoli rozlewającą się tą czarną plamę. A jeszcze jak to było z tym wielokrotnym wydłużającym się pod sufit moim mężem. Zbyszku, my odbieramy odbicie promieniowania świetlnego od obiektu, coś tak, moje oczy rejestrowały( bo one nie były uszkodzone) ale nie mogły poprawnie tego sygnału przesłać dalej i nakładały się te fale świetlne jedna na drugą i powielały - tak powstawał taki obraz, nie tylko męża wszystkiego na co patrzyłam..
Awatar użytkownika
Zbyszek
Homo Infranius Plus
Posty: 901
Rejestracja: wt cze 01, 2010 6:49 am
Kontakt:

Re: Jestem magiem. Kreowanie rzeczywistości

Post autor: Zbyszek »

Ech z tymi halunami. U mnie sie ostatnio nasilaja. Wzialem od kolegi skrzypce i zaczalem testowac. Wkrecilo mnie w sekundzie w inna pozycje ciala i zaczalem sobie grac, no testowalem doremifasole. Jakos dziwnie wycignalem noge opierajac ja w srodku busa a stalem przeciez na zewnatrz. Pogralem sobie w miare poprawnie i sie odwracam a kolega stoi jakos odwrocony i pare metrow za daleko.  Niedobrze pomyslalem,.... po czasie pytam zaniepokojony a jak gralem, bo cos z noga mi nie pasowalo, nie mam przeciez  takiej szkity na 2 metry.No jak kwiki kocie, odpowiedzial kolega, jakby ciebie ..... powiedzial  nie na uszy  damy, hahaPare dni temu bylem na weselu i znowu chwycilem skrzypki  i znowu wcinka, przypomnialem sobie piosenke ciagnac ja glosno w myslach, ledwo odczuwalem ruchy ciala fizycznego. Utracilem rowniez wzrok na ten czas, no i zaczelo mnie rzucac. Troche wymieklem gdyz pojawiali mi sie ludzie znienacka i w momencie pojawiania sie tych osob odzyskiwalem wlasnie wzrok, jakbym sie narbal albo siedzial w astralu. Tam tez tak mam, iz wyksztalcajacy sie obraz przyciaga mi natychmiast wzrok. Ledwo dostrzega sie ten moment przekrecania wzroku, wrecz niedo poznania, tak szybko to leci.  Gdy spotykampoza cialem  kogos zywego i widze go w jego astralnej postacii, to z latwoscia rozpoznaje tego kogos kondycje emocionalna, jakby w jego twarzy dawalo sie rozpoznac kazda emocje, cos jak  przerysowana mimika. .Smiesznie to wyglada. Wielokrotnie pekalem wtedy ze smiechu. Ech tam naprawde wszytko widac.  A w ciele mnetalnym wszystko slychac co sie mysli   :Surprised:  ))) no telepatycznie  Potem okazalo sie na szczescie iz w tej zacmie dobrze gralem, hihi a  nawet lepiej niz potrafie
Ostatnio zmieniony wt lip 15, 2014 9:31 pm przez Zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Jestem magiem. Kreowanie rzeczywistości

Post autor: danut »

"Jakoś dziwnie wyciągnąłem nogę opierając ja w środku busa a stałem przecież na zewnątrz. Pograłem sobie w miarę poprawnie i się odwracam a kolega stoi jakoś odwrócony "..... ,"pojawiali mi się ludzie znienacka i w momencie pojawiania się tych osób odzyskiwałem własnie wzrok "... Elementy z tych zdań są mi znane. Bardzo ciekawe jest dostrzeżenie odwróconego obrazu przestrzeni w jakiej się znajdujesz, ja nawet nie mogłam uwierzyć, siadałam po prawej stronie z tyłu autobusu i nagle, w tym autobusie zaczęło coś się dziać z moim postrzeganiem rzeczywistości, ludzie się poprzestawiali, pojazd sam jakby się wydłużał, utraciłam na chwilę słuch, jakby przewijano mi w tym momencie w głowie taśmę z obrazkami, odczułam, że siedzę  przez moment nie dosyć, że z przodu autobusu  (widziałam z bliska kierowcę), to jeszcze na siedzeniu po prawej stronie. Rejestrowałam to odwrócenie przestrzeni, wiem jak to odczuwałeś akurat, chyba bardzo trafnie..Bardzo ważne jest to zespalanie w odbiorze rzeczywistości z innymi uczestnikami tej symulacji w jakiej istniejemy, gdy oni zaczynają na nas wpływać, przywoływać, potrafią bardzo szybko i natychmiastowo przestroić nasze postrzeganie na to nasze ludzkie wspólne, w momencie widzimy to samo co oni, zawracamy do naszej rzeczywistości. ;)
Awatar użytkownika
fishbone
Infrzak
Posty: 31
Rejestracja: wt sty 27, 2015 3:03 pm

Re: Jestem magiem. Kreowanie rzeczywistości

Post autor: fishbone »

Co do mózgu -  to jak  keyboard i ekran naszego  laptopa. Procesor i dysk twardy to nie mózg tylko  umysł/rozum.Niewidoczny(?) Część ciała mantalnego - 4-ro wymiarowy. Fanom    teorii myślenia  mózgiem, a nie  umysłem polecam  owady,  które mózgów nie mają, a umysł mają zbiorowy. W teorii jestem mocny. Choć odnosząc się do  wcześniejszych praktyków   ja też bym się chętnie  nauczył  od bardziej obytych, którzy zabierali   głos na początku wątku fajnych sztuczek magicznych, bo moje autorskie są  dla  mnie  bolesne, męczące i  niebezpieczne. Zbyszek   jako starsza dusza ma chyba   prawo .przenikać  myśli  młodszych na wylot. Nie magia tylko  prawa starszych    konieczne do wychowywania młodszych. Też bym chciał  tak  umieć. Eh  przydałoby  się  jakieś  solidne szkolenie na ESPera.
ODPOWIEDZ

Wróć do „POTĘGA UMYSŁU”